Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

Korozja

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    1 749

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez Korozja

  1. Korozja
    jak to możliwe masz racje. Pojeździmy z meblami, poprzestawiamy i zobaczymy co wyjdzie Elfir zgadzam się ze wszystkim co piszesz. Tylko, że ja to ja. A moja mama to mama. Lubi inne rzeczy. Mamy inne gusta. Ona jest bardziej tradycyjna. To troche inne pokolenie. I choćbym nie wiem co nie przekonam jej do wszystkiego. Nie wiem czy pójdzie na przerabianie mebli. Wątpie. Nie chcemy zbyt ozdobnym frontów. Żadne tam pałace, ludwiki ale takie super mega proste to też nie bardzo. Zasłony muszą zostać. Nie ma bata. Mama uważa, że "co to za dom bez zasłon?!" One maja pełnić tylko funkcje ozdobna więc żadne tam ciężkie kotary tylko lekkie, jasne, przepuszczające światło. W pełni to rozumiem bo sama mam zasłony kupione głównie ze względów dekoracyjnych i ocieplających wnętrze Zamiast rolet prawdopodobnie będą rolety dzień/noc bo mamie bardzo się podobają. Być może białe zamiast firanek. Lub ciemniejsze a wtedy jakaś mała firanka też. Te co ma teraz na oknie są straszne i już za nie opierdziel dostała. Wczoraj rozmawiałam z mamą. I tak. Pokrowce na krzesła jak najbardziej. Już dawno je chciała ale nie mogła się za to zabrać. Witryna absolutnie być musi. I tu podobnie jak z zasłonami. Co to za dom bez witryny?! Wszyscy je maja. W salonach też ich pełno. Przecież tak wyglądają. Dostało mi się nieźle po głowie za sam pomysł likwidacji tego mebla Utargowałam, że może być mniejsza. Coś mi mama zaczęła marudzić na szafy Ikea. Że takich "komandorów" to Ona niespecjalnie... ale jeszcze ja o to pomęczę. Kolor komód chyba też nie przejdzie. Nie było stanowczego "nie" ale po tonie głosu poznałam, że raczej nie da rady Dziękuję za wszystkie pomysły ale proszę pamiętać, że jest to wnętrze dla osoby po 50tce, która ma swoje przyzwyczajenia i nawyki. Gdyby to tylko ode mnie zależało to nie byłoby problemu. A tak trzeba wyczarować nowoczesne wnętrze z tradycyjnymi elementami i jeszcze na niewielkiej powierzchni połączyć 3 funkcje. Jak bym sie uparła na maksa to może i bym przeforsowała wszystkie pomysły ale wiem, że mama by się w takim wnetrzu nie czuła dobrze bo to nie w jej stylu. Nie podobają mi się meble z BRW czy z Agaty. Ale wiem, że mamie tak, także trzeba pokombinować żeby i Ona była zadowolona i salon dobrze wyglądał
  2. Korozja
    Elfir mama musi pomacać jeszcze będę z nią rozmawiać o wycieczce do Ikei Plus szaf Ikei jest właśnie taki, że są wysokie, duży wybór kolorów. Wnętrze można dostosować pod siebie. Te komody malm podobaja mi sie. Szczególnie kolor zaskakujący i nieoczywisty. Obawiam się tylko, że są zbyt proste. Za mało eleganckie. Za to można poszaleć z dodatkami i je dać "na wypasie" Nie rozumiem czemu te szafki rtv zawsze są szersze niż reszta. Bezsens. Jednak można je przyciąć żeby pasowały do reszty. Może nie jest to idealne ale zawsze jakieś rozwiązanie. W kuchni tak przerobiłyśmy 2 szafki bo się okazały o 3 cm za szerokie:rolleyes: Można by tak szafy dać proste, neutralne z Ikei a meble bardziej zdobne. Fronty mebli i szaf w tym samym kolorze np białym... alicyja dzięki za projekt. Ściągnęłam dziś kilka programów i też będę działać. Ustawienie mebli lepsze w 1 wersji. Chciałabym wyeksponować okno. Oglądałyśmy jakiś czas temu przepiękne zasłony szkoda byłoby je zasłania stołem. Poza tym jak wspomniałam kolorystyka taka sobie więc lepiej niech się nie wybija na 1 plan no i ze względów prywatności lepiej niech łóżko będzie dalej drzwi...a i kwiatom lepiej przy oknie. Nie myślałam o wysokiej zabudowie na długiej ścianie. Raczej pas szafek/komód - przerwa - półki. Ewentualnie tylko ta witryna troche wyższa lub/i jedna z komód. Tych książek nie jest tak dużo żeby trzeba było dawać tyle regałów Cześć pierdołek zniknie. Resztę chciałam wyeksponować na tych komodach, na półeczce jakieś wiszącej. Już mamie przetłumaczyłam trochę, że nie trzeba eksponować wszystkiego na raz a zmieniać co jakiś czas. Pogoniłam ja żeby pochodziła po salonach z meblami i zobaczyła jak ładnie i elegancko wygląda minimalna ilość ozdób Kolorystyka, którą zaproponowałaś to moja pierwsza myśl. Biel żeby rozjaśniła, brąz (wiśnia?) żeby nawiązać kolorystycznie. Coś w tym klimacie myślałam: Minus taki, że nie ma szaf do kompletu. Ale można dobrać np z Ikei. Nie jest to też zbyt wyszukane rozwiązanie. Ot gotowy zestaw mebli. Elfir propozycja ciekawsza ale nie każdy lubi kolorowe meble i niektórzy wolą klasykę Można zagrać dodatkami. Dać zasłony w kolorze. Kanapę. Poduszki. Doniczki.
  3. Korozja
    Zapomniałam jeszcze wspomnieć o jednym małym ale jakże istotnym fakcie. Nie ma Ikei w mieście. Trzeba się fatygować kawałek. Bez macania mam nic nie kupi. Muszę ją jakoś wyciągnąć ale jest ciężko. Tyle sklepów w koło to po co Ona ma się tłuc kawał drogi do Ikei
  4. Korozja
    Elfir dzięki wielkie za propozycje. 1. Witryna być musi. Może być węższa/mniejsza ale ma być. Mama bardzo lubi witrynki i nie chce rezygnować. Szczególnie ładnie wygląda jak jest podświetlana. Kuchnia jest super mała i tam już mucha się nie wciśnie więc nie ma szans przenosić czegokolwiek. W witrynie byłby kpl filiżanek, kieliszków, szklanek. Jest też karafka, kryształ, misa i szklanki ozdobne. Trochę tego na zdj nie widać bo są upchane Pewnie jakby było miejsce to by coś nowego, ładnego się pojawiło a tak nie ma gdzie tego eksponować. Fajnie wyglądaja w witrynach ładnie oprawione książki a jest kpl encyklopedii elegancko oprawiony. Słoniki to tak stoją sama nie wiem czemu. Chyba trochę wartość sentymentalna bo od dzieci, wnuków ale da radę namówić mamę na ich ukrycie/pozbycie się 2. Pokrowce dobry pomysł ale nadal wystają nogi ;/ nie wiem też czy mama lubi pokrowce.... 3. Też jestem za klasyczną szafą z otwieranymi drzwiami. 4. Do kwiatów nic nie mam. Nie podobają mi się tylko te paprotki. 5. Tapeta raczej w gre nie wchodzi bo to dodatkowe koszta. Za dużo roboty. Poza tym mamie się ona bardzo podoba Być może jak będzie kiedyś robić remont przedpokoju/kuchni to pozwoli zmienić ściany w salonie. Dużo rzeczy z salonu zniknie. Teraz trudno mame przekonać ale jak ustawi się nowe meble, dodatki to zrozumie że nie ma wyjścia. Nie pomyślałabym o takim kolorze komód...natomiast 2 komody wymieniłabym na szafki. Stare pokolenie jakoś ciężko przekonać do szuflad. Ale kto wie. Dodatki mi osobiście się podobają. Super kolorystyka tylko styl niekoniecznie ten. Rattan, beton nie przejdzie. Mam woli coś bardzie eleganckiego. I żeby troche się błyszczało coś w tym stylu: Budżet ciężko mi określić. Na pewno nie kupimy wszystkiego na raz. Kanapa musi poczekać, dodatki można kompletować z czasem itd Ale muszę mieć plan całości żeby mama mogła to zobaczyć. Ona nie ma takiej wyobraźni jak ja i potrzebuje konkrety. Poza tym jak będzie kosztorys to mama się spina, oszczędza i realizuje cel Tak wstępnie myślę to ok 5 tyś (bez kanapy). Jak mamie sie coś bardzo spodoba to bierze pod uwagę raty/kredyt. Nie ma problemu.
  5. Korozja
    Kurczę nikt tu nie zagląda? Tymczasem ja się pomartwię pewnym faktem. Niepokoi mnie fakt, że szafy które są w komplecie są dość niskie. Zazwyczaj niecałe 2 m. Szkoda przestrzeni. Miałam plan by szafy były dość wysokie i pojemne żeby schować w nie jak najwięcej rzeczy dzięki czemu zabudowa na głównej ścianie może być mniejsza i mniej pojemna. A 2m trochę mało....
  6. Korozja
    Znalazłam zestawy które całkiem nieźle mogą pasować
  7. Korozja
    Wrzucam fotki nieszczęsnego stołu i krzeseł które zostają w pokoju Podłoga ma zimniejszy odcień brązu
  8. Korozja
  9. Korozja
    Kilka inspiracji:
  10. Korozja
    Plan ustawienia mebli na długiej ścianie: 1. Dwie równej wysokości i szerokości komody. Witryna. Na górze półki na ramki, książki itp 2. Niska komoda pod tv 9łatwiej takie znaleźć) obok wyższa komoda z szufladami, witryna, wiszące półki. Nad komodą obraz/zdjęcie.
  11. Korozja
    Ufff udało się Tv już jest kupiony nowy płaski na 4 zdj widać ten problematyczny kolor stołu Większość duperelek ma zniknąć bo jest tego za dużo! Kwiatki wiszące też bym wywaliła tylko co z dziurami... może jakaś duuża grafika a może lustro które poszerzy pokój:-?
  12. Korozja
  13. Korozja
    Póki co wrzucam plan pokoju ze wstępnym ustawieniem mebli. Po lewej szafa, szer ok 2m. Jedna część na ubrania wiszące. Druga z półkami na pościele, ręczniki itp Stół ma wymiary 160x80 cm + 6 krzeseł. Dalej kanapa ok 220 cm i stolik. W rzeczywistości jest tam więcej miejsca. Obecnie stoja kwiaty. Druga sciana wysoka witryna, komoda z tv, komoda z szufladami. Nad szafkami moga być dodatkowe półki a książki itp
  14. Korozja
    Kurczę cały czas walczę ze zdj i nie chcą sie pojawić ;/ Zdj pojawia się na sek i znika ;/ ktoś coś doradzi????
  15. Korozja
    Witam. Tym razem na tapecie salon mojej mamy I nie byłoby sprawy, poradziłabym sobie jakoś sama gdyby nie kilka elementów, które spędzaja mi sen z powiek Ale od początku.... Cudem udało mi się mamę namówić, że coś z salonem zrobić trzeba. Meble mają ze 20 lat. Są ciemne, ciężkie, toporne i wgl nie pasują do tego wnętrza. Wszystkie stoją na jednej ścianie przez co zabierają światło i optycznie pomniejszają pokój. Podłoga jest ciemna, meble też, stół z krzesłami również. I mimo, że przez większość dnia świeci słońce w pokoju ciemno jak w norze... W końcu mama przyznała mi rację i zgodziła się na metamorfozę. Tylko że teraz, już. Ona taka w gorącej wodzie kąpana. Muszę działać szybko zanim znowu za moimi plecami kupi jakieś meble bez sensu nie pasujące do reszty Jak już wspominałam jest pewne ale...otóż: - ściany zostają tj tapeta w niebieskim odcieniu - podłoga, panele w ciemnym kolorze - stół i krzesła. Kupione niedawno i niestety nie da rady ich wymienić. Kolor to brąz taki wpadający w rudy + ciemna brązowa tkanina. I tu zaczynają się schody. Do pokoju pasują meble jasne. A trzeba je pogodzić z kolorem stołu oraz krzeseł i podłogą. Kurde ten stół z krzesłami gryzie mi sie strasznie, chętnie bym je wywaliłam ale z mama nie wygram. Eh...ale udalo mi się utargować zmianę kanapy Dodatkowo salon pełni 3 funkcję: pokój dzienny, sypialnia oraz garderoba. Zatem nowe meble nie mogą mieć mniejszej pojemności niż obecne. Ma być dużo miejsca do przechowywania bez przytłaczania pomieszczenia. Koniecznie musi być jakaś witrynka wiadomo kieliszki, serwisy te sprawy heh Pokój jest długi i wąski co utrudnia sprawę aranżacji. Wymiary 6m x 2,90m. Tak kiszka ;/ Proszę wszystkich o pomoc. Jak to wszystko zgrać kolorystycznie żeby miała ręce i nogi. Ma być jasno, świeżo elegancko. Zależy mi na całkowitej aranżacji od mebli poprzez dodatki: lampy, obrazki, doniczki, zasłony itp Budżet jest ograniczony więc w grę wchodzą meble z sieciówek typu: BRW, Agata, Forte.... Poniżej fotki salonu. Przepraszam za bałagan robione na szybko
  16. Korozja
    A tego to ja nie wiem. Mam mieszkanie Namiar na niego dostałam od faceta który mi robił kuchnie i go polecał. U mnie przerabiał oraz przenosił punkty elektryczne (były w złym miejscu i źle wykonane). Zleciłam mu także podłączenie piekarnika. Trzeba było przesunąć podłączenie bo inaczej piekarnik by się nie zmieścił. Myślałam, że trzeba będzie demontować meble ale Leszek dał radę. Piekarnik wszedł na styk i wszystko działa. Ponadto, żeby mieć ważną gwarancję podłączenia musi dokonać instalator z uprawnieniami, który po wykonanym zleceniu da pieczątkę. I tu nie było problemu. Pierwszy lepszy elektryk nie da Ci takiej gwarancji. Poza tym cenowo wypada dość konkurencyjnie. Na moje oko maroko koleś zna się na rzeczy. Jest starszy więc trochę tego doświadczenia uzbierał. Jeśli dobrze kojarzę to swój dom sam zbudował i ciągle coś w nim robi bo żona wymyśla co chwile coś nowego Jak był u mnie to często klienci do niego wydzwaniali. Także chyba robi dobrze... Najlepiej zadzwoń i sam wypytaj co i jak
  17. Korozja
    Poszukuję solidnego fachowca do zrobienia nowej izolacji pod prysznicem, położenia płytek oraz montażu kabiny prysznicowej z brodzikiem. Tak żeby za m-c nie przeciekało Możecie kogoś polecić? Gdyby ktoś potrzebował sprawdzonego elektryka to polecam Leszka 608 076 991
  18. Korozja
    Polecam kamień uniwersalny ekologiczny do czyszczenia. Kiedyś zastosowałam w łazience teściowej i doczyścił nawet bardzo stare brudy.
  19. Korozja
    Jako, że znów walczę ze swoją durna łazienką i z każdym dniem mój wkurw rośnie coraz bardziej pozwolę sobie z tej okazji pomarudzić, może trochę mi ulży, a więc moja lista złych wyborów: 1. czarny blat w kuchni, można go wycierać i wycierać a i tak ciągle są na nim paprochy, dodatkowo jest chropowaty więc wysypanie mąki skutkuje długą zabawą z doczyszczaniem tego, 2. frezy w szafkach w połysku - niewygodnie się czyści, szafki są ciągle wypalcowane, 3. brak uchwytów w górnych szafkach - to samo co wyżej - paluchy, paluchy, paluchy!!! 4. kuchnia w kształcie L - nigdy więcej! Następna tylko z wyspą lub półwyspem dużych rozmiarów, najlepiej taka żebym mogła widzieć telewizor w czasie gotowania 5. jasne panele - podobno na jasnych mniej widać brud, tjaaa, jasne, yhy.... 6. czarny, granitowy zlew - ładny przez pierwsze 2 lata, z czasem zmatowiał, widać zacieki po wodzie, dno się przebarwiło, 7. płytki Paradyż do łazienki - niewarte swojej ceny 8. brodzik Novellini - niewarty ceny 9. następnym razem najpierw wybrałabym sprzęty do łazienki i pod nie robiła projekt a nie odwrotnie, 10. jasne karnisze - przy ciemnych zasłonach wyglądają zbyt "lekko" 11. sprzęt Bosh - mam zmywarkę i pralkę. Tragedia. Zmywarka źle domywa, przebarwiła całe szkło jakie miałam, ciągle śmierdzi mimo mycia, pralka głośna, zbyt mały otwór więc przy dużych narzutach trzeba się mocować, ubrania są mało pachnące nieważne jaki płyn wleje i ile 12. brak zapasu płytek łazienkowych - chcieliśmy oszczędzić a teraz problem bo producent wycofał je ze sprzedaży 13. wysoka bateria w kuchni - po każdym użyciu woda jest wszędzie naokoło Z grubsza to wszystko. Trochę mi lepiej jak się tak wyżaliłam
  20. Korozja

    AMANDA / ALEX z Paradyża

    Korozja odpowiedział lido41 → na topic → Wnętrza

    Witam, potrzebuję 2 szt płytek Paradyż Amanda Grys. Może komuś zostało i mógłby odsprzedać.
  21. Korozja
    Brak brodzika nie wchodzi w grę. Musi być brodzik niestety.
  22. Korozja
    Witam się po dłuższej przerwie Przymierzam się do remontu łazienki. Chcę m.in. wymienić brodzik na nowy w kolorze białym+kabina. I tu mam mętlik w głowie. Obecnie mam brodzik akrylowy i więcej takiego nie chce bo się rysuje a że jest dodatkowo czarny widać na nim białe zacieki. Chciałam ceramiczny ale wybór kiepski. W necie polecają z kanglomeratu. Trochę się obawiam bo miałam taka umywalkę i szybko zmatowiała. A tu wiadomo myjąc płytki czy kabinę wszystko leci na brodzik. Albo farbując włosy...Poza tym wybór tych z kanglomeratu też średni. Wszędzie ten akryl! ;/ Druga sprawa to kabina. Czy są takie powłoki które rzeczywiście chronią przed zaciekami? Bo ceny z kosmosu ale czy to działa? Czy lepiej dać sobie spokój i brać mleczną, matową... Napiszcie proszę jakie macie kabiny, jak się Wam sprawdzają. Czym to wszystko czyścić żeby na brodziku zacieków nie było i żeby nie zżółkł... Ja już sama nie wiem co robić i ręce opadają.
  23. Korozja
    Długo się broniłam przed Ikeą ale wyszło jak zawsze Polecam stół Lisabo. Stosunek wygląd/jakość/ cena super! Stół stabilny, banalnie prosty do złożenia. Prezentuje się bardzo dobrze. Nie jest to może stół moich marzeń ale za ta cenę nic lepszego nie znalazłam. Nie polecam szafa Pax. Dla mnie wielkie rozczarowanie. Tyle ochów i achów a to zwykłe g....o. Może kiedyś jakość tych szaf była lepsza ale teraz to zwykły, chamski papier. Kot zawiesił się na szufladzie i od razu dziura! Dodam, że wcześniej mieliśmy stare meble z bodzio czy coś w tym stylu maltretowane równo przez nas i koty i żadnych zniszczeń. Lekkie otarcia prawie niewidoczne. Dodam że na komodzie z Tchibo kot też wisiał i jest ok Jak Ikea wytrzyma 5 lat to będzie sukces. Wszystko delikatne, trzeba obchodzić się jak z jajkiem. Strach półkę przestawić. Żałuję, że nie kupiłam jakieś starej szafy do odnowienia. Na prawdę dziwią mnie te wszystkie zachwyty systemem Pax. Jedyny plus, że można sobie kupować po kawałku, dopasowywać jak się podoba. Ale to jedyna zaleta.
  24. Korozja
    moniss biały blat odpada zdecydowanie. Raz, że jest niepraktyczny, dwa będzie za jasno. Jak już wspomniałam, to kuchnia mojej mamy i Ona nie chce żeby było za biało i zbyt nowocześnie. I tak cud, że ją namówiłam na białe ściany i nie ciemne meble Ale obiecałam że pomogę złagodzić tą jasność. Na roletę się też nie ma zgody bo będzie zbyt zimno i nowocześnie. Mama jest osobą starej daty, lubi firanki i zasłonki i inne duperelki. Najlepiej, o zgrozo, na całą ścianę. Namawiam ją na 2 zasłonki, upięte po bokach. Może zazdrostka do tego... Fotki pomieszczenia niestety nie mam. Kuchnia jest malutka, na wprost wejścia jest okno, kwadratowe, szer ok 1m, zaczyna się na wysokości ok 1,40 więc dość wysoko. Po bokach meble i sprzęt. Nad dolnymi szafkami górne, w tym witrynka. Przy wejściu ma być stołek. Wrzucam plan:
  25. Korozja
    Hej przychodzę z kuchnią mamy. Malutka 2,5mx2m. Meble wybrane - kolor truflowy. Podłoga jasna imitująca drewno. Płytki białe, z polyskiem, dość nowoczesne. Poniżej fotka ze strony castoramy oraz moja wizka ze wstawioną podłogą: Poradźcie proszę jaki blat by tu pasował. Jakie dodatki, kolor zasłon. Myślałam o ciemnym brązowym blacie imitującym drewno plus niebieskie dodatki żeby nie było za biało czego obawia się mama ale zwątpiłam czy przy tej podłodze taki blat będzie ok...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia