Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

WERI

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    607
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez WERI

  1. Lukarno ja w sumie zawsze w życiu miałam pod górę, i nie powinno mnie to dziwić ,że u nas zawsze się coś komplikuje. Staram się jak mogę i mówię sobie że wszystko jest w jakimś celu i zapewno tak miało być . Ale mimo tego że z natury optymistką jestem to naprawdę powoli tracę cierpliwość. A szary jak widzisz zachwyca mnie niezmiernie , więc nie jest źle:yes: (mam taką nadzieję)
  2. wspaniałe wieści GRATULACJE no ale teraz to już nie ma żartów, w sumie tak jak pisze Nemi ciąża to nie choroba ale sama dobrze wiesz że przy twoim trybie pracy, przydałoby się trochę wyluzować. Chociaż ja osobiście pracowałam do samego końca , tzn dopóki nie zostawili mnie w szpitalu ale to było na kilka dni przed rozwiązaniem, ja nie miałam opcji wcześniejszego L4 , ale też nie było takiej potrzeby wiec zero symulacji .Tak naprawdę siedząc w domu to dopiero można zwariować. Życzę ci wielu wspaniałych chwil bo to naprawdę piękny okres w życiu kobiety mimo wszelakich niedogodności. I oczywiście mocno trzymam kciuki za wasze drugie "dziecko" czyli za budowe , pozdr dla mężusia-tatusia, bo co tu gadać ,kolejny życiowy egzamin teraz przed tobą.
  3. ooooo......okna już są ,super , zawsze to bardziej domowo. A jak tam postępy we wnętrzu. pozdrawiam serdecznie
  4. nie ....no to pumpaluna ,należałoby akcje powtórzyć ja :winna: jestem ostatnio nisamowicie, wytrawne należą do moich ulubionych ,ale też jakos nie pamiętam ich nazw, wybieram głownie francuskie, włoskie hiszpańskie ale w piwnicy muszę sobie wyszukać nowe miejsce na winnice bo w planowanym miejscu wstawie pralkę oczywiscie gdzieś w poblizu takżeby mi milej było prać
  5. "etażerka " to pewnikiem z francuskiego ...... pierwsza zaje......fajna
  6. Witaj Lukarna oj widzę że u Ciebie bardzo milusio jest. Synuś nutellaście przesłodki. Mój prawie 4 latek ,wielki fan Nutelli konsumuje ją z podobnym efektem końcowym, dodatkowo czekoladowe jest wszystko wokół niego. Doczytałam także że jedna ztwoich córek to Wera jak mozna by się domyśleć, to tak jak i moja :lol2:7 latka. A teraz budowlanie, domek zapowiada się bardzo ciekawie, ja trochę żałuję że nie mam projektu indywidualnego bo teraz trochę bym jeszcze zmieniła, ale za to mam już w głowie projekt na kolejny dom Wielki szacun dla "dziadków" mistrzów budowlanych, cieszy mnie to że są fajni ludzie którzy chcą i potrafia pomóc bezinteresownie, szkoda że ja w sowim gronie takich nie mam, ale cóż jakoś sobie poradzimy. pozdrawiam serdecznie i będę mocno kibicować pożegnawszy się wieczorną lampeczką wina
  7. Witaj Lukarna dziękować ,dziękować ale jakoś taka mega wk.....a jestem na poczynania naszego mistrza że wszystko teraz widzę na SZARO
  8. Agawi mam nadzieję że mówisz o Wszystkich Swiętych ( to też świeto ) a Bosch u nas juz wkrótce:cool:
  9. słońce ja na słowo "majster" dostaje drgawek a w szkole całkiem fajnie, chciaż jestem nieco zdegustowana okrojonym programem, i mam obawy ze moje dziecko tam sie będzie nudzić, staram sie ja motywowac i mobilizować i jak na razie idzie jej fajnie i jest bardzo zadowolona jeśli chodzi o logistykę to odległosć do szkoły jest nieco mniejsza niz mielismy (i mamy nadal )do przedszkola,a jedziemy ok 25 minut
  10. Lukarna ja myślę że piwnicy nie budują bo to jest spory koszt , ale my natomiast od samego początku byliśmy zdecydowani na piwnicę i takiego projektu szukaliśmy, i jjak na razie jesteśmy bardzo zadowoleni
  11. ni no słońce jak ty już płytki kupujesz tzn że sie dzieje i nie ściemniaj tu z klejem tylko płytki prezentuj , co tam sobie wybrałaś, no chyba że juz pokazywałas a ja przegapiłam a tak na marginesie to u nas klej przy podłogówce z H.Optolitha a jak tam cos brakło to w LM chyba Ceresita dobieraliśmy w teamcie łożka, to jaką podłoge tam planujesz : kolor itp
  12. hi agalind okna BOOOOOOSKIE, wreszcie sie doczekałaś wiesz że ja takze uwielbiam "zloty dąb" do tego stopnia że całe moje wew.drewno jest w tym kolorze , schody,drzwi,listwy itp mało tego stół w jadalni tez będzie w tym kolorze no i do tego szarrrry , polecam
  13. hi Agawi roboty utkneły w miejscu, to niewyobrażalne ale stoimy w miejscu, przez tydzień nic sie nie posunelismy do przodu, chyba muszę zgłosić gdzieś zaginiecie czlowieka , .........a moze to kosmici go porwali ............ majster zaginął jedynie zrobiłam postęp w AGD ,padło na Boscha ....ma nadzieję ze to dobry wybór
  14. nie wiem, ale jakoś nie przekonują mnie takie połaczenia 2w1
