Tomasz Zywer

Łazienki będa 3, w sumie do kazdego pokoju, bo na parterze beda polaczone pokoje i jedna lazienka. na pietrze 2 pokoje z zewnetrznymi schodkami. Dom stoi na ziemi ktora jest w rekach mojej rodziny od ponad 100 lat, dom wybudowal moj dziadek. W sumie remont trwa juz od wiosny 2006 ale tak naprawde pomysl i energie wewnetrzna to zbieralem juz w 2003 Faktem tez jest to ze rok temu nie wiedzialem czym rozni sie łata od krokwi i jak sie robi cement, ale zakladalem ze sie tego musze nauczyc, dlatego wlasnymi rękoma pracowałem, teraz chce to zmienić i skupic sie na zarabianiu.

Łazienki będa 3, w sumie do kazdego pokoju, bo na parterze beda polaczone pokoje i jedna lazienka. na pietrze 2 pokoje z zewnetrznymi schodkami. Dom stoi na ziemi ktora jest w rekach mojej rodziny od ponad 100 lat, dom wybudowal moj dziadek. W sumie remont trwa juz od wiosny 2006 ale tak naprawde pomysl i energie wewnetrzna to zbieralem juz w 2003 Faktem tez jest to ze rok temu nie wiedzialem czym rozni sie łata od krokwi i jak sie robi cement, ale zakladalem ze sie tego musze nauczyc, dlatego wlasnymi rękoma pracowałem, teraz chce to zmienić i skupic sie na zarabianiu.

Witam Tak caly czas myslimy z żona o agroturystyce, nawet wyprówamy flaki zeby zarobic na remont ) wygladalo to na poczatku tak: http://www.opinion.fargonet.pl/lipnik/new-1.jpg http://www.opinion.fargonet.pl/lipnik/new-2.jpg http://www.opinion.fargonet.pl/lipnik/new-3.jpg http://www.opinion.fargonet.pl/lipnik/new-4.jpg Domek z ok 1935 - bale drewniane (dom 8x12m) - w miare dobrym stanie, wykonalem na razie izolacje fundamentow (dom jest podpiwniczony na 1/2 powierzchni). W tym roku chcialem wymienic dach, no ale... zrobie to na wiosne 2008 Stajnia murowana z ok 1970 - ma 1m sciane kolankowa, tam beda pokoje, dokladnie 4 dla 12 gosci, w stajni roboty juz troche wiecej zostalo wykonane, jestem na etapie zmiany przeznaczenia budynku z gospodarczego na mieszkalny. Stodoła drewniana i stajenka - bardzo fajna i duza, bedzie miejsce na imprezy, kino "stodołowe" i potańcówki. O dzienniku budowy myslalem, mam swoj wlasny gruby zeszyt, na razie mi to wystarcza. Teraz czekam na uruchomienie programów dot. dofinansowania agroturystyki dla rolników, chce posiłkować sie kredytem bankowym i pewnie wtedy prace rusz±, bo na razie tyle ile zarobimy i odlozymy to ładujemy w Lipnik. Pisalem juz gdzie to jest??? Jesli nie to jest tutaj: Lipnik wieś 210 osób woj. podkarpackie pow. przeworski gmina Kańczuga Wracajac do mojego tematu serwisów dot. agroturystyki to własnie to że ten wątek tak sie rozwija to dowód ze cos z innymi serwisami jest nie tak Cała tajemnica w prowadzących ) Z mojego punktu widzenia a troche o stronach www wiem to mozna osiagnac lepsze efekty z zazdroscia czasami spogladam na strony austryjackie czy niemieckie. Wkleje jeszcze zdjecia jak teraz ta moja ojcowizna wyglada, tylko znajde w miare ładne zdjecia bo inaczej wszystkich wystrasze a po co [/img]

