Gannia

Witaj Aniunia dzięki za pochwałę schodów Postopnice są z białego, polerowanego gresu, kupionego w LM.

Mam już także parapety http://img846.imageshack.us/img846/2492/18022012001.jpg http://img23.imageshack.us/img23/820/18022012003.jpg http://img836.imageshack.us/img836/3814/18022012002.jpg

Dziś wreszcie doczekałam się gotowych schodów - prawie, bo jeszcze opaski brakuje.. chętnie bym z niej zrezygnowała, ale dałam się przekonać http://img31.imageshack.us/img31/5229/18022012005.jpg http://img855.imageshack.us/img855/3356/18022012004.jpg http://img824.imageshack.us/img824/333/18022012006.jpg Już teraz cudne są, prawda?? Mam nadzieję, że uda mi się w przyszłym tygodniu zamówić balustradę..

też bym to chciała.. ostatnio u nas też prąd wyłączyli, na szczęście byliśmy na miejscu i piec na ręczne sterowanie przestawiliśmy. U Ciebie tez wtedy nie było prądu? Buziaki PS. Schody moje nie gotowe.. ręce opadają

masakra jakaś z tym prądem Mam nadzieję, że nie narobiło się szkód? Czy na razie ciężko ocenić?

wiesz, wpaść możesz choćby teraz.. mąż tam nocuje Ewentualnie możemy się zdzwonić jutro, to jak będziemy z płytkami to wpadniesz?

tak Kasiu, zdjęcia dziś robione Teraz chcesz obejrzeć a nie za tydzień jak będą gotowe?

a na koniec pozdrowionka od naszej suni: Wiecie, że nie chce być w nocy w domu? Chyba jej nie zimno.. http://img18.imageshack.us/img18/3802/luty2012042.jpg i jedziemy do domu już http://img36.imageshack.us/img36/2376/luty2012045.jpg

i jeszcze kilka zdjęć na zewnątrz. Już jakoś przywykłam do tego koloru, może dam radę z tym żyć http://img401.imageshack.us/img401/5559/luty2012041.jpg http://img848.imageshack.us/img848/843/luty2012043.jpg http://img62.imageshack.us/img62/6106/luty2012044.jpg

Łazienka dzieci "prawie" gotowa: http://img840.imageshack.us/img840/6118/luty2012038.jpg http://img822.imageshack.us/img822/2620/luty2012039.jpg http://img4.imageshack.us/img4/8996/luty2012040.jpg

Bardzo zmotywowana przez Kasię, która dziś tak pięknie uaktualniła dziennik, stwierdziłam, ze dziś zabieram aparat na budowę i trochę pocykam zdjęć Otóż, robią się schody, chłopaki ułożyli podstopnice: http://img577.imageshack.us/img577/6404/luty2012035.jpg Schody będą drewniane z białymi podstopnicami Robi się moja łazienka, jak widać zmieniłam koncepcje na szaro czerwoną: http://img855.imageshack.us/img855/3644/luty2012036.jpg http://img15.imageshack.us/img15/5604/luty2012037.jpg

Grzeczna dziewczynka Ja też się zaraz biorę za wklejanie zdjęć, a co Bardzo mi się podoba Twoja zielona łazienka.. że też o kominku nie wspomnę.. w ogóle ładnie tam u Ciebie, wproszę się przy najbliższej okazji

Kasiu, widziałam, dziękuję Ale czarny kibelek to jednak nie dla mnie będą białe i koniec Zmotywowałaś mnie swoimi dzisiejszymi ruchami w dzienniku, zamierzam się dziś też wziąć za wklejanie zdjęć

No wreszcie coś drgnęło w Twoim dzienniku Koniecznie wklejaj dużo zdjęć.. A tak na marginesie.. Pan od reku wczoraj był u nas, założył centralę i ma znowu się pojawić w przyszłym tygodniu. Złapałaś go?

Przywitać się przyszłam i sąsiadkę pozdrowić a tu widzę dziennik niepouzupełniany.. oj nieładnie nastawiłam się na zdjęcia (strasznie mnie ten dworek zaciekawił) a zdjęć nie ma Proszę bardzo się poprawić i pamiętać o rzeszach odwiedzających

Łojej, ale nie krzycz! Zdjęcie nie wiem czemu niedostępne, na pewno było oglądane, bo kilka osób skomentowało je na gg Poprawiłam linka, powinno być ok teraz.. zresztą zobaczysz niebawem na żywo Swoje typy powklejam, jak się ogarnę trochę, póki co mam jeden wielki zamęt w głowie..

Oj dawno nie zaglądałam, oj dawno OJ ZBYT DAWNO!! Kala, przeprowadziłaś się ja tam cudnie u Ciebie, jak ciepło i tak strasznie swojsko.. i pierwsze święta w domu.. mam nadzieję, ze uda mi się w swoim domu stworzyć podobny klimat po prostu brak słów, jest przepięknie, a domek w śniegu wygląda naprawdę zjawiskowo.. Strasznie się ciesze a po cichu zazdroszczę

Hej Wpadłam poczytać -fajnie piszesz Współczuję kradzieży, my także dopóki nie ogrodziliśmy siatką spotykaliśmy się z niespodziankami tego typu, no niestety "ludzie to wilki" Zrobiłeś projekt 3D Kalii? Bom nie ukrywam ciekawa.. A sama nie umiem.. Pozdrawiam

No dobra, długo to trwało, ale chyba w końcu jestem gotowa podzielić się z Wami swoim nieszczęściem. Chyba jednak się nie przyzwyczaję i przemalowywanie nas czeka: http://img249.imageshack.us/img249/791/grudzie2011021.jpg http://img14.imageshack.us/img14/791/grudzie2011021.jpg Z pozytywnych rzeczy - robią się nam ścianki na górze i już wybieram kafle i wyposażenie do łazienki. Juz mam pierwsze "schody" - wymarzyłam sobie jedną z łazienek czarno czerwoną i nijak mi tam nie pasuje biała miska sedesowa. Kolorowej ceramiki jest na rynku bardzo mało a jak już to obłędnie droga.. No nic, myślę dalej..

Kochana, lepiej późno niż wcale prawda? Więc wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, rychlej przeprowadzki oraz spełnienia wszystkich marzeń!!

oj znowu zaniedbałam dziennik :oops: Na budowie prace trwają pełna parą, ale powiem Wam, że nic mnie już nie cieszy.. Zrobiłam straszną głupotę z wyborem koloru tynku, zasugerowałam się, durna baba, kolorem na wzorniku. Miał być bardzo jasny z lekkim, leciutkim muśnięciem moreli.. wymarzyłam sobie kolor, jaki na białej ścianie daje poblask zachodzącego słońca.. a w efekcie.. jest różowy jestem załamana nikt mnie nie rozumie, wszystkim się bardzo podoba mąż mnie pocieszył, że najwyżej przemaluje za jakiś czas, jak naprawdę nie będę tego w stanie znieść.. wrzuciłabym zdjęcia, ale nie mam aparatu chwilowo, a poza tym się wstydzę

oj nie, wróciliśmy z Włoch, podpisaliśmy nowa umowę krdytową (będę teraz należała do społeczności pilnie obserwującej kurs franciszka) Na budowie trwają prace ogrodowe - kosimy, wyrównujemy, siejemy trawę w łyse miejsca Niewiele, ale co zrobić.. jeszcze trochę poczekamy na poważne prace

Cześć Kala, Jak miło, że ktoś mnie jeszcze pamięta Na budowie nie słuchac nic, czekamy w dalszym ciągu na ekipę, mam nadzieję, że do końca sierpnia się pojawią Czekmy także na kredyt, po kilkumiesiecznych perturbacjach, chyba widać światełko w tunelu Póki co jedziemy na urlop.. tam gdzie słońce grzeje latem, tak jak to być powinno

oj dawno mnie nie było.. no ale ciągle coś się dzieje.. z przyczyn od nas niezależnych wstrzymaliśmy na razie place budowlane, skończylismy na wylewkach . i ... czekamy.. Póki co realizuję się ogrodowo Cudny jest ten maj..

zdjęcia będą po weekendzie.. a co do trawki to mnie uspokoiłaś, bo myślałam, ze tydzień i starczy bzy to na razie takie badyle same, choć już cos tam wypuszczają.. jeszcze się wiele muszę nauczyć Zbysiu, no czas leci.. już bym miała skończone, ale czekam na ekipę.. mam taką zaufaną i innej nie chcę a to dopiero pod koniec czerwca będą.. przekażę im Twoje wskazówki, dzięki