Drążę temat już od dawna i wypróbowałem zastosowanie R32 w klimatyzatorze na R410A.
Po pierwszych testach mogę śmiało stwierdzić że różnicy tak naprawdę nie widzę.
Klima 2.6kW firmy Zibro z R410a w ilości 700g
( Śmieszne ale droższej było mi szkoda, taka leżała w magazynie z jakiegoś demontażu wiec zainstalowaliśmy w garażu)
Dokonałem pomiarów temperatur (profesjonalnym termometrem oraz dodatkowo pirometrem z atestem i homologcją ) wewnątrz pomieszczenia oraz temperatury nawiewu przed wymianą czynnika.
Po wymianie na R32 w ilości 600g parametry pracy były praktycznie identyczne. Temperatura nawiewu, ciśnienia, temperatura sprężarki i skraplacza takie same.
Nawiew spadł o 1 stopień ale zakładam że może to być błąd pomiaru - niższa o 0,3 stopnia temperatura wewnątrz garażu.
Przy tych samych warunkach prąd sprężarki spadł o 0,6A ( on/off - wiec taka oto różnica)
Chodzi od końca sierpnia nic się nie dzieje.
Dlaczego nie można stosować zamiennie R32 i R410A ?
Otóż nie można w takiej samej ilości. R32 ładujemy mniej. Nie jest też prawdą że R32 stosuje się o 30% mniej.
Np wymieniajac czynnik R410A z 700 gram dajemy 600 gram R32 -np dla urządzeń 2,6 kW
dla 3,2kW z 850g R410 - 700g R32
ale już dla 4,6kW 1200g R410 już tylko 800g R32
-Jestem przekonany że w urządzeniach małej mocy do 3kg czynnika spokojnie będzie możliwe stosowanie zamiennie R32
Niestety przy urządzeniach o wyższej mocy będzie konieczne precyzyjniejsze przeliczenie mocy a tym samym dawkowanie czynnika R32.
-Maksymalne napełnienie systemu czynnikiem R32 wynosi 60 kg co eliminuje to większe systemy VRF z możliwości wykorzystania tego czynnika chłodniczego.
-Maksymalne napełnienie R32, które nie wymaga zastosowania dodatkowych środków bezpieczeństwa wynosi prawie 12 kg. Powyżej tej wartości należy już wdrożyć dodatkowe środki bezpieczeństwa. Oznacza to, że w większości instalacji VRF napełnionych R32 należało by zastosować dodatkowe elementy: układy wykrywania nieszczelności, zawory bezpieczeństwa i systemy wentylacji. Mniejsze instalacje VRF wymagałyby dość skomplikowanych założeń projektowych i każdorazowego uzgadniania z klientami środków bezpieczeństwa, niezbędnych z uwagi na obecność czynnika o niskim stopniu palności.
-Poza tym nie wiedzę żadnych przeciwwskazań co do stosowania go zamiennie.
-Może pokuszę się o wymianę w innym urządzeniu większej mocy i dam znać jak wyszły testy.
Natomiast zdanie Pana z Daikina jest po części prawdą.
1.) Słaba palność ogranicza wielkość napełnienia urządzeń, ale nie tak bardzo, jak w przypadku palnych węglowodorów. W instalacjach należy stosować urządzenia elektryczne nieiskrzące, ponieważ wyciek czynnika może skutkować powstaniem stężenia palnego wokół tych urządzeń. Sytuacja w mojej ocenie bardzo wątpliwa choćby ze względu że mieszanina palna musi zawierać ok 12% R32 i mieć odpowiedniej mocy zapalnik .. iskra nie wystarczy.
Poza tym jednostka zewnętrzna nie jest hermetyczna i do takiego stężenia w normalnym rozszczelnieniu nie dojdzie. Nawet wyciek 700g R32 do pokoju o powierzchni 5m2 (10m3) dale stężenie 0,467 % co nie stanowi żadnego zagrożenia. Ale rozlutowywanie układu chłodniczego bez spompowania czynnika już rodzi pewne obawy. hihi Nie mniej R410A też się fajnie jara. Kto lutował ten wie
Zatem przed wymianą upewniłbym się czy instalacja elektryczna jest ok .. W inverterach wymieniałbym od razu i bez wahania.
2.) Nikomu nie zależy na tym by do roku 2020 następowało przejście z czynnika R410 ro R32.
Masowe przechodzenie na nowy czynnik spowodowałoby drastyczny spadek cen czynnika R410A (zmniejszony popyt) a co za tym idzie duże straty zakontraktowanego i już zakupionego czynnika ( lub jak to kto woli zmniejszone zyski)
3. Kolejną rzeczą jest fakt - że zaletami R32 jest zmniejszona objętość a więc producenci uradzeń mogą ograniczyć koszty produkcji ( mniejsze średnice rur na skraplaczach i parownikach przy tej samej mocy chłodniczej ) mniejsza ilość czynnika, czynnik tańszy w zakupie i produkcji a urządzenia ?? DROŻSZE - kto nie wierzy niech sprawdzi że urządzenia na R32 są o wiele droższe - niby czemu ?
Kasa musi się zgadzać. Wiec do 2020 roku napchają sobie kieszenie. To drugi powód by nie propagować takiej zamiany.
I jak znam rynek sprzedaży od paru lat to powiem wam jak będzie. Te urządzenia na R410A ktore sie nie sprzedadzą do 2020r. wrócą do producenta. Pan Janusz na magazynie wypompuje czynnik R410A .. wpompuje R32 a urządzenie otrzyma nowe nalepki oznaczenia i wróci do sprzedaży w nowym opakowaniu.
Zamienię R410A w innym urządzeniu o wyższej mocy na R32 . Wykonam testy i dam wam znać.