Witam Tak caly czas myslimy z żona o agroturystyce, nawet wyprówamy flaki zeby zarobic na remont ) wygladalo to na poczatku tak: http://www.opinion.fargonet.pl/lipnik/new-1.jpg http://www.opinion.fargonet.pl/lipnik/new-2.jpg http://www.opinion.fargonet.pl/lipnik/new-3.jpg http://www.opinion.fargonet.pl/lipnik/new-4.jpg Domek z ok 1935 - bale drewniane (dom 8x12m) - w miare dobrym stanie, wykonalem na razie izolacje fundamentow (dom jest podpiwniczony na 1/2 powierzchni). W tym roku chcialem wymienic dach, no ale... zrobie to na wiosne 2008 Stajnia murowana z ok 1970 - ma 1m sciane kolankowa, tam beda pokoje, dokladnie 4 dla 12 gosci, w stajni roboty juz troche wiecej zostalo wykonane, jestem na etapie zmiany przeznaczenia budynku z gospodarczego na mieszkalny. Stodoła drewniana i stajenka - bardzo fajna i duza, bedzie miejsce na imprezy, kino "stodołowe" i potańcówki. O dzienniku budowy myslalem, mam swoj wlasny gruby zeszyt, na razie mi to wystarcza. Teraz czekam na uruchomienie programów dot. dofinansowania agroturystyki dla rolników, chce posiłkować sie kredytem bankowym i pewnie wtedy prace rusz±, bo na razie tyle ile zarobimy i odlozymy to ładujemy w Lipnik. Pisalem juz gdzie to jest??? Jesli nie to jest tutaj: Lipnik wieś 210 osób woj. podkarpackie pow. przeworski gmina Kańczuga Wracajac do mojego tematu serwisów dot. agroturystyki to własnie to że ten wątek tak sie rozwija to dowód ze cos z innymi serwisami jest nie tak Cała tajemnica w prowadzących ) Z mojego punktu widzenia a troche o stronach www wiem to mozna osiagnac lepsze efekty z zazdroscia czasami spogladam na strony austryjackie czy niemieckie. Wkleje jeszcze zdjecia jak teraz ta moja ojcowizna wyglada, tylko znajde w miare ładne zdjecia bo inaczej wszystkich wystrasze a po co [/img]

Witam!!!! Od jakiegoś czasu tak zagladam tutaj a w sumie nic nie pisze, chyba pora to zmienić Tak sie składa że jakiś czas temu zalożylem temat na temat agroturystyki, to było chyba ze 100 lat temu Teraz mam juz rodzine i jeden spłacony kredyt budowlany. http://forum.muratordom.pl/post1234832.htm?highlight=zywer#1234832 Oj wtedy w 2004 to wiedzialem tyle co nic, teraz jestem na etapie remontu a w zasadzie to zarabiania na remont Czesc prac budowlanych jest juz zrobiona i to również moimi "recami" Jeszcze duzo pracy zostalo przed nami ale mamy nadzieje z żoną ze za 5 lat skonczymy. W wolnej chwili umieszcze zdjecia naszej chałupy i reszty posiadłości. W tym roku ponieslismy budowlana porazke, ceny materialow nas wykonczyly a spece od remontów sie wypieli na nas a my na ich nowe cenowe rządania i wiele nie zwojowałem. Mam nadzieje ze w przyszlym roku bedzie lepiej. Juz teraz zamawiam wszystko nauczony tym co sie dzialo w tym roku. No ale chcialem Was drodzy forumowicze o cos zapytac, co chodzi mi rowniez od kilku lat po glowie. Otoz nie zauwazylem dobrego serwisu agroturystycznego w polskim internecie. Kiedys na forum gazeta.pl pewna osoba prowadzila watek dla osob ktore zajmuja sie agroturystyka ale watek po jakims czasie umarl a bylo tam troche tematow dla osob ktore chca zaczać. Ja osobiscie odrobilem juz "zadanie domowe" dotyczace kursów, biznes planu, wymagań i podatków, teraz przede mna "tylko" wykonanie remontu... "Nowi" jednak szukaja takich informacji mam wrazenie ze agroturystyka.pl to serwis jakis taki malo intuicyjny i dość toporny - z całym szacunkiem dla jego twórców oczywiscie! Jeśli macie jakies przemyslenia to zapraszam na PW (prywatna wiadomosc) lub napiszcie prosze czy jest jakis serwis ktory ma swoje forum skierowane dla osob dzialajacych w agro i czy wogole korzystacie ze strony typu: agrowakacje.pl lub podobnych. Pozdrawiam i mam nadzieje ze uda mi sie łagodnie właczyć do dyskusji!!!

