role

U mnie przy mieszkaniu 63mkw, tej zimy, przy utrzymywaniu 21st wychodziło średnio 2,5GJ miesięcznie. Mieszkanie narożne

Witam, Szukam jakiegoś sklepu, czy firmy która wykonuje wezgłowia tapicerowane. Wszelka pomoc będzie przydatna.

Wymalowałem w sobotę całe mieszkanie i używałem niebieskiej taśmy malarskiej. Nie klei się tak mocno jak żółta, no i za wyjątkiem jednego miejsca nie zerwała farby.

Czy należy uszczelnić silikonem połączenie obudowy brodzika (plastikowej) z podłogą??

Ja położyłem płytki tylko na dwóch ścianach i nie po sam sufit. Pozostałe pomalowałem farbę SIGMA do łazienek. I jest rewelacyjnie. Łazienka wydaje się lżejsza - też jest malutka, no i kolor farby można zmienić jak się znudzi. A co do odporności farby na wilgoć - jest bardzo dobra.

Aha, jeszcze jedno. Wszyscy ci którzy pisali "nie pozwól tego robić mężowi, itp" PO CO CZYTACIE TO FORUM????? Chyba jest po to żeby pomagać innym, nieprawda?? Nie potraficie nie piszcie...

Montaż wymaga trochę pracy, ale bez przesady - można zrobić. Sam robiłem miesiąc temu i jest ok. A teraz ostrzeżenie (też montowałem stelaż Koła): Jak już mąż zamontuje ten stelaż i płytki już będą to niech uważa jak będzie montował miskę.. Zwłaszcza podczas wkładania/wciskania rury do wody (ta węższa;)). Sposób montażu tych rur to dla mnie porażka (jeszcze większa porażka to zamocowanie ich na stelażu). Rura do kanalizacji jeszcze jest mniej więcej ok zamontowana - ma opaskę która ją przytrzymuje, ale rura od wody jest jedynie zablokowana jedynie małym kawałkiem plastiku, który nachodzi na konstrukcję stelaża.. Brak słów! Jak wciskałem te dwie rury - wciśnięte już do miski - ułamał mi się kawałek tego plastiku (i tak szczęście, że to wykryłem - musiałem zdjąć miskę z innego powodu) i rura się cofnęła ..i nie ma jak przytrzymać jej żeby wcisnąć odpływ wody.. Całe szczęście trochę tego plastiku blokującego zostało i jakoś się udało po długiej i nierównej walce założyć go na zwoje miejsce... No ale porażka z tym jak nie wiem. I na to niech mąż uważa... ps. już wiem dlaczego tak majstry klną...

Pisałeś o wiertle do ceramiki i gresu. Sam kupowałem niedawno wiertło do ceramiki w castoramie. Polecono mi Bosha (takie z niebieskim wzorem), ale doradca wyraźnie zaznaczył, że jest to wiertło jedynie do ceramiki, do gresu jest inne. I miał rację. W ceramikę to jak w masło wchodził, a że miałem 4 dziury do wywiercenia w gresie to też spróbowałem... wiertło spalone, mimo polewania wodą, ale po zmianie na na 2 inne wiertła, jakoś się udało. Ale wniosek taki: kup porządne wiertło przeznaczone jedynie do gresu.

A czym mocowaliście blachę do ściany?? Klejem?? Jakim?? Też zrobię u siebie blachę i zastanawia mnie mocowanie. Wiem, że niektórzy przyklejali ją na płytę - ale tak nie chce. Ściany mam równe. No i ma może ktoś blachę na ścianie gdzie wystaje komin itp?? Ja tak będę miał i nie wiem czy wyginać blachę, czy dociąć odpowiednio kawałki i czymś przysłonić - uszczelnić narożniki..

Nie no.. Mapei to raczej jeszcze średnia półka. Wyższa to już Basf. Cena x 2

Jaki klej polecacie?? Mieszkanie nowe posadzki i ściany równe. Interesują mnie raczej kleje za średniej polki. Co sadzicie o Mapei??

Kurcze a ja myślałem, że przepłacam za swoje drzwi.. Lity dąb z montażem za 1600 (u stolarza)..

Sam kupuję Organzę, kafelki bardzo ładne. Projekt mam zrobiony - wszystko ok. Zrobiłem tylko ciut duże oczy jak zapoznałem się z ceną dekorów... 1 szt. w cenie niemal metra płytek...

A co powiecie o jastrychu cementowym?? Znajomy majster powiedział ze do 12 mm to mogę śmiało z tego robić. Zdecydowanym plusem jest tutaj cena...

Ja też tak będę miał tylko, że na długości 1,2m. A czy to będzie wystarczające?? Szafkę otworzysz. Z wygodą może trochę gorzej. Przynajmniej jest motywacja żeby się nie roztyć Ja dylematy miałem i mam stale. No ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.. Jak tak nie zrobię to ilość szafek będzie zdecydowanie za mała..