  15. hej agalind wiem ze to juz koncówka ale nasze obecne warunki w jakich pomieszkujemy i ten czas przeprowadzki który sie ciągle przeciaga odbija sie jednak na zdrowiu, głownie na psychice, oczywiscie staram się nie załamywać i ciagle uczyć się cierpliwości i pokory, takie życie wczoraj na szybko malowalismy piwnicę , bo dzisiaj ma przyjechać Eko-groszek , musimy jeszcze tylko skonstuować jakis fajny wsyp aby ułatwić sobie prace
  16. no i nie wspomne o pralce i telewizorze niby banały a wybór tak ogromny Mefijak fajnie że juz sie przeprowadzacie , mam nadzieję że szybko oddadzą ci neta bom ciekawa waszych wnętrz niesamowicie, no i jak tam maly szkolniak odnajduje się w nowym środowisku , ja od kilku dni wykupuję wszystkie słodycze w marketach moje dziewczę zażyczyło sobie najwieksza tytę no i teraz trzeba ją wypełnić Mefi czekam na Ciebie Agawi Słońce tak się rozczuliłam
  17. ojjj dziękuję wam dziewczęta za dobre słowo, przez to wszytsko to nawet pisać na FM mi się czasami nie chce , bo musialabym ciągle narzekać , a tego nie lubię zaciskam zęby i powtarzam sobie ze to juz bliżej niz dalej, ale wystarczy że ktokolwiek wyleci do mnie z tekstem : co jeszcze nie mieszkacie ? lub no kiedy przeprowadzka ? to wybucham jak granat, bo tak naprawdę mam tego szczerze dość ale dobrze ze są dobre duszyczki które to rozumieja i potrafia podnieść na duchu....... tak ,tak wy no koniec tego użalania się nad sobą, sprzeta nad którym myślałam to właśnie Bosh albo Samsung chodzi mi po głowie takze Whirlpool a zakupić muszę wszystko tzn:płytę ind. piekarnik,mikrowele, lodówkę, zmywarke i okap i tak jak z płyta ind. to chyba problemu nie będzie,z okapem też, lodówka hmmm... zwykła nie zabudowana z No Frostem i w miare pojemna, mikrowelę wezmę chba jakąś zwykłą bo od niek wiele wymagać nie będę a cena z boshh ok 2000 troche mnie przeraziła jak za taki g... sprzęt no i nie mam pojecia czym sie kierować przy wyborze zmywarki i piekarnika w piekarniku ponoc dobrze jest gdy jest jakieś 3D niekoniecznie termoobieg
  18. Agawi ogród piękny,kiedy ty znajdujesz czas na pielegnowanie tego wszystkiego a tak wogóle nie zastanawiałas sie nad założeniem wąteczku typowo kilnarnego, tyle wspanialych przepisów nam podsuwasz zrobiłas mi mega smaka tymi poledwiczkami w kurkach
  19. a na budowie mamy same opóźnienia , najpierw było podejżenie nieszczelnej intalacji wodociagowej , a dokładnie rury odpływowej w łazience, po wielu eksperymentalnych próbach wyglada ze jest ok i moze wreszcie łazienka sie dokończy teraz mamy problemy z farbą i jedno jest pewne w sierpniu sie nie wprowadzę ogłosiłam natomiast casting na sprzet AGD, decyzja cieżka bo oczywiscie ma być dobry i tani czyli jaki ? sama nie wiem
  20. hi Saskja , dawno cię umnie nie było ściana faktycznie rownie piekna jak twoje psiaki
  21. hi Saskja wielkie gratulki , 2 miejsce jest bardzo dooooobre, ale zawsze człowiek ma lekki niedosyt jak już zajdzie tak daleko .nam niestety tak dobrze nie poszło , ale i tak byliśmy mega zadowoleni z wyjazdu , zawsze to spotkanie towarzyskie z szaleńcami z całego świata, miło było choć bez problemów się nie obyło
  22. nie no czasem sobie cos tam podpalamy ale niestety nie wszystko da radę samemu zutylizować, chociaż mamy pewne obawy ze pewnego razu razem z takowymi papiurami zutylizował sie nam jeden mały laptop , którego szukalismy od kilku dni wszystko wskazuje na to że wpadł między papierzyska i ..... poszedł ...............z dymem
  23. no dobra obiecuje ze ciasto drożdżowe upieke sama, ale dopiero w przyszlym roku , bo zanim zakupie sobie piekarnik to sie śliwki itp skończą piekne słoneczka masz w ogrodzie
  24. jak jest już brzoskwiniowy to i tak nie jest źle,pamiętaj ze brzoskwinie szybko zmieniaja kolor
  25. msdracula nawet nie wiesz jak to szybko leci, wkrótce i ty zaczniesz się wykańczać,kazdy etap budowy cieszy niezmiernie, kazdy tez czeka na wykańczanie sie, ale przy koncowce jesteśmy chyba bardziej niecierpliwi , chcielibysmy mieć juz to za soba i marzymy o chwili kiedy usiadziemy na swoim tarasie i z lampka wina będziemy z nostalgia wspominać czas budowy;) jezeli chodzi o kuchnie to projekt już wstępnie mam , niestety wycena za same meble troche mną wstrząsneła:jawdrop: jak dla mnie wychodzi to troche dużo , więc powoli zaczynam szukać tańszego wykonawcy, niestresuję się tym zbytnio bo i tak plamowałam zamieszkanie bez zrobionej kuchni, jak zarobie to se zrobie taką jaka mi się marzy , na teraz muszę zakupić tylko lodówkę i płytę ind.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...