Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kaczorr

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    57
  • Rejestracja

kaczorr's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Julko... szamot pełni rolę katalizatora i powinien aż świecić, wtedy spełnia swoją rolę, powinien byc omywany z obu stron płomieniem lub z jednej płomieniem a z drugiej gorącym powietrzem - jeżeli będzie przylegał do wymiennika będzie spełniał swoje zadanie tylko połowicznie bo będzie ciągle schładzany przez chłodne ścianki wymiennika. Przeważnie w fabrycznych konstrukcjach za szamotami jest doprowadzane powietrze wtórne czyli dopalające pozdrawiam
  2. Kolego Julko... .. przecież z wyglądu to typowy dolniak, tak jak vienybe czy ceramik - mogłeś coś takiego kupić, no chyba, że zależało Ci na zaoszczędzeniu kasy. ..zwróć jeszcze uwagę na strugę spalin jak go bedziesz robił...szerokość gardzieli spalania powinna być uzależniona od łącznego przepływu przez wymiennik pozdrawiam
  3. Czajka ja nie wiem jak to jest z tym czyszczeniem instalacji ) to zależy wyłącznie od ciebie, tak jak wspominałem jest jedno ryzyko - ryzyko przecieków gdzie zalecane czyszczenie??? - ogólnie wszędzie co 8-10 lat gdzie częstsze?? - wysoka twardość wody, łączenie różnych materiałów w instalacji,bulgotanie wrzenie w kotle - ogólnie głośna jego praca ...jak najłatwiej to sprawdzić???, czy czyszczenie i pasywacja potrzebne?? - odłączyć pompę i spojrzeć na osady wewnątrz rur, poświęcić się i wypiąć jeden grzejnik z instalacji - obejrzeć jego wnętrze i przekroje przyłączy Po tym będziesz wiedział - czy już czas czy nie ...opisy moje z autopsji wykonywanej przeze mnie u kumpla, stara instalacja na jednej pompie, po czyszczeniu i gruntownym przepłukaniu - 2 zawory kulowe do wymiany i jeden grzejnik - wyciek od spodu - przeciwna strona zasilania. Natomiast w swojej 12-letniej instalacji na pp (minimalne odkładanie kamienia) jak na razie nie widzę potrzeby czyszczenia - na wiosnę wymieniałem bojler c.w.u i 2 zawory kulowe - zarośnięcia przekrojów rur jak na razie nie stwierdziłem Natomiast co roku przed sezonem gruntownie przepłukuję instalację, każdy grzejnik po kolei przy pompie ustawionej na maksa pozdrawiam
  4. to może ja dorzucę 3 grosze do tekstu Wezyra ...w wielkim skrócie...kocioł i instalacja działa na podobnej zasadzie jak czajnik lub pralka, problemem jest odkładający się kamień, czyli zakamienienie instalacji, dodatkowo dochodzą jeszcze do tego tlenki z żelaza czyli jego utlenianie - to własnie czarny szlam i osad wewnątrz rur. Co jakiś czas zaleca się się czyszczenie istalacji dzięki czemu jej efektywność będzie zbliżona do instalacji nowo założonej. Na dzień dzisiejszy jest wiele środków w necie dobrych i sprawdzonych marek, które sa specjalnie do tego sporządzone. Warunkiem obligatoryjnym po czyszczeniu instalacji jest zastosowanie inhibitora lub jak kto woli pasywacja instalacji czyli dolanie środka w odpowiedniej ilości który utworzy jakby "film olejowy" w instalacji - zapobiega ponownemu odkładaniu się wszelkiego syfu w instalacji i zwiększa "poślizg" . Podczas czyszczenia warto na ten czas założyć jakąś starą pompę obiegową i bezwarunkowo filtr lub osadnik. Syfu może być wiele, a niektóre odrywające się płaty mogą uszkodzić pompę. To w wielkim skrócie..... Jest jeszcze jeden minus, który każdy z nas musi podjąć na własną odpowiedzialność - instalacja po owych zabiegach może zacząć w niektórych miejscach przeciekać lub gubić ciśnienie - wypłukiwanie i czyszczenie usuwa naloty z kamienia i szlamu, co z jednej strony jest beee, bo zmniejsza przewodność cieplną ale z drugiej strony działa jak uszczelniacz pozdrawiam
