Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Deepi_27

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Deepi_27

  1. Ja mam Ravaka i mimo iż temat baaardzo stary to postanowiłam się podzielić swoją opinią. Otóż jak wszem i wobec wiadomo Ravak jest bardzo drogi ponieważ wykonany z bardzo dobrych materiałów i ble ble ble itd itp. Jednakże jako użytkowniczka Ravaka od 6lat moę napisać, że za te pieniądze lepiej kupić Chińczyka i po 3 latach bez skrępowania (o ile się popsuje) wymienić na nowy. Jedna kabina Ravak to jakieś 4 kabiny chińskie:) Ja mojego Ravaka naprawiałam już jakieś 3 razy za każdym razem minimalny koszt naprawy to jakieś 200zł w porywach do 500zł. Co mogę napisać! Układ jezdny tragedia!! Koła się zużywają średnio co 2 lata. U mojego kolegi chińczyk bez zarzutu w wynajmowanym (czyt. używanym bez zbędnych emocji, konserwacji i z dozą mam w nosie bo nie moje) mieszkaniu działa cudownie od 10 lat!!!! Ja odradzam Ravaka. Chyba że ktoś lubi drogie części zamienne i kupę zachodu!! Co do żółknięcia nie zauważyłam czyli jakość niektórych materiałów ujdzie. Brodzik ciągle wygląda jak nowy.Trudności w czyszczeniu też nie zaobserwowałam. System anticlarc to ściema i kropelki wody na szkle widać ale na to nikt nic nie zaradzi. Nadmienię tu, że przez 2 pierwsze lata używałam środków Ravaka przeznaczonych do czyszczenia i impregnacji kabin!! Szybko też zużywają się magnezy z przodu kabiny łączące drzwi ze sobą!!! Suma summarum radzę albo zbudować kabinę samemu (o ile łazienka daje możliwość) z zamykanymi drzwiami, albo wybrać inną markę!! RAVAKA nie polecam.
  2. ODRADZAM! ODRADZAM!! ODRADZAM!!! Samsunga No frost kupiłam w 2005 roku i generalnie polecałam go bardzo i byłam bardziej niż zadowolona. No ale cóż okazało się że moja lodówka, która wówczas kosztowałam prawie 3000zł jest zrobiona z tak kiepskich materiałów, że po prostu rozchodzi się w szwach!!! Pęka sobie w środku gdzie tylko chce i jak chce!!Napisałam do Samsunga w tej sprawie bo jak dla mnie jest to wada fabryczna lodówki.Mało tego zdaniem serwisu jest to wada fabryczna. No ale Samsung po gwarancji ma w d.... klienta, który wydał kupę kasy za jego błędy w postaci kiepskich materiałów!!! No ludzie złego słowa nie napisałabym na tą firmę gdyby padła lodówka, zepsuł się silnik no cokolwiek mechanicznego w środku!!! Ale takiej jakości nie przepuszczę no nie!!! Do tej pory kupowałam Samsunga chętnie, od tej pory już nie kupię i nie polecę!! Dla przykładu tylko napiszę że np w Logitechu zgłaszając wadę fabryczną parę lat po gwarancji wymieniono mi sprzęt na nowy!!!Do takich firm chętnie się wraca!!
  3. Niestety mimo bardzo wielkich pochwał nie mogę napisać w sumie za dużo dobrego o tych panelach. Cena jest dość wysoka jak na kiepską jakość tych paneli. W 2008 roku położyliśmy te panele w całym domu w sumie około 160m2. Prezentują się owszem całkiem całkiem szczególnie listwy wykończeniowe bez plastikowych nakładek tylko docinane i klejone prezentują się super(większość znajomych zwróciła na nie uwagę). Niestety co do jakości to mimo AC4 i AC3 są dość marne trzeba bardzo uważać na ich użytkowanie, łatwo się rysują. Listwy dylatacyjne, zakończeniowe, wykończeniowe to papier naklejony na płytę dosłownie zwykły papier ze wzorem panela. Zważywszy że w mieszkaniu miałam ułożone najzwyklejsze panele kupione w pierwszym lepszym markecie i po 10 latach użytkowania mogę z powodzeniem powiedzieć, że są super tak marki BALTERIO nie polecam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...