Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

papuch

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 101
  • Rejestracja

1 obserwujący

papuch's Achievements

ELITA FORUM (min. 1000)

ELITA FORUM (min. 1000) (6/9)

10

Reputacja

  1. Chyba wszyscy na wakacjach ;-(((
  2. witam, wyciągam temat na światło dzienne... mam takiego puzla: stół do jadalni który kupiłam (grosze- mebel używany) wykonany jest z sosny i chyba niczym nie zabezpieczony no może kiedyś woskiem czy coś takiego. Nie ma na nim lakieru. Chcę go przerobić na modę prowansalską bo ma piękne toczone nogi i aż się proszą o białą albo kremową farbę (tu użyję Duluxa - mam już na koncie malowanie mebli tą farbą). Nie wiem jak uzyskać taki efekt jak na zdjęciu i czym mam zabezpieczyć ten stół żeby był 'rodzinny'... tzn dużo akcji dzieciowej
  3. Witam, potrzebuję informację skąd wziąć żwirek na ścieżkę przy domu i na obsypanie opaski wokół domu. Jestem z Przyłęk (na południe od Bydzi). Zupełnie się na rozeznaję skąd się bierze takie coś ;-( więc liczę na waszą pomoc ))
  4. Dziś połowa podłogi!!! WIdoki na koniec salonu w piątkowy wieczór )) Dziś ugotowałam obiadek (trudno to nazwać obiadem) na kuchni i w nowych garach ))) Co powiecie na ofertę garów z Tesco? chodzi mi o te Rosenthal Thomas Cook&Pour??? Mają akcje że za znaczki dostajesz 70 % taniej. Nie wiem czy to super oferta bo nigdzie w internecie nie ma ani słowa o tych garach. Zafundowałam sobie takie 2 : rondel o pojemności 1,5 za 68 zł, patelnie 20 cm za 87zł. Ceny tych garów tak naprawdę to są chyba dla kosmitów bo cena tego rondla bez zniżki to 219zł a patelni 289zł!!! No kosmos. W każdym razie kuchnia jeszcze nie wyczuta ale to kwestia czasu. Muszę kupić jakiś specyfik do czyszczenia bo ostrzegają że jak nie będzie czyszczona czymś specjalnie do szkła-indukcji to się porobią jakieś plamy tęczowe. A teraz przepraszam bo mam tu instrukcję do poczytania ))
  5. Kurczę to może jednak nie będę jej wymieniać skoro chodzi (odpuk, odpuk) Pięć lat... to smutne ;-(
  6. Dziś po raz pierwszy ugotowałam obiad używając płyty i tych garnków o których pisałam w poście wyżej. Płyta chodziła ciszej niż przy czajniku (za 60 zł) jestem z nich zadowolona ... po jednym dniu. Chociaż małż przyuważył że to Made in China...;-( Napiszcie czy za ronedle z pokrywką na ok. 3 litry 87 zł , 4,7 litra za 98 zł -to dużo??? czy standard? Co mi się podoba w tych garach to że mają miarkę w środku i "sitko" w pokrywce- to jest rzeczywiście fajny patent.
  7. papuch

    Ze smutkiem zawiadamiam...

    jan, co to znaczy budowa przestanie być budową??? tzn że papiery o pozwolenie na zamieszkanie czy jakoś tam? Swoją drogą to mur pruski prześliczy!
  8. Właśnie stałam się właścicielką płyty indu Bosch Pie 611T14E - poczytałam i wybrałam (nie wiem czy trafiłam w 10 ale tak wybrałam i już) teraz choć jeszcze nie gotuję pełną parą ale serce mi drży kiedy stawiam na niej czajnik bo mam wrażenie (a jest to mój pierwszy taki sprzęt) że zaraz ją zarysuję, utrącę albo zrobię jej inną krzywdę. Najlepiej bym tylko na nią patrzyła i jadła kanapki. Mam pytanie- czy ktoś słyszał coś o garach firmy Rosenthal Thomas Cook& Pour??? mają niby promocję w Tesco i gar który normalnie (tzn u nich normalnie bo dla mnie cena nie jest normalna) koszutje 430 zł (7,5 litra) można kupić za 126 zł. Mają taką promocę znaczkową aż do 70 % taniej. Nie wiem co zrobić bo garów mi będzie trzeba (do tej pory był gaz i każda emalia była dobra) a dostałam od znajomej strasznie dużo tych znaczków (pomyślała że mi zrobi prezent do nowego domku) Nigdzie na necie nic nie mogę znaleźć na temat tych garów ;-(((( to jest aż niemożliwe żeby nikt nic o nich nie pisał ;-(
  9. 100 razy tak tak tak przy trójce dzieci bym chyba się zapogrzewała na śmierć. Nie wyobrażam sobie podgrzewania obiadków albo herbatki dla dzidziek w np kąpieli wodnej tak jak radzą specjaliści od dzieci Dzieci są tak niecierpliwe że jak nie dasz im pić teraz i zaraz to mogą rozszarpać na strzępy... bez mikrofali niewykonalne. Mam teraz model przywieziony z Francji jakieś 15 lat temu ... i będę go miała jeszcze i jeszcze (odpukać) bo na nową mikrofalę juz nie styknęło ale nie wyobrażam sobie życia bez niej- no może wyobrażam ale byłoby bardzo utrudnione i spowolnione.
  10. Pan elektryk wczoraj podczepił płytę))) działa.... to znaczy świeci lampkami bo czy i jak działa to się dowiem kiedy kupię jakiś garnek co by był do użycia na tym ustrojstwie czyli dziś Powiem wam że jestem zachwycona wyglądem płyty ... żal mi cokolwiek na niej stawiać bo mam wrażenie że ją zarysuję czy coś ;-( ona jest taka gładziusia jak ...brak mi słów. Po prostu nigdy nie miałam czegoś takiego więc wylewam zachwyty 1/4 podłogi na miejscu w 1 i pół dnia- to rewelacyjny wynik. I małż rzeczywiście ma odwyk od poziomicy )) Dziś niestety dzień roboczy trochę krótszy więc szalonych postępów nie będzie ale zawsze coś tam się ruszy. Znowu kafelkowy zong )) ( u nas to już chyba rutyna) dopiero się okazało że kafle (z września zeszłego roku) które były dokupione bo przywieźli za mało o dwa kartoniki ... no więc te dwa kartoniki nie są lapato.. a mat ;-((( raczej nie przyjmą nam bo to zbyt dawno było ale co za zong!!!
  11. Raju!!! jak u was pięknie! Przeżywam każdy kawałek )))) prześlicznie i tyle ! Podoba mi się wszystko bez wyjątku. Napisz proszę jaki odpływ liniowy montowałeś i jak poszło bo my chcemy w dolnej łazience zamontować prysznic bez kabiny z odpływem liniowym i ceny są tak różne że hej. No i jeszcze ta wasz deszczownica też mi podchodzi- co to? jaka firma ? fajna w użyciu? (było pierwsze mydlenie?) hi hi ih
  12. Prześlicznie wam to wszsytko wyszło- a schody miodzio jestem pod ich urokiem! Balustrada jest prześliczna! Widzę też że kuchnie mamy dość podobne )) ten sam pomysł z obniżonym sufitem w kuchni dookoła szafek )) Tyle że u mnie jeszcze długgo zanim będziemy nie robotnikami w naszym domku a mieszkańcami ))
  13. Urobiona, utyrana wróciłam właśnie z budowy. Ściany wymalowane (zostało roboty na godzinkę) jutro plan to zacząć te pieruńskie kafle w saloonie . Małż twierdzi że już wie jak poprawić tempo więc będę świadkiem przełomowych chwil ))) Na mnie jutro czeka gruntowanie podłogi w korytarzu i może reszty w salonie. Ale co tak w rzeczywistości uda nam się zrobić to będę wiedziała dopiero jutro po robocie bo plany planami a real realem A co do mojego stresu z odstającą płytą to topnieje z dnia na dzień: wczoraj przyglądałam się u koleżanki - ona ma gorenie...odstaje dwa razy tyle co moja więc po prostu luzik
  14. kolor na ścianach - różniste odcienie szarości mieszamy i mieszamy te kolory i już nie bardzo wiemy który odcień na której ścianie ale nic sobie z tego nie robimy Moje dzieło czyli mosiężny żyrandol inaczej w tle jego towarzystwo czyli kinkiet jeszcze nie doczekał się przeróbki - praca do wykonania na dniach Pokój nad garażem garderoba pokój synka- jedyny skończony ( w sensie regipsy) pokój na górze. Nie wiem czy to widać - szpara pod płytą czego ciągle nie mogę strawić ;-(
  15. No to widzę że Sarsil rządzi ))) Edyta pooglądałam sobie u ciebie ten komin... to jest komińsko nie komin było co impregnować
×
×
  • Dodaj nową pozycję...