
praca.zabierzow
Użytkownicy-
Liczba zawartości
20 -
Rejestracja
O praca.zabierzow
- Urodziny 13.07.1973
Informacje osobiste
-
Płeć
Mężczyzna
-
Zawód
elektryk
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
-
imię i nazwisko
Zbigniew K
Dane osobowe
-
Miejscowość
Warszawa
-
Województwo
mazowieckie
praca.zabierzow's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
klient...inwestor (500zł i inwestor..) "uczciwy inaczej
praca.zabierzow odpowiedział praca.zabierzow → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
nie zniechecam sie tylko cala moja przygoda z budowlanka to os co sklania mnie do glebokich przemyslen... stalem na tej "barykadzie" z obu jej stron... poczatkowo majac firme z branzy hurtu spozywczego sam wynajmowalem ekipy budowlane i zawsze musialem sam po nich poprawiac... tak sie stalo za sprzedalem firme dzielac sie ochoczo pieniedzmi z byla koleżanką małżonką, wyjechalem gdzies tam na zachod, troszke popracowalem ale stalo sie to ogolnie oplacalne inaczej... i teraz jestem w tej naszej bananowej republice i staram sie poskladac COŚ... a idzie mi to jak ... w deszcz, choc wiele umiem i mam kilka zawodow... ale nie mam worka kasy... -
klient...inwestor (500zł i inwestor..) "uczciwy inaczej
praca.zabierzow odpowiedział praca.zabierzow → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
niestety musze... przynajmniej raz... taka jest moja praca... niestety... podobnie niestety jak niektorzy musza budowac... choc niestety relacje klient - wykonawca, pracownik - pracodawca (oczywiscie w obie strony) sa na poziomie slabo rozwinietych panstw afrykanskich... żenada... choc oczywiscie jak napisal jeden ze starszych forumowiczow - TO JEST FORUM INWESTOROW... wiec nie licze ani na entuzjazm ani na zrozumienie... -
Strasznie najeżdżamy na wykonawców i jest w tym duuużo słuszności... Jednak trzeba powiedzieć, że tragiczna sytuacja w budownictwie to zjawisko, które dotyka obie strony... napisano już wiele o "wykonawcach" i wykonawcach więc chcąc być oryginalny nie będę powielał... Tak się porobiło na tym naszym pseudokapitalistycznym podwórku, że ludzi ocenia się poprzez pryzmat pieniędzy, a podobno za komuny było gorzej... tyle, że bardziej "ludzko"... Spotykam się z klientami, którym wydaje się, że kiedy mają do wydania parę złotych człowiek powinien całować ich po rękach z wdzieczności, że pozwolą mu za półdarmo wykonać jakąś pracę u siebie, na którą i tak będą kręcić nosem. Rozmiar tego zjawiska jest podobnie miażdżący jak "fenomen" firm bagażnikowo - walizkowych, a jako taki przybiera formy, który w mądrych miejscach określa się mianem "kwalifikuje się do leczenia zamkniętego"... proponuję zrobić analogiczną listę inwestorów "uczciwych inaczej" (podobno nie można mówić złodziej... bo to jest nietolerancyjne, nieeuropejskie i wogóle...)
-
GÓRNY ŚLĄSK - czarna lista wykonawców
praca.zabierzow odpowiedział Tomek_J → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Zwracam się do firmy budowlanej Danielik Andrzej z Rogowa koło Wodzisławia Śląskiego z uprzejmą prośbą o wypłatę zaległego wynagrodzenia za pracę oraz zwrot narzędzi będących moją własnością i pozostawionego ubrania roboczego Zbyszek 0506 98 68 38 dla przypomnienia sprawy podaję link do szczegółów i polecam przeczytanie go rowniez potencjalnym inwestorm... danielik_andrzej.republika.pl/- 432 odpowiedzi
-
- architekt
- bielsko biała
-
(i 13 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wielkopolska - czarna lista niesolidnych
praca.zabierzow odpowiedział mary → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Znam ze swojego podworka sprawe gdzie czlowiek ostrzegal przed jedna z "firm" piwniczno - podwórkowo - garażowych i kiedy tylko właściciel się dowiedział dokonał wpisu jako pracownik.... oczywiście wychwalajac, ze tak zle to bylo kiedys, ci ludzie zostali wurzuceni a teraz to juz jest super wspaniale.... tyle, ze w tym samym czasie pracowalem w tej firmie (na szczescie jako elektryk) ale z czterech robot ktore widzialem na nadzorze zadnej bym nie puscil... Małe rozumki mają niektórzy "panowie" budowlańcy...- 568 odpowiedzi
-
- .....
- damian jaroć
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
prowizorka elektryczna
praca.zabierzow odpowiedział legion99 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Witam 1. Wykonawca nie musi byc z okregu ZE 2. Wykonawca powinien podpisując umowę posiadać uprawnienia elektryczne min. św. kw. E - co nie daje mu wystarczających uprawnień do dokonania pomiarów i protokołu dla ZE. Tu jest konieczne sprawdzenie protokołu pomiaru i samych pomiarów przez osobę z uprawnieniami D (dozorowymi) 3. należy znaleźć takiego elektyka (najlepiej we własnym ZE) i zamówić u niego usługę pomiarów i sporządzenia protokołu dla ZE. Jeśli umowa z poprzednim wykonawcą precyzuje, że przygotuje on w sposób pełny przyłącze dla ZE, a nie ma on uprawnień można obciążyć go kosztami koniecznej do zamówienia usługi... (zakładam, że posiada uprawnienia E) 4. Jeśli nie posiada on żadnych uprawnień, a spisał umowę jako firma o wykonuje usługi, których nie ma prawa wykonywać - wtedy najlepiej zadzwonić do najbliższego biura S.E.P. (Stowarzyszenie Elektryków Polskich) i tam dowiedzieć się co zrobić z gościem... 5. Napewno jeśli wykonywał zlecenie nie posiadając odpowiednich kwalifikacji i tym samym nie mając prawa go wykonywać można postraszyć go zgłoszeniem do prokuratury przestępstwa narażenia na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia... -
współpracowałem z tą firmą kilka miesięcy - oni robili wykończenia, ja instalacje (przed nimi) 1. prowadzi ją dwóch szefów (plus pracownicy) z czego jeden jest zawsze na budowach i dogląda pracy (... pańskie oko konia tuczy...) - czlowiek, który kilka lat pracował na zachodnich budowach w wykończeniówce także jest przyzwyczajony do "tamtych" standardów 2. są rzetelni, terminowi i słowni (szanują swoje słowo) 3. pracują profesjonalnym narzędziami (w tym agregaty malarskie AIRLESCO) 4. pracują profesjonalnymi materiałami 5. utrzymują porządek w swoim miejscu pracy wszelkie dane o nich można znaleźć tu http://colorexpress.pl/ z pełną odpowiedzialnością polecam
-
Bardzo często inwestor jest sam sobie winien...
praca.zabierzow odpowiedział praca.zabierzow → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
jeszcze raz dziekuje ja rowniez prawnikiem nie jestem choc bylem kiedys zawodowo bardzo blisko... nie wzialem pod uwage wogole szantazu - poprostu nie pomyslalem o tym, ze moge przekroczyc ta granice... masz w 200% racje i rzeczywiscie zachowalem sie niekompetentnie (bardzo delikatne okreslenie dlatego tez zmienilem strone - pozbawilem ja jakichkolwiek moich refleksji i ostrzeżeń dla innych - w koncu ludzie sa dorosli i sami doskonale wiedza co myslec... dlatego tez nie pozwole sobie juz na zadne ultimatum... kurcze az sam sie sobie dziwie ze nie pomyslalem twoim torem... moze to ze bylem bardzo zdenerwowany... jeszcze raz dzieki - pozdrawiam Zbyszek -
Bardzo często inwestor jest sam sobie winien...
praca.zabierzow odpowiedział praca.zabierzow → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
zastanawiam sie jednoczesnie nad tym czy popelnia przestepstwo ten, ktory taka strone umieszcza, bez zadnego ultimatum, a zupelnie rownolegle prosi o zwrot naleznosci za prace... i gdzie zaczyna sie przestepstwo a konczy informacja... -
Bardzo często inwestor jest sam sobie winien...
praca.zabierzow odpowiedział praca.zabierzow → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
masz racje... piszac zrobilem strone itd sam przyznalem sie do popelnienia wykroczenia... zgadzam sie natomiast nadal twierdze ze poprosic mi wolno o zwrot dlugu (wyplaty) i pozostawionych rzeczy i dziekuje za ostrzezenie - jednak jest taka cienka granica ktorej juz nie przekrocze... -
Bardzo często inwestor jest sam sobie winien...
praca.zabierzow odpowiedział praca.zabierzow → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
ja nikogo do niczego nie zmuszam a jedynie prosze o zwrot naleznej mi sumy, a jak taka prosbe zinterpretuja potencjalni inwestorzy i pracownicy to juz nie jest moj problem... Ja nie zwracam sie do czlowieka "zaplac mi bo bede robil to i tamto" tylko grzecznie go o to prosze - publicznie... natomiast kiedy poslucha on mojej prosby wtedy juz nie mam go o co prosic... nadal nie widze tu szntazu... POZA TYM... prawo polskie nie jest zbiorem wyizolowanych art. stosownych kodeksow lecz stanowi zbior ze soba wzajemnie powiazany... osoba ktora w sposob nieuczciwy nie placi za czyjas prace pomimo zawarcia okreslonej umowy (nawet ustnej) wprowadza wykonawce w blad co do mozliwosci lub checi zaplaty zatem jest to OSZUSTWO... ponadto osoba, ktora odmawia zwrotu cudzej rzeczy ruchomej popelnia przestepstwo zaboru mienia... zatem istnieje duze prawdopodobienstwo popelnienia ponownego tych przestepstw przez daną osobę, a tym samym każdy obywatel ma prawo temu zapobiegać... -
Bardzo często inwestor jest sam sobie winien...
praca.zabierzow odpowiedział praca.zabierzow → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
A to nie podchodzi pod szantaż? Tak w ogóle to współczuję wykonawcom, którzy wykonując usługę muszą włożyć swoje pieniądze (to jeszcze jest OK) i w przypadku nieuczciwego klienta nie mają możliwości wycofania się . Mam na myśli sytuację, gdy ktoś np. zamawia drzwi z montażem i nie zapłaci, wtedy wykonawca po prostu demontuje drzwi i zabiera. Jest oczywiście stratny, ale i klient dwa razy się zastanowi bo i on nie zyska. Gorzej mają tacy, którzy np. malują, bo farby raczej już nie zdejmą ze ściany, a samo jej uszkodzenie było by idiotyzmem nawet mimo nie załacenia za pracę. jaki szantaż ??? nie mam obowiązku prawnego walczenia w sposób czynny z oszustami i patałachami różnej maści, ale mam pewne możliwości prawnie dozwolone umilenia życia takiemu człowiekowi i odcięcia go od potencjalnych źródeł nieuczciwego wzbogacenia... ... bo przecież żaden rozsądny człowiek dając zlecenie firmie budowlanej mając informacje na temat różnych nieuczciwych firm (np z tego forum) nie skorzysta z ich usług albo NAPEWNO będzie im patrzył na ręce przez wielką lupę (ale to już przypomina gładzenie ściany odbezpieczonym granatem...) Nie jestem Robin Hoodem i nie będę naprawiał świata - nie mam do tego powołania ani siły na to... Jedyne co ze swojej strony mogę zrobić to w myśl piosenki Młynarskiego "robić swoje" i robię najlepiej jak umiem... i kiedy ktoś mi niepłaci staram się żeby takie postępowanie było dla niego wysoce nieopłacalne... szantaż to próba osiągnięcia nienależnych korzyści poprzez manipulację lub oszczerstwa.... tu korzyści są należne (sporo się napociłem żeby były należne) i dodatkowo nie ma w tym odrobiny kłamstwa... więc bez przesady - prawo nie chroni złodziei i oszustów... (mam nadzieję bo jeśli chroni to czas oddać paszport tego "pięknego kraju") -
Bardzo często inwestor jest sam sobie winien...
praca.zabierzow odpowiedział praca.zabierzow → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
prawo nie pozwala na szarganie dobrego imienia jednostki ... od kiedy nie pozwala jesli jednostka sama je szarga... prawo nie pozwala (sciga lub daje mozliwosci scigania) na pomówienia itp... (a to juz sie nazywa odpowiedzialnosc za slowo... natomiast wszelkiego rodzaju wydawcy z checi oplywania w swiety spokoj i z obawy przed procesami w sadach wola nie zamieszczac takich ogloszen/tekstow... ale od czegóż mamy inteligencje - banda malolatow, ryza papieru (na ulotki) plus drukarka laserowa i mozna swietne poprosic pana x o uczciwosc... oczywiscie grzecznie i spokojnie -
Bardzo często inwestor jest sam sobie winien...
praca.zabierzow odpowiedział praca.zabierzow → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
a czy nie moge w formie ogloszenia zwrocic sie do "inwestora" z uprzejmą prośbą o zapłacenie za wykonaną pracę... mogę... podobnie jak mogę zwrócić się do pana x o poczestowanie papierosem... -
Bardzo często inwestor jest sam sobie winien...
praca.zabierzow odpowiedział praca.zabierzow → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
walka o kase oznacza 2-3 lata w naszym zdrowym inaczej kraju... oczywiscie w sadzie ale sa inne wyjscia (oczywiscie zgodne z prawem - jesli chcesz walczyc ze zlodziejem nie mozesz sam stawac sie bandyta) INFORMACJA i jeszcze RAZ INFORMACJA !!! aparat cyfrowy to koszt 200 - 500 zl (taki wystarczajacy do zrobienia zdjec na budowie)... a zdjecia to juz fakty i nie da sie dyskutowac z nimi jeśli coś jest ewidentnie źle .... jesli zamykasz oszustowi droge do pieniedzy on woli rozliczyc sie z toba... nie chcialem nic wiecej niz to na co ciezka swoja praca zarobilem i to dostalem... powtarzam INFORMACJA !!!! uczciwi ludzie nie boją się kiedy się mówi o nich i o tym co robią... i jak robią