Witam, Piszę z nadzieją, że może ktoś z was jest mi w stanie pomóc i podpowiedzieć, jak osiągnąć efekt, który sobie wymarzyłam: mam do położenia ok. 40m2 parkietu, zdecydowałam się na dąb, i chciałabym uzyskać podłogę w odcieniach szarości. Wszystko, czego do tej pory dowiedziałam się w sklepach, to "Pani, nie da się", a ja się uparłam, że się da. Nie chodzi mi o sytuację, w której deski pomalowano chyba olejem i szarawy kolor przyjął się na najjaśniejszej powierzchni a sęki zostały brązowe, tylko o całą szarą podłogę o widocznym rysunku drewna i przebarwieniach na jaśniejszą i ciemniejszą szarość. Mniej- więcej taki efekt: (wiem, że to są gotowe deski itp., ale jak to zrobić na "zwykłym" parkiecie?) http://www.balticwood.pl/www/index.php?menu=product&id=35 Myśleliśmy z chłopakiem najpierw o zabejcowaniu na biało, potem lakierowaniu na szaro, ale podobno szary lakier nie istnieje. Potem o zabejcowaniu na szaro i lakierowaniu matowo. O tym człowiek w sklepie z parkietami i chemią powiedział, że jedyny szary barwnik jaki istnieje to Eukol silbermetallic, ale aż mi się nie chce wierzyć, że nigdzie na rynku nie ma innej szarej bejcy. Bardzo proszę o jakąś radę, bo bardzo zależy mi na tej szarej posadzce,a we wszystkich do tej pory odwiedzanych sklepach czuję się zbywana.