Witam!!!! Od jakiegoś czasu tak zagladam tutaj a w sumie nic nie pisze, chyba pora to zmienić Tak sie składa że jakiś czas temu zalożylem temat na temat agroturystyki, to było chyba ze 100 lat temu Teraz mam juz rodzine i jeden spłacony kredyt budowlany. http://forum.muratordom.pl/post1234832.htm?highlight=zywer#1234832 Oj wtedy w 2004 to wiedzialem tyle co nic, teraz jestem na etapie remontu a w zasadzie to zarabiania na remont Czesc prac budowlanych jest juz zrobiona i to również moimi "recami" Jeszcze duzo pracy zostalo przed nami ale mamy nadzieje z żoną ze za 5 lat skonczymy. W wolnej chwili umieszcze zdjecia naszej chałupy i reszty posiadłości. W tym roku ponieslismy budowlana porazke, ceny materialow nas wykonczyly a spece od remontów sie wypieli na nas a my na ich nowe cenowe rządania i wiele nie zwojowałem. Mam nadzieje ze w przyszlym roku bedzie lepiej. Juz teraz zamawiam wszystko nauczony tym co sie dzialo w tym roku. No ale chcialem Was drodzy forumowicze o cos zapytac, co chodzi mi rowniez od kilku lat po glowie. Otoz nie zauwazylem dobrego serwisu agroturystycznego w polskim internecie. Kiedys na forum gazeta.pl pewna osoba prowadzila watek dla osob ktore zajmuja sie agroturystyka ale watek po jakims czasie umarl a bylo tam troche tematow dla osob ktore chca zaczać. Ja osobiscie odrobilem juz "zadanie domowe" dotyczace kursów, biznes planu, wymagań i podatków, teraz przede mna "tylko" wykonanie remontu... "Nowi" jednak szukaja takich informacji mam wrazenie ze agroturystyka.pl to serwis jakis taki malo intuicyjny i dość toporny - z całym szacunkiem dla jego twórców oczywiscie! Jeśli macie jakies przemyslenia to zapraszam na PW (prywatna wiadomosc) lub napiszcie prosze czy jest jakis serwis ktory ma swoje forum skierowane dla osob dzialajacych w agro i czy wogole korzystacie ze strony typu: agrowakacje.pl lub podobnych. Pozdrawiam i mam nadzieje ze uda mi sie łagodnie właczyć do dyskusji!!!

Pozwole sobie zabrać głos w dyskusji bo mam rozgrzebana budowe i obserwuje ceny od jakiegos roku (albo nawet wczesniej). Obecny wzrost cen jest dosc "dziwny" i w zasadzie trzeba zadać sobie pytanie co dalej? Oto kilka moich przemyśleń: 1. Co sie działo z cenami materiałów przed wejscie do Unii? A co sie stało kilka miesięcy po wejsciu? Najpierw wzrosły pożniej staniały. Sam żałuje że się spieszyłem i kupowałem... teraz widze podobienstwa sytuacji, nawet nie chce myslec co sie bedzie dzialo przed wejscie do strefy EURO... 2. Zima byla lekka i wiele domów powstało zima, materiał ktory leżał poszedł. oczywiście taniejące kredyty zrobiły swoje ALE GUS podawł ze w porównaniu z zeszłym rokiem oddano 3 tys mieszkań MNIEJ niz rok temu, więc coś jest nie tak!!!! 3. W moim skladzie budowlanym cegówka pełna z 57gr/szt. poszla na 1,4/szt, cement z 360 zl/t na 560 zl/t - tylko ze material jest i lezy na składzie i to TAKIE ilosci jakich nigdy nie widzialem. ponieważ rok temu zostało mi troche materiało i oddałem go do składu, po co przez zime cement ma mi skamieniec, teraz myslałem ze bede musiał dopłacic różnice w cenie (kupowałem po 360) a okazało sie ze nic dopłacać nie musze! Moze mój skład jest uczciwy a może reszta klientów poprostu nakręca ta sprężyne. 4. Ja przystopowałem z budową, szcególnie z zakupami, bede czekał do poźnego lat/jesieni - niech przerobi się materiał na budowach ktory teraz ludzie kupują. Moim zdaniem wzrost kredytów udzielanych przez banki idzie w gwizdek, poprostu ludzie mają wiecej kasy ale wcale nie budują więcej tylko napełniają portwele tym którzy to wykorzysują. Na szczeście mam gdzie mieszkać i mam czas aby szukać tanich dostawców, nie wpadam w panike tak jak niektórzy w moim składzie którzy kupują cegówni i cement po takich cenach. Poprostu maja jeszcze pieniądze na etapie stanu surowego, pozniej beda liczyć pieniadze. Mama nadzieje ze skoncze z budowa przed wejscie do strefy euro, co sie bedzie dzialo pozniej to az trudno pomysles i sobie wyobrazic...

Witam Bardzo ciekawa lektura, tez mamy mala inwestycje pod Rzeszowem, chyba tez zaloze taki dziennik. My zabieramy sie za konkretny remont domu z bali i stajni (zmiena przeznaczenia na dom). Wasze doswiadczenia sa bardzo cenne! Pisze dalej i podawaj ceny! A temat dachówek bardzo mnie interesuje, napisz prosze cos w wolnej chwili na ten temat, chyba wybraliscie cementowe???

Witam Mam domek, od roku po przeciwnej stronie działki powstał hotel, na hotelu, ze spadzistym dachem zamontowano wentylator. Jest to podobno wyciąg z kuchni znajdujacej sie w piwnicach. No i wentylator szumi. Teraz czuje sie jakbym mieszkał koło fabryki. Tak było fajnie, koncze spłacać mieszkanie a teraz okazało sie ze mieszkam w miejscu do ktorego nie chce mi sie wracać. Mozna zapomnieć o wyjściu z mieszkania czy otwarciu okna. Wentylator tylko nocami jest wyłączany. I teraz prośba do Was, moze ktoś juz miał do czynienia z takim problemem, co robić? Zainteresowałem sprawa wydział środowiska, urzędnicy stwierdzili ze wentylator jest zgodny z normami i tyle. Teraz sprawa jest w sanepidzie, ktory ma dokonac pomiarów halasu. No ale w środku mieszkania i przy zamknietych oknach, tak wiec obawiam sie ze nic z tego nie wyjdzie. Po za tym, wyszlo na to ze im mam lepsze okna, tym moj sasiad moze bardziej halasowac, co za idiotyzm. Chociaz kto wie???? Niestety z racji uksztalowania terenu zadne wały ziemne czy ekrany nic nie dadza, hotel jest wysoki i dzwiek pieknie sie niesie po dolince w ktorej mieszkam. Myslalem juz o zakupie dzialka i uszczeleniu tego urządzenia... Jesli jest ktos na forum, kto ma doswiadczenie z takim problemem to prosze o kontakt, nie jestem jakim pieniaczem, ktoremu wszystko przeszkadza, ale ten szum nie daje spokojnie zyc i to jest najgorsze Obawiam sie ze kupca w takiej okolicy nie znajde a nie stac mnie na doplacanie do interesu.

Witam Zwracam sie o pomoc do Was bo sytuacja w mojej wspolnoci mieszkaniowej jest bardzo skomplikowana. W mojej wspolnocie znajduja sie 4 mieszkania, w 2 przylacza do miejskiego CO. Niestety wlascicielka jednego z mieszkan zmarla, niestety nei ujawnili sie spadkobiercy, kobieta nie miala dzieci, z mezem sie rozwiodla, rodzina ktora chowala zmarla to jacys dalecy kuzyni. No i teraz trzeba dokonc prac modernizacyjnych CO no i nie mamy jak dostac sie do srodka a oczywoscie instalacja przechodzi przez mieszkanie zmarlej. Tak wiec od ponad 3 lat nikt nie zagladal do mieszkania, wszystkie media zostaly juz odciete bo nikt nie placi, mieskanie niszczeje a wlasciela nie ma, spolka cieplownicza zada od wspolnoty dostepu do instalacji no i mam niezly bigos... na szczescie kobieta zrezygnowala z CO i nie ma oplat na jej mieszkaniu bo inaczje to nie wiem kto placilby jej dlugi... czy ktos mial podobna sytuacje? jak to rozwiazac? wydaje mi sie ze sad musi ustanowic jakis rodzaj kurateli nad mieszkaniem i szukac spadkobiercow, zasiedzenie chyba nie wchodzi w gre

dom jest na podkarpaciu, wiec mur tym bardziej pruski odpada dla ciekawostki dodam ze ta druga polowka domu to spadek!! dziadek dostal pol domu po rodzicach

moja wies jest z tych w "ktorych ptaki zawracaja", dorg ajest waska ale dzialka ma taki ksztalt ze spokojnie na niej bedzie znajdowac sie parking. Działka jest 30 arowa, mozna sie gonic samochodami. Dzieki Honorata za bardzo cenne uwagi. Naprawde cenne. Z tego co widze moje cele sa sluszne z Waszymi uwagami. Moze ktos chce jeszcze cos napisac? Moze od strony wykonawcy robot, czytalem art. dot. przebudowy starych domow, wydaje mi sie ze wiele uwag tam zapisanych jest dla mnie bardzo cennych Zastanawiam sie nad materialem ktory użyć do rozbudowy czyli przedłużenia domu z bali. Czy ktos robił cos podobnego? Mi chodzi konkretnie o dobudowanie okolo 4 metrow na dlugosc do istniejