Pierwsza warstwa tzw szpryc (gdzie dodaje się więcej cementu) ,i na to po wyschnięciu tynk jeden raz-tak robili u mnie. Czytałem gdzieś,nie pamietam gdzie dokładnie iz powinno sie robic"szpryc i dwa razy tynk cementowo wapienny,gdyz moze tynk odpadac",u mnie jak narazie nic nie odpada.Jak to jest w praktyce,tego nie potrafie powiedzieć.