Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

McR

Users Awaiting Email Confirmation
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    48

  • Rejestracja

Zawartość dodana przez McR

  1. McR
    http://projekty.muratordom.pl/projekt_przemyslany,555,0,0.htm
  2. McR
    Wszystko jest do zrobienia,pytanie tylko- czy warto?W nowobudowanym domu rurki od odkurzacza kładzie się już na chudziaku,przed instalacją podłogówki,wylewkami itd.W użytkowanym domu trzeba chyba pruć ściany i to wcale niemało.Rurki mają średnicę 5-6cm.Czyli w wielkim skrócie remont,ponowne malowanie .Zawieszenie odkurzacza nie jest wielkim technicznym problemem.Doprowadzenie rurek ssawnych bez niepotrzebnych wywijasów,zakrętów itd.,to jest wyzwanie.
  3. McR
    Przemyślany M42a(z podwójnym garażem) - 418m2.Za tyle przynajmniej płaciłem.
  4. McR
    Pokrycie Przemyślanego dachówką trzeba przewidzieć już na etapie fundamentów.Wg projektu domek ma być przykryty blachodachówką,stąd ławy fundamentowe 40 cm o ile dobrze pamiętam,więźba również przygotowana pod blachę.Dla dachówki niestety potrzebne są już potężniejsze ławy fundamentowe(chyba 60 centoli),o konstrukcji dachu nie wspomnę.W końcu jest różnica położyć na całości 3 tony blachy a 30 ton dachówki
  5. McR
    Na str.142,144 i 162 trochę opisałem,nie chcę bałaganić w wątku i nie chcę się powtarzać.Tam znajdziesz odpowiedź.
  6. McR
    U mnie już drugi sezon pyka sobie piec na ekogroszek.
  7. McR
    Szpachlowane było 3-krotnie masą szpachlową Knauf Uniflott.Z ulotki wyczytałem-masa przeznaczona do spoinowania min. płyt gipsowych bez zastosowania siatki zbrojącej co u mnie miało akurat miejsce.
  8. McR
    luki23,jutro będę na działce to podejrzę i dam znać
  9. McR
    Jeśli ktoś chce uniknąć wszelakich pęknięć i wkurzających oko rys na suficie,radzę ciut więcej dołożyć na tym etapie i przykleić specjalny papier(nie znam fachowej nazwy firmy) na całej powierzchni sufitu.W tej chwili robię to u siebie,tzn.może nie osobiście.Sufity podwiesiłem sam a wykończeniem zajął się mój znajomy,który na codzień "robi"wykończeniówkę w Niemczech .I to on polecił mi wykończenie sufitu tą metodą.Przypomina to trochę tapetowanie,jednak specjalnym klejem klejony jest gładki papier(bardzo trudno go rozerwać)a nie tapeta.Sufit wychodzi idealnie gładki,po pomalowaniu nie ma śladu łączeń pasów papieru itp.Papier nie wymaga gruntowania,wystarczy dobra farba i gotowe.Mega efekt i mega rogal od ucha do ucha.Szczerze polecam.
  10. McR
    Te szufelki,pomijając już opinie fachowców są tak potrzebne jak nie wiem co.Ani kurz,ani wszelkie inne zabrudzenia same tam nie wejdą.Innymi słowy trzeba latać po domu ze szczotką i podmiatać,obojętnie czy to w kuchni,czy to w wiatrołapie,korytarzu itd.Trochę mija się to z celem.Ja tam nie mam ani jednej.
  11. McR
    Radziej3city,najpierw pozdrówka w Nowym Roku.Dawno Cię tu nie było. Pobudowałeś,zamieszkałeś to teraz forum masz w d...dużym poszanowaniu. Hmm...co do więźby.Czy będzie to prefabrykowana,czy tradycyjna taka ,jak w moim przypadku nie ma się co łudzić.Do wykorzystania tak naprawdę pozostaje jedynie powierzchnia stryszku nad salonem.Reszta pod skosami dachu nadaje się do pełzania i tak naprawdę tylko w razie "w"można cokolwiek upychnąć w tych kątach.Rzeczy typu choinka,ozdoby ok.Ten stryszek jednak nie zastąpi pojemnej np.piwnicy i z tym trzeba się niestety liczyć. Co do odkurzacza centralnego? Po raz n-ty powtarzam,każdy buduje dom dla siebie i nic mi do tego ale.. hetman8,jak wyobrażasz sobie ogarnięcie całego domu mając do dyspozycji tylko dwa gniazda(celowo pomijam szufelki,ponieważ wg większości monterów jest to tylko "pic na wodę")U siebie mam pięć gniazd i cały czas zastanawiam się,czy aby to nie za mało.Polecana długość węża odkurzacza-6m.Dostępne są również wersje 9-cio metrowe,ale czy to aż tak wygodne?Nim przyjdą posadzki,można trochę samemu poeksperymentować.Najprościej wziąść jest kawałek sznurka o określonej,stałej długości i samemu wyznaczyć miejsca położenia gniazd.Na tym etapie sytuacja o tyle komfortowa,że można wyłożyć kasę na samo położenie rurek i gniazd a jednostkę centralną dokupić i zamontować tuż przed zamieszkaniem.
  12. McR
    U mnie 20 centoli wełny między belkami,membrana paroizolacyjna pod belkami i tak,jak napisał kolega wyżej stelaż krzyżowy na wieszakach 50 cm.
  13. McR
    Gdzieś tam znalezione: "Niby wszystko w porządku – woda, płynąc przez grzejniki, wstępnie się ochłodzi i będzie odpowiednia dla podłogówki. To jednak tylko pozory. Wyobraźmy sobie, że mocniej przygrzewa słońce i robi się na tyle ciepło, że zawory termostatyczne przy grzejnikach się przymykają. Tyle że oznacza to równocześnie spadek przepływu przez „podłogówkę” na dole, a tam wcale nie jest jeszcze wystarczająco ciepło! Łączenie ogrzewania podłogowego z grzejnikowym praktycznie zawsze wymaga zastosowania mieszaczy. Nie jest to też proste, a zaawansowane układy z w pełni niezależnym sterowaniem obiegami grzejnikowymi i podłogowymi są na tyle drogie, że automatyka kosztuje nawet drugie tyle co kocioł." "Ogrzewanie podłogowe jest właśnie polecane dla osób uczulonych na kurz, bo ruch powietrza jest ograniczony, a kurz nie jest przypiekany na mocno rozgrzanych elementach (inaczej niż w wysokotemperaturowym grzejniku). Ponadto decydując się na ogrzewanie podłogowe, rezygnujemy z puszystych dywanów i wykładzin, będących siedliskami kurzu." Ja u siebie mam założone 100% podłogówki +trzy grzejniki dodatkowo (drabinkowe w łazience i pralni,zwykły w garażu).Mam możliwośc pełnej,płynnej regulacji temperatury dla każdego pomieszczenia oddzielnie dzięki zastosowaniu elektrozaworów,elektroniki firmy Salus.Trochę to kosztowało,ale super sprawa.Co prawda jeszcze nie mieszkam,ale układ sprawdzony w poprzednią zimę i spisuje się znakomicie.Polecam szczerze wszystkim chcącym mieć porządne podłogowe.
  14. McR
    A ja w przeciwnym kierunku,12 km od Konina jadąc na Turek,Łódź
  15. McR
    Wojt@s,po Waszej wizycie,wczoraj byłem na wstepnej rozmowie u gościa od wentylacji,rekuperatorów itd.Klamka zapadła,co prawda dopiero w styczniu (brak wolnych terminów) ale ruszam z instalacją wenylacji mechanicznej,rekuperatorem i o ile pogoda pozwoli z gruntowym wymiennikiem ciepła.Tak,jak mówiłem-600 zł od anemostatu(w cenie tej projekt, rozprowadzenie na strychu stalowymi rurami spiro bez ocieplenia)+zakup samej centrali reku extra.GWC to następne 5-7 patoli komplet na komponentach Rehau,nie jakieś tam zwykłe rury kanalizacyjne itp. Pozdrowienia dla żonki i mojego kumpla Kubusia
  16. McR
    Stasiu84, z tym stropem czułem,że tak wyjdzie.Każdy jednak buduje wg własnego uznania i tutaj nic mi do tego. Co do tynków.U siebie mam tynki gipsowe,robione rok temu.Robocizna+materiał=8500PLN.Majstrowi wyszło jakieś 418m2 w m42a(20zł za m2).Ale jest naprawdę pico bello. Hacjendę stawiałem z bloczków Ytong,więc ściany raczej proste co zresztą chwaliła ekipa.Opłacało się,ponieważ przełożyło się to na całkowite koszty tynków.Piony,poziomy zachowane i co najważniejsze,całkowicie gładkie ściany.Tylko gruntować i farba na gotowo.
  17. McR
    Różnie można na to spojrzeć.Bardzo odpowiadało mi,że podczas budowy mogę podzielić wydatki na jakieś tam etapy i wykorzystać kasę niezbędną do wykonania tradycyjnego stropu w inny sposób a sufitem zająć się np. za pół roku. Poza tym wydaje mi się,że koszty wykonania sufitu podwieszanego i tradycyjnego stropu (po uwględnieniu zakupu stali zbrojeniowej,cementu,żwiru,materiału na szalunki,robocizny itd.)będą zbliżone.Nie chcę się w tym momencie sprzeczać,ponieważ dość dawno nie kupowałem stali,cementu .Nie mam pojęcia ile potrzeba tego wszystkiego na strop w Przemyślanym.
  18. McR
    U mnie w tej chwili jest położone 20 cm wełny między belkami sufitowymi,ale kiedyś później chcę jeszcze docieplić na krzyż warstwą 5-10 cio centymetrową.A wolna przestrzeń sufit-belki ..no cóż,taki urok Przemyślanego.
  19. McR
    Wojt@s,ja buduję Przemyślanego M42a z tym,że w wersji lustrzanej.Jeśli to i odległość (buduję w okolicach Konina) nie stanowi problemu - serdecznie zapraszam.Jestem już trochę dalej niż stan surowy zamknięty, więc małe co nieco można podpatrzyć.Na tyle ile potrafię,również służę pomocą.W razie czego daj znać na:macio13@onet.eu Pozdrawiam Maciek.
  20. McR
    Piotrek42,przed rozpoczęciem budowy instalacji CO hydraulik miał zapowiedziane-ma być ciepło i wygodnie.To był priorytet,który zresztą został osiągnięty.Teraz nie mam potrzeby latania do kotłowni i ciągłego grzebania w nastawach sterownika obsługującego piec,również w godzinach nocnych(cały układ samoczynnie obniża temp.na noc o 2 st).Wiadomo wszystkim,że do wysterowania temp.ogrzewanie podłogowe jest bardzo niewdzięczne ze wględu na swoją bezwładność cieplną i tymbardziej jestem zadowolony z rozwiązania tego problemu w moim domu.Tak na marginesie,wszystkie regulatory u mnie mają histerezę 0,5st a tygodniowy 0,25st i nawet krótkotrwałe otwarcie drzwi czy okna powoduje natychmiastowe dogrzewanie.W praktyce wątpię,by skoki temperatur rzędu 0,5-1stC były aż tak odczuwalne i dokuczliwe.
  21. McR
    Radziej,jak rozwiązałeś sprawę wentylacji?Ja przymierzam się do rekuperatora i całej tej reszty potrzebnych sideł.Najpierw jednak trzeba zarobić trochę "śrubek",by było czym kręcić.
  22. McR
    Witam,w swoim "przemyślanym" założyłem prawie 100% podłogówki.Piszę "prawie",ponieważ jedynie garaż ogrzewany jest sporym kaloryferem i jako dodatek do podłogówki mam w łazience grzejnik drabinkowy.U siebie do sterowania podłogówką zastosowałem elekrtozawory i elektronikę firmy Salus.Mam możliwość wysterowania temperatury praktycznie dla każdego pomieszczenia oddzielnie co przy podłogówce jest super sprawą.Dodatkowy wydatek,ale szczerze polecam.Dla świętego spokoju pozostawione mam w ścianach pokoi węże do podłączenia w razie "w" kaloryferów.Myślę jednak,że nie powinno być to potrzebne.Czas pokaże.Piec na ekogroszek z podajnikiem ślimakowym od poczatku listopada pyka sobie z temp.zadaną 42st i w całym domu jest przyjemne 21-23st.Dom jeszcze nie zamieszkały,brak sufitów podwieszanych(u góry jedynie 20 cm wełny),ocieplenie styropianem 18cm,okna z pakietem trójszybowym.Nie mamy w tym roku zimy,więc wynik też nie jest miarodajny.Jak do tej pory(ok. 2 m-ce) spaliłem niewiele ponad tonę ekogroszku.A dlaczego palę?Dość często nie ma mnie w Polsce i strach przed zamarznięciem tego wszystkiego w zimie spowodował odpał pieca i tak zostało już do dziś .Może to i nawet lepiej,przynajmniej wszystko sprawdzone i wszystko śmiga jak należy bez obaw.
