qkrylel

Trzyletnia rękojmia udzielana przez dewelopera wynikająca z zapisów Art 568 Kodeksu Cywilnego dotyczy jedynie elementów konstrukcyjnych budynku. Czy w świetle przepisów wylewkę na balkonie (kruszy się po zimie) można zaliczyć jako element konstrukcyjny, a co za tym idzie zażądać od dewelopera usunięcia jej usterki? Sprawa została zgłoszona deweloperowi, który odmówił naprawy balkonu. Mam wrażenie że bez stosowanego aktu prawnego nie ma szans na skuteczne wyegzekwowanie tej naprawy... Help, plz.

Niestety nie posiadam schematu instalacji w moim mieszkaniu, developer strzeze go jak oka w glowie. Nie podejrzewam jednak zeby byly w niej zastosowane jakies nieszablonowe rozwiazania. Podobno w kuchni woda leci z obydwu doprowadzen, ale nie moge tego potwierdzic, bo nie bylo mnie przy tym jak panowie fachowcy to sprawdzali. W moim pytaniu chodzi mi glownie o to czy fakt wlaczenia lub wylaczenia kotla gazowego (do pradu) moze w jakikolwiek sposob w plywac na brak wody w doprowadzeniu do baterii?

W moim nowym mieszkaniu z baterii prysznicowej woda leci tylko z jednego doprowadzenia (lewego). Wg mnie jest to zimna woda, natomiast panowie fachowcy twierdza ze to właśnie leci ciepła a z zimną jest problem gdzieś w instalacji, tzn. chca kuć ściany i zrywać płytki, żeby znaleźć przyczynę. Czy to mozliwe że mam rację i po prostu ciepła woda nie leci dlatego że kocioł CO (dwufunkcyjny) jest wyłączony i elektrozawór jej po prostu nie przepuszcza? Sorry za tak banalne pytanie, ale po moich wszystkich doświadczeniach z urządzaniem mieszkania przestałem już wierzyć jakimkolwiek "fachowcom". Developer odciął się od jakiejkolwiek odpowiedzialności za problem ze względu na to że w instalacji robione były przeróbki (bateria podniesiona o 30 cm). Jak można najprościej sprawdzić przyczynę barku wody w jednym doprowadzeniu? Kocioł ARISTON Clas 24 CF.

Zaprojektowałem swoją łazienkę (z gazowym kotłem CO) w ten sposób, żeby drzwi otwierały się do jej wnętrza. Wydawało mi się że tak będzie najlepiej ze względu na to że przedpokój jest dość wąski i drzwi otwierane na zewnątrz blokowałyby przejście. Deweloper oświadczył że nie zamontuje mi drzwi otwieranych w ten sposób ze względu na przepisy prawa budowlanego, które nakazują żeby drzwi do pomieszczeń z odbiornikiem gazowym otwierały się na zewnątrz. Problem w tym że drzwi już zamówiłem (kosztowały niemało) i nie chciałbym zmieniać swojego projektu, jako że wydaje mi się optymalny. Czy można jakoś obejść ten przepis lub co może grozić za nie zastosowanie się do niego? Budynek wielorodzinny z zarządcą i wspólnotą. Dzięki za pomoc.

W moim nowym mieszkaniu deweloper zamontował okna kiepskiej jakości (wiadomo - drogie) na skutek czego w pokoju dziennym z dwoma oknami jest trochę chłodno po włączeniu ogrzewania C.O. Myślałem żeby do istniejącego dużego (1.2m) grzejnika stalowego z dolnym zasilaniem dołaczyć dodatkowy mniejszy (0.7m) przy pomocy trójników i umieścić go pod drugim oknem. Z tego co się dowiedziałem od znajomej, która budowała dom, to tak się raczej nie robi i u niej każdy grzejnik zasilany jest "osobno", tzn, z centralnej grubej rury odchodzą przyłącza do poszczególnych grzejników. Z drugiej strony ten dodatkowy grzejnik u mnie byłby mniejszy i wydaje mi się że nie "obciążałby" instalacji w znaczącym stopniu. Co tym myślicie? Dzięki za poradę. Instalacja w plastiku z kotłem gazowym z pompą.

Dla nowowydzielonych działek w mojej gmine tak, ale dla istniejących nie ma tego ograniczenia. działki istniejące w terenach MN, wydzielone przed wejściem w życie niniejszej uchwały, których parametry /powierzchnia i szerokość/ są inne niż ustalone dla działek nowowydzielanych, mogą być zabudowane, jeżeli ich zabudowa nie naruszy Prawa budowlanego /Krystian

Właśnie odnazłem takiego posta http://forum.budujemydom.pl/index.php?showtopic=7095 Mam podobny problem. Planuję inwestycję na działce przydomowej. Problemem jest jej niewielka powierzchnia, zaledwie 1.97a. Lokalizacja jest fajna (centrum miasta) i bardzo by mi pasowało postawić na niej jakiś domek ale wg opinii kilku osob nie da sie ze względu na prawo budowlane które nakazuje zachowanie minimalnych odległości. Tutaj mapki, działeczka 439/1. W sąsiedztwie są jeszcze dwie działki 439/2 (brak na mapie) oraz 439/3. Obydwie zabudowane w granicach, tak to mniej więcej wygląda: http://img34.imageshack.us/img34/5618/4391.gif http://img34.imageshack.us/img34/9066/4322.gif Koleżanka architekt zrobiła nawet dla mnie rysunek domku na planie tej działki. http://img34.imageshack.us/img34/7580/p1013584.jpg Niestety zakłada on odległość 1 metra od granicy działki 439/2 (pomieszczenie gospodarcze) Czy sprawa naprawde jest beznadziejna czy np. można próbować powalczyć w urzędach o pozwolenie na taką inwestycję? Miejscowy plan zagospodarowania (gmina Wieliczka) określa że budynek musi spełniać wymagania narzucone prawem budowlanym. Z drugiej strony po przeczytaniu posta widzę że jednak możliwe są odstępstwa... Ponadto ustala się, że działki istniejące w terenach MN, wydzielone przed wejściem w życie niniejszej uchwały, których parametry /powierzchnia i szerokość/ są inne niż ustalone dla działek nowowydzielanych, mogą być zabudowane, jeżeli ich zabudowa nie naruszy Prawa budowlanego oraz pod warunkiem spełnienia wymogów określonych w planie, za wyjątkiem wymogów dotyczących wskaźnika intensywności zabudowy, wskaźnika powierzchni biologicznie czynnej i współczynnika trwałego zainwestowania.”. Będę wdzięczny za poradę, czy da się coś z tym zrobić... Pozdrawiam /Krystian