skucie do zera odpada (koszt) i za 1mc sie wprowadzam i jak wspomnialem mam plytki na pietrze, jesli chodzi o podstopien to obawiam sie ze bede sie o niego bardziej potykał niz gdybym zostawil tak jak jest. -1 stopien zrobilbym o 1,5 cm nizej to dostane 18,5cm -2 stopien o 1cm nizej i mam tez 18.5cm -3 stopien zrobie cienszy o 0,5cm i mam 18,5cm nastepny juz bez ingerencji wychodzi 18,5cm i kazdy kolejny jest 18 cm podsumowujac ingerujac w 2 stopnie i jedna okladzine powinienem rozwiazac problem dolu. Z gora nie pojdzie juz tak latwo bo po skuciu 2 stopni dostane ostani =16 przedostatni =17 i kolejno 18 Roznice sa wiec wieksze pytanie jak to moze byc odczuwalne na codzien ?