Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

compi

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4 131
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez compi

  1. Obecnie w dużych apartamentach jeśli developer nie zaprojektuje WM to wstawia w okna nawiewniki higrosterowalne. Wtedy dopiero można mówić o prawidłowej wentylacji. Bez nich taki dom to loteria. Albo wichura zimą, albo zaduch.
  2. Jeśli udało się na niecałych 8m2 wąskiego korytarza wygospodarować miejsce na w miarę wygodne schody to ok. W miarę normalne to nie wyłaz i nie kręcone.
  3. W Twoim już faktycznie te pokoje są minimalistyczne, ale to w stosunku do Iryska4 chyba 20 m2 różnicy. Dach masz przełamany na dwóch połaciach i pilnowałbym posadowienia końcowych podpór by nie pracowały. Adaptacja poddasza to raczej znalezienie miejsca na schody. Prędzej suszarnia ze schodami strychowymi i każdy unika ich użytkowania jak może, bo wygodnych jeszcze nie wymyślono do wchodzenia z czymkolwiek pod pachą. To nie krytyka tego projektu, tylko porównanie. Dla dwóch, trzech osób jest już wystarczający.
  4. Projekt z 2.05 z 22.31 Te szafy wg mnie to prawdziwe m3 przestrzeni. Policz i zobacz. Przy pompie ciepła i dobrym rozplanowaniu ta "kotłownia" to będzie praktycznie pralnia z suszarnią.
  5. blaszana kotka W projekcie który wrzuciłaś praktycznie w każdym pokoju masz potężne zabudowy meblowe. To nie ma być pensjonat i uważam na wsłasnym przykładzie z zamieszkaną parterówką, że kilkanaście m2 na mały pokój to wystarczający metraż. Mamy tam komody, kanapy i czasm biurko z czymś do siedzenia. Wentylacja mechaniczna to niekoniecznie centrala reku. Miałem montować centralę za 8 tysięcy, a przez tyle lat wystarczają nam dwa wentylatory z prostym sterowaniem. Kominy wycinasz i za te pieniądze na nieużystkowym poddaszu sami dobrze planując wykonacie tę instalację. Dach w parterówce jest zawszse droższy. Nie masz podcieni wymagających łamania dodatkowo dachu i to jest plus. Wg mnie pierwszy projekt jest ok. W drugim, wysłanym przez meczesia pokoje są chyba jeszcze mniejsze. Edit: i najważniejsze. Wg mnie 300 na developerkę starczy. Gdybyś tam miała garaż w bryle to co innego.
  6. Wystarczy że masz odpowiednie kółka w fotelu i problemu nie ma.
  7. Widzę że wiesz już wszystko, nawet że lustrzanki nie mam. Dopytaj jeszcze o obiektywy i zestaw pytań będę miał gotowy. Jesteś mistrzem insynuacji i w sumie na tym powinna się skończyć dyskusja z tobą. Dodam jednak , żebyś miał jeszcze bardziej niepełny obraz mojego domu, że mam jeszcze z tej samej firmy i bramę garażową i napędy do niej i do przesuwnej. Teraz główkuj czemu podałem katalogową cenę. Co do pazurów psa. Napisałem wyraźnie, że mój pies skacze na drzwi. Czasem widzę brudną okleinę, czasem środkowy element właśnie ze stali szczotkowanej z szybą w środku. Nie drapie w rozpaczy jak robią to np. dwie jamniczki znajomych. Ich jeszcze droższe drzwi z litego drewna dorobily się już i miedzianego okucia i mini kratownicy w dolnej części. Podsumowując: moje drzwi się sprawdzają chociaż przyznam, że nie był to mały wydatek, tym bardziej że budżet na budowę miałem mocno ograniczony.
  8. Ale co mam focić? Brak rys, drzwi i psa ogólnie by wszystko uwiarygodnić bo masz wątpliwości? Za stary jestem by zaspokajać czyjeś niedowierzanie i latać z aparatem. Okładziny drzwi telefonem nie sfotografuję tak byś retuszu zaraz nie wymyślił. I czemu piszesz "uwierzymy"? Rodzina ci kibicuje czy założyłeś fanklub? Napisz jaki jeszcze zarzut postawiłem moim drzwiom w wątku o ktorym wspominałem wcześniej. Wtedy zastanowię się czy zechce mi się bardziej robić jakieś zdjęcia.
  9. Mam Hormana. Okleina jakaś superduper DUR. Katalogowo 6 tysięcy. Montaż samodzielny więc regulacja początkowa i później poprawka. Pies - owczarek niemiecki. Napisałem że nie do końca jestem zadowolony i znajdziesz moje posty w dziale stolarka. Była wymiana opinii i zdań z kimś od Normana tu na forum. Drzwi mi się pociły od środka. Właściwie to oscieże. W duże mrozy pojawiał się szron. Przyjechali poregulowali i jest ok. Ale to był wtedy świeży szybko zamieszkały budynek i wilgoć robiła swoje. Dzisiaj po pięciu latach drzwi są jak nowe. Ciche, ciepłe, mają dalej modny wzór, nic nie skrzypi, nie trzeszczy itp. Jedyny minus to waga. Szczególnie dzieci muszą uważać na palce.
  10. Drzwi(ładne drzwi)wygodne, a więc 100-110cm, z doświetleniem, dobrymi okuciami, zamkami, wzmocnieniem, regulacją we wszystkich kierunkach i dobrą powłoką muszą kosztować. Na moje regularnie skacze duży pies. Oprócz mycia nic nie trzeba robić. Nie nawet zadrapania. O wewnętrznych drzwiach nawet nie trzeba się rozpisywać. Te tanie są często zniszczone już na etapie zdejmowania taśmy malarskiej. Papierowe okleiny, papierowe wsad wewnętrzny i karton jako szkielet. Czasami minimalny ramiak drewniany wewnątrz.
  11. Dobre drzwi wejściowe, szczególnie te wyeksponowane na słońce muszą kosztować. O odporności na inne czynniki nawet nie piszę. Mam za prawie 5 tyś. i do końca nie jestem zadowolony. Szukaj komptomisów tak by potem nie remontować gotowego domu.
  12. compi

    Wycinka drzew 2017

    Wyciąłem co trzeba, co zagrażało, a właściwie zrobiłem przycinkę i trzebierz. Trzebierz podobno nawet nie trzeba było zgłaszać za starych przepisów. Naród jednak zastraszony i po uwolnieniu jest jak jest. Dowód na to że jak państwo głupie to i naród głupieje. Przekonanie w żadną stronę nie jest mądre.
  13. Wg mnie spokojnie dacie radę. Ryzyko finansowe to płyta i silikaty. Łatwiej i szybciej wykonasz prace przy gazobetonie.
  14. Pomyśl o komforcie odśnieżania drogi, którą wcześniej będziesz musiał przygotować.
  15. Bardziej obawiałbym się tego kleju do g-k. Nie żałuj na goldband. I otynkujesz cieniutko i ładnie to "zaliżesz" na mokro gąbką lub piórem. Klej jest jednak mało elastyczny. Poza tym zrobisz to na raz, a nie w dwócg etapach.
  16. Dodam tylko, że zdarzyło się u nas ostatnio posypanie piaskiem naszej drogi gminnej prowadzącej do lasu. Była oblodzona i wyślizgana. Po ostatnich zamieciach rano już była elegancko odśnieżona. Doceniłem to gdy wjechałem później w boczne w mieście. Także warto przed zakuoem poczytać jak gmina wywiązuje się ze swoich obowiązków. Tyle że z natury zazwyczaj więcej będzie opinii negatywnych
  17. Ja mieszkałem ze akosami, teraz bez, ale je toleruję. Na nieużytkowym poddaszu.
  18. Bo rower się wiesza. Na zimę, gdy nawet przednie koło zdejmiesz, to praktycznie nie przeszkadza wisząc na ścianie, na wysokości 120-140cm.
  19. Z suchego drewna opałowego po tygodniu palenia non stop jest jedna niepełna tzw węglarka popiołu o znikomej wadze. Jeśli ktoś ma brudne ściany i sufity od kominka to ma coś nie tak z prawidłowym wykonaniem lub użytkowaniem. Mija piąty rok intensywnego korzystania i na malowanie na razie się nie zanosi. Być może dzięki WM nadciśnieniem. Przed kominkiem lubimy siedzieć wszyscy, nawet pies. Jedyny minus to decyzja czy kliknąć na sterowniki kotła OFF, aby nie odpalić równolegle podłogówki. Mamy pełny parter i nikt w nim schodów nie szuka, ani za nimi nie tęskni. Strych służy jako składzik wszystkiego co damy radę tam wciągnąć. Inaczej faktycznie to garaż stałby się magazynem.
  20. Na aukcję WOŚP wystaw kota. Właściciel porządnie zapłaci za odkup.
  21. Samotnie w nawet małym domu to chyba tylko ze sporą ilością odwiedzających nas znajomych.
  22. Keramzyt to pewnie ściany, no może jeszcze do zasypywania użyją. Jak reszta wygląda? Niedaleko mnie developer postawił blisko siebie około 20 domków. W większości działa ogrzewanie elektryczne. Brzmi nowocześnie do momentu gdy się dotrze do informacji o grubości izolacji. Jest na styk, aby normy spełnić. Nie twierdzę, że twoja oferta jest zła. Po prostu należy sprawdzać szczegóły.
  23. Czy mógłbyś odpowiedzieć na zadane pytanie, czy dalej będziesz szukał rozrywki kiwając się na boki?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...