  5. wszystkie te cuda niewidy typu:sadpal,spalsadz,sól,obierki - to w wielkim skrócie inhibitory ...ludzie sypią sól i jest rewelka,dodają obierki i jest rewelka,sypią wapno i jest rewelka,sypią mączkę ziemniaczaną i jest rewelka... każdy to co lubi i co ma pod ręką - ale sami dobrze wiecie,że to półśrodki - lepiej spalać tak aby owe środki nie były potrzebne pozdrawiam serdecznie
  6. kociołek to coś takiego: http://luskar.com.pl/zdjecia/7/4/2/2888_kostrzewa_warmet200_ulotka.pdf?sess_id=2570668240 owa barwa widoczna jest w gardzieli spalania - czyli przed wymiennikiem - jedna ściana wyłożona jest szamotem co do podglądu płomienia - mam zamontowany szklany wizjer w pokrywie od wymiennika - widok od góry bezpośrednio na gardziel spalania ...owy efekt uzyskałem poprzez zwężenie gardzieli - aktualnie szamot z trzech stron gardzieli i zwiększenie prędkości spalin
  7. ...a ja trochę uszczypliwie wszelkie fotki z wnętrza kotła powinny byc robione bez jego otwierania, otwarcie drzwiczek zawsze skutkuje pięknym płomieniem - bo dostarczamy masę swieżego powietrza i za jednym ciągiem pytanie do speców ) czy w dolniaku z rusztem wodnym a dokładniej w warmecie ceramiku lub inaczej... czy w jakimkolwiek kotle jest opcja aby go stopić lub przepalić??? ..naświetlając sprawę - po wielu przeróbkach i modyfikacjach - udało mi się wykombinować "mały palniczek" - wymęczony z szamotu - temperatura spalin oscyluje na poziomie 100-120C - tak więc niżej już nie mogę zejść - a barwa płomienia - diabelnie biała,rażąca i piękna - przez wizjer nie da się spojrzeć na ten płomień - ale czy taki płomień nie wyrządzi szkody w kotle w dłuższym okresie czasu??? za info byłbym wdzięczny i pozdrawiam maniaków spalania
  8. turra1 ... ...widzę,że podchodzisz bardzo humorystycznie do wykwitów, Twój dom i Twoja sprawa, jednak mi by nie było do śmiechu - pomyśl tylko o tym,że jeżeli czegoś nie zmienisz to za kilka lat czeka cię stawianie komina, bo przy takich kombinacjach,przeróbkach, rurach i skroplinach to Twój kiedyś będący piękny biały komin szybciutko się rozsypie.. ... ocieplić rurę albo najlepiej odciąć w diabły - choć widzę,że upór niemiłosierny aby pozostała choć pasuje do chałupy jak świni siodło - być może lubisz takie cudactwa , w zamian takiej rureczki wystarczyło poszukać starego komina z kotłowni osiedlowej - z pewnością ciekawiej by się prezentował na Twoim podwórku. ...jeżeli całą chałupę tak wykonałeś jak ociepliłeś komin to gratuluję - przypomina mi się bajka "sąsiedzi", wykwity,przemoknięcia najpierw się usuwa i szuka przyczyny - dopiero gdy wszystko jest ok to robimy ocieplenie materiałem niepalnym!!!...... ale co tam ...- przykryć świństwo i jest ok, styropianek, baranek, farbka i komin jest jak nowy - bo czego oczka nie widzą to serduszko nie boli pozdrawiam
  9. kolego Hammer1 ...mam nadzieję, że Wodzu nas nie wypędzi ,bo to wątek dla GS a nie DS ale co tam... może się cichaczem uda przede wszystkim albo rybki albo akwarium, nie mieszaj opałów - spróbuj na węglu albo na drewnie. Przy ceramikach ważna jest temperatura powrotu - pal lub poprzymykaj zawory na próbę aby na powrocie była minimum 40-45C, w kotle ma się palić a nie bździć - fajnie gdybys mógł podać przybliżoną temperaturę spalin. ...luknij na kanały wtórne - czy nie są zabite - to te pod szamotami, komin i kocioł wyczyszczone. ....ja widzę w sumie tylko dwie opcje - zbyt niska temperatura powrotu lub niepełne spalanie - w jednym i drugim przypadku kocioł będzie smolił, po wyłączeniu dmuchawy i długim postoju kocioł ma zgasnąć - szczelność klap i pokryw to podstawawa - zaciąganie lewego powietrza to też smolenie pozdrawiam i Witaj Last Rico!!! - już się martwiłem o Ciebie
  10. kolego Jarecki79 co prawda nie jestem ekspertem ani fachowcem lecz zwykłym chłopkiem ale wytłumacz mi proszę w takim razie zależność w moim kociołku Warmet sds ceramik -identyczne ustawienia na miarkowniku -podobne temperatury zewnętrzne i odbiór ciepła -ten sam opał na kotle 50C - powrót do kotła 30-32C - wymiennik od połowy do dołu mokry - im niżej tym coraz bardziej mokry na kotle 68 - powrót do kotła 45-48C - wymiennik w całości suchy .... z wielką chęcią również bym palił mając na kotle 50 lub mniej stopni - lecz wtedy z wymiennika aż kapie w obu przypadkach temperatura spalin - 160-180C możesz mi to jakoś wytłumaczyć ???? za info będę wdzięczny
  11. kolego kaszpir007... możesz palić i trzymać nawet 30C na kociołku, to Twój wybór co ile czasu chcesz dokonywać wymiany kotła... ...jeżeli planujesz c.w.u. również z kotła to i tak aby uzyskac komfort będziesz musiał trzymać minimum 48-50C, dodatkowo pomyśl o kominie, niskie temperatury to kondensacja temperatura na kotle nie ma nic wspólnego z ekonomią ogólną budynku, gdyż każdy budynek spotrzebuje tyle ciepła ile aktualnie potrzebuje i tego nie przeskoczysz ...zależne od aktualnego zapotrzebowania,izolacji,itp. Możesz mieć na kotle 30C i 300 w kominie lub na kotle 80C i 90 lub 100 w kominie - tutaj jest główny myk i efektywność ...wyższa temperatura na kotle to jego dłuższy żywot, rzadsze czyszczenie i lepsze spalanie pozdrawiam
  12. zależy jak ustawisz unistera, jak również zależy od kociołka owarcie regulujesz długością łańcuszka, ja w swoim kotle maksymalne otwarcie mogę ustawić do poziomu - czyli u mnie jest to jakieś 8cm -maksymalnie otwarcie klapki - i więcej powietrza nie wlezie, bo to tak jakbym klapki nie miał Klapka wtedy jest całkowicie otwarta - czyli tak jakby jej nie było, ważny jest natomiast udźwig - unister podnosi maksymalnie 1kg przeważnie mam ustawione na około 1cm - 1,5cm - węgiel ma się spalać spokojnie - ale mój kociołek to dolniak pozdrawiam
  13. a ja trochę przekornie Panowie co niektórzy się zachwycają... dym lub kondensacja pary wodnej metr lub dalej od komina... proponuję sprawdzić temperaturę spalin w czopuchu - optymalnie to około 120 - 220,250C, oraz przy wylocie z komina - od 30 do 50C ...tak jak mówicie fajnie i widowiskowo to wygląda ale całkiem prawdopodobne,że sporo ciepła puszczacie w komin pozdro serdeczne
  14. ja zdecydowanie polecałbym karczownik lub jak kto woli frezarkę do pni.... jakiś czas temu miałem ponad 1 ha użytku rolnego wg papierów a był tam las, drzewa wycięto i potem karczownik - karczować można na dowolną głębokość, w moim przypadku było to na głębokość 10 cm. Po tym zabiegu można posiać cokolwiek lub zrobić trawnik. Po kilku latach korzenie zmurszeją lub zgniją, najważniejsze to to ,że po karczowaniu glebę można od razu użytkować a po drzewach i pniakach nie ma sladu do wyboru karczowniki wielgachne,małe,zaczepiane do ciągnika i obsługiwane przez jedną osobę w własnym silnikiem - przez co można je używać na małych powierzchniach i zakamarkach pozdro serdeczne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...