Witajcie, jesteśmy parą w wieku 26 lat i nadszedł taki moment, że trzeba zacząć żyć na swoim. Chcielibyśmy nabyć nieruchomość mieszcząc się w kwocie 150 tysięcy złotych. W Łodzi za taką kwotę kupimy dwupokojowe mieszkanie po remoncie o powierzchni około 40 m^2. Czy uważacie, że będziemy w stanie za takie pieniądze nabyć niewielki dom (nawet 50-60m^2) na niewielkiej działce (od 1500-2000 m^2 wzwyż) w odległości do 30 kilometrów od Łodzi, w stanie pozwalającym na zamieszkanie (nie musi być tip-top, chodzi o to, żeby ogrzewanie go nas nie zrujnowało, na ścianach nie było grzyba, dach nie przeciekał itd) i ewentualny późniejszy remont? Przyznam, że dla mnie (on - wychowywałem się w domu jednorodzinnym) mieszkanie a taki dom to konkretna przepaść w jakości życia i samopoczuciu. Spodobał się nam ten: http://dom.gratka.pl/tresc/402-7769750-lodzkie-wieruszow-cieszecin.html, ale stoi za daleko od Łodzi. Co o tym myślicie? Czy to jest realne? Pozdrawiamy.