  23. McR
    W moim przypadku,jak do tej pory sama budowa domu bez działki- koszt dobre 220 tysi.Stan surowy zamknięty,domek ocieplony (styropian 18cm) ale bez elewacji,gotowa elektryka,ogrzewanie(również 100% podłogówka z możliwością wysterowania każdego pomieszczenia oddzielnie),sufit ocieplony wełną 20cm,blachodachówka,na całości wylewki.Braków dużo i nie sposób wszystkiego wymienić.Jeszcze podbitka,jeszcze oczyszczalnia,jeszcze sufity,jeszcze podłogi,łazienka.Jeszcze,jeszcze........Trochę się ciągnę z tym wszystkim no ale coś za coś.Buduję bez pomocy banku,wiele rzeczy robię sam i jakoś to idzie.Szacuję,że do zamieszkania brak mi dobrej stówki jeszcze a i tak pewnie nie będzie to jeszcze wszystko na tip-top.
  24. McR
    No tak,w moim przypadku budowa "przemyślanego" to nie jest napewno sprint na setkę.Zaczęliśmy w 2009 roku i powoli bo powoli ale za to bez kredytu wijemy to swoje gniazdko dalej.Dzięki temu pewnie jest i czas na wyszukanie odpowiednich ekip do danego etapu.Przy wyborze fachowca nigdy napewno nie sugerowałem się ceną za wykonanie danej pracy.Głowny warunek-ma być top.Niezawsze tanio znaczy dobrze.Zanim położona była więźba,blacha,elektryka czy też ogrzewanie,było wiele rozpytywania,zasięgania języka ,opinii o tej czy tamtej ekipie.Przyznaję też,każdy ważny krok na budowie przesiedziałem patrząc ludziom na ręce,co i jak robią.I tak po kolei dekarz psioczył na mnie,bo uparłem się przy zakładaniu membany paroizolacyjnej na montaż specjalnie do tego przeznaczonych wywietrzników.Bo po co to itd.Ma być i tyle.Hydraulik zakładając podłogówkę nie bardzo miał ochotę pochować węże od ogrzewania w tzw peszle przy podejściu do rozdzielacza na poziomie posadzki.Ma być i tyle.Wiele więcej mógłbym przytoczyć.Obecnie jestem na etepie dogrywania ekipy do gipsowych tynków wewnętrznych.Był gość na budowie,wycenił,pomierzył.Cena dogadana.Mój warunek postawiony z góry: nie będę się wygłupiał i pod poziomicę dla sprawdzenia wciskał papierowego banknotu,ale ma być prosto i czysto(mam już gotowe posadzki) w przeciwnym przypadku po prostu nie zapłacę za fuszerę.Szef powiedział,że nie ma żadnego problemu,wszystko będzie ok.Jasno i czytelnie dla nas obydwu.I w taki sposób odbywa się to u mnie.
  25. McR
    Powiem tylko tyle.Najgorszym jest to,kiedy pracujesz za uzgodnioną cenę a po robocie ktoś próbuje jeszcze coś uszczknąć dla siebie.Tak się w życiu nie postępuje,to nie jest w porządku i kto tego nie zaznał,nie ma o tym uczuciu zielonego pojęcia.Najuczciwiej jest wyłożyć swoje warunki odnośnie konkretnego etapu budowy,jak przysłowiową kawę na ławę.Wówczas ten czy tamten dokładnie wie,czego od niego oczekujesz i zaraz może zadecydować - biorę tą robotę lub też nie.W ten sposób werbuję ekpy do budowy swojego domu i do tej pory nie miałem dosłownie żadnych problemów z jakością wykonania czy terminem robót.Dlatego do dziś i ja jestem zadowolony i jakoś na mne też ludzie zbytnio psów nie wieszają.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia