wracając do tematu. Wiem że przy paleniu węglem i drzewem trza mieć układ otwarty ze zbiornikiem wyrównawczym jak najwyżej. A czy ktoś mógłby mi wyjaśnić dlaczego nie wolno zastosować układu zamkniętego z naczyniem przeponowym na "powrocie" do pieca? Bo wydaje mi się że mając sterownik temp. pieca nie skacze u kilkadziesiąt stopni tylko o kilka. Teraz mam ciśnienie około 0,62 atm. To mając naczynie przeponowe mógłbym założyć naczynie o ciśnieniu 0,6 i ewentualnie zawór bezpieczeństwa na 1atm