witsing

Pasy robi się bardzo prosto. Wyznaczasz linię horyzontu pod sufitem w odstępie od niego około jednej 15-20 cm, wbijasz gwoździe co ok 1,5 metra - w takich odstępach jak mają być pasy, łby gwoździ mają wystawać od lica muru na grubość tynku (2 cm tradycyjny). Teraz za pomocą pionu murarskiego od każdego gwoździa wyznaczasz linię pionową na ścianie i na niej wbijasz kolejne gwoździe - dla tradycyjnych wymiarów powinno być ich 4, ale jak jesteś nowicjuszem daj więcej. Oczywiście pionem i poziomicą sprawdzasz czy łby gwoździ leżą na równej powierzchni. Teraz dookoła gwoździ narzucasz placki z zaprawy tynkarskie średnicy 10 do 15 cm, które gdy trochę stwardnieją zacierasz packą do zrównania się z wierzchem łba gwoździa. Gwoździe powinny być po stwardnieniu usunięte. Jak już masz te placki to możesz układać pasy. Kielnią narzucasz je z dołu do góry. Kiedy zaprawa lekko stwardnieje ściągasz ja paca tynkarską, tak żeby pasy były wstępnie wyrównane, jak już to zrobisz zacierasz tynk w taki sposób by jego lico było równe z licem wykonanych wcześniej placków. Zacierając kontrolujesz oczywiście wszelkie ewentualne odchylenia. Wystające powierzchnie przecierasz pacą jeśli są dołki to dorzucasz zaprawę. I to w zasadzie wszystko. Podobnie postępujesz w przypadku sufitu, z tym że w tym przypadku bardzo przydatna jest tzw. węgielnica - do wyznaczania lica tynku. Co do twojego drugiego pytania to proponuję sprecyzować go nieco.

Najmocniej przepraszam za plagiat, ale w ferworze gorącej dyskusji, jaka się rozwinęła gdzieś mi to uciekło. Pozdrawiam.

Obecnie zakup dobrej jakości drewna na materiały konstrukcyjne graniczy z cudem. Suszenie w warunkach naturalnych może trwać od 1-4 lat i jest to rzecz chyba obecnie nie do osiągnięcia w naszych warunkach ekonomicznych. Poniżej troszkę teorii na temat suszenia http://www.drewno.pl/artykuly/5518-Suszenie+i+przechowywanie+tarcicy+w+sztaplach.html http://maciejboc.republika.pl/pomoce/hydra/cwiczenia/kola2-2.html

A może pokusić się o coś takiego http://www.mlodytechnik.pl/?id=12&ar=nw&art=2468 http://www.mlodytechnik.pl/?id=12&ar=nw&art=2474 http://www.mlodytechnik.pl/?id=12&ar=nw&art=2489 Pliki do pobrania w PDF Pewnie cenowo będzie porównywalne , satysfakcja z posiadania na pewno wielokrotnie większa. No i o jakości wykonania decydujemy sami

Ale w takim wypadku myślę, że pytający użyłby np google i szukał frazy "ekipy budowlane", a nie szukał porad na forum. Jak ktoś chce próbować sil w praktyce to troszkę teorii, troszkę podpytywania i metoda prób i błędów. Jest zresztą znakomity wątek "Tynk strukturalny amatorski" Naprawdę warto do niego zajrzeć.

W zasadzie to przymierzałem się napisać tutaj dosyć obszernie na temat sposobów tynkowania tradycyjnego, ale zakładający wątek nawet nie raczył odpowiedzieć na pytania innych forumowiczów, jakie ma zamiar kłaść te tynki. Forum ma służyć wymianie poglądów, także zadawaniu pytań,, ale nie zadaniu go i łaskawym oczekiwaniu za parawanem aż ktoś odpowie, względnie złoży zlecenie. Nie po to ono służy. W zasadzie sporo można znaleźć w sieci trzeba tylko troszkę poszukać np. http://solidnydom.pl/tynki-wewnetrzne.html http://www.mury.pl/artykuly,238,Tradycyjne_zaprawy_tynkarskie.html http://www.budnet.pl/Wybor_tynkow_wewnetrznych_Metody_wykanczania_scian_wewnetrznych_i_sufi,technologie_budowlane,a=1141.html http://www.budujemydom.pl/component/option,com_content/task,specialblogcategory/act,view_abc/id,1117/Itemid,50/ http://www.budujemydom.pl/component/option,com_content/task,specialblogcategory/act,view_abc/id,1122/Itemid,50/ http://www.budujemydom.pl/component/option,com_content/task,specialblogcategory/act,view_bd/id,6616/Itemid,263/ http://www.muratordom.pl/budowa-i-remont/zaprawy-murarskie-i-tynkarskie/zaprawy-murarskie-i-tynkarskie,7041_3505.htm http://www.castorama.pl/porada/wykonywanie-zaprawy-murarskiej-tynkarskiej-i-betonu122/ http://solidnydom.pl/tynki-zaprawy-tynkarskie-grupy.html Jak więc widac spora wiedzę można wyciągnąć z pobieżnego tylko przeszukania internetu. Co do narzędzi to podpowiedzą to w każdym pierwszym lepszym sklepie z materiałami i narzędziami budowlanymi. trzeba tylko ruszyć głową i nieco przesiać co będzie nam naprawdę niezbędne a co mniej. Pomysł z wyrywaniem listew i klejeniem ich np na klej do płytek ceramicznych uważam podobnie jak inni za poroniony.

No można oglądając byłem pod wrażeniem . Niestety raczej nie w Polsce http://zagony.ru/2009/12/30/dom_iz_butylok_36_foto.html

Wydaje mi się, że jesli masz naprawdę szczere chęci to poradzisz sobie zarówno z tynkami, jak i gładzią. Warunek to przestrzeganie zaleceń technologicznych producenta i ew. nauka na niewielkiej powierzchni roboczej. Na forum wielokrotnie podawano linki do producentów, gdzie można znaleźć odpowiednie instrukcje i choć nie zastąpią ci one pracy na "żywym" materiale to na pewno będą bardzo pomocne.

Wydaje mi się, że uszczelnianie w tym momencie piwnicy będzie walką ze skutkami, nie z przyczynami. Jak wygląda u ciebie sprawa z opaską drenażową? Skoro mieszkasz akurat w takim miejscu, czy nie należy przypadkiem zastosować izolacji zewnętrznej typu ciężkiego?

Skoro ktoś odnowił temat to wtrące parę słów od siebie. - Ściany sauny nalezy wykonywać z miękkiego drewna, nie lakierujemy go i musimy mieć pewność, że w żadnym wypadku nie było impregnowane, jeżeli użyliśmy drewna iglastego to musi być pozbawione żywicy. W przypadku ścian sauny wykonanych z litego drewna ich grubość powinna sie wachać w granicach 40-100 mm. - Izolacja cieplna - hydrofobizowana wełna mineralna grupość zalezna od usytuowania. Dla mieszkań i np ogrzewanych piwnic starczy 5 cm dla budynków wolnostojących 10-15 cm - Izolacja parochronna Dwie warstwy folii otulające wełnę, ale lepiej jest zastosować od strony wewnętrznej folię aluminiową. - Posadzki nie musimy dodatkowo ocieplać, wystarczy terakota, w miejscach gdzie chodzimy oczywiście kratka z drewnianych listew - Przewody elektryczne odporne na wysokie temperatury, dla żarówki stosujemy hermetyczną oprawę. Kamieni lepiej dla bezpieczeństwa używać specjalnych przenaczonych do saun. Podczas pobytu w saunie nie wolno mieć na sobie żadnych metalowych przedmiotów, zatem warto pomyślec o klepsydrze do odmierzania czasu.

ceną Przepraszam e-mól skądinąd zaciekawił mnie twój post, ale ja też mam kłopot ze zrozumieniem o co ci chodzi? Tak wyjątkowo może podam edres i powiedz, o który mniej więcej produkt tobie kaman http://www.ru.all-biz.info/pl/buy/goods/?group=1059099

Moje zdanie jest i tak i nie ze wskazaniem na NIE. Wyjaśniam dlaczego nie: Grzyb to taka zaraza, że jest wrażliwy na wszelkie zmiany i nieprawidłowości ekosystemu - nie wiadomo więc czy na konkretnym stanowisku się przyjmie. Sprzedający pisze o różnych odmianach m.in. prawdziwków. Czy daje gwarancję, że nie znajdują się tam odmiany chronione, przez które ktoś może mieć tylko kłopoty? Pod ochroną są także pewne odmiany maślaka. Właściwie za zdaniem na tak może przemawiać radość eksperymentowania, ale przecież zarodniki można próbować pozyskać z grzybów rosnących w środowisku naturalnym (nie znam się za bardzo na tym przydałoby się zdanie eksperta). Bardziej polecałbym jednak amatorską hodowlę boczniaka.

A produkty drewnochronu? http://drewnochron.pl/produkty.xml

Raczej lepiej pomyśleć o zastosowaniu frezarki.

Ja nie chcwaląc się skromnie bo skromnie, ale tegoroczny sezon grzybiarski rozpocząłem już 13.06.br. Wprawdzie tylko kozakiem i zającem, ale zawsze W ubiegłą sobotę natomiast przy drodze w lesie znalazłem kozaka. Niestety nie dysponuję fotkami. Ale na przyszłość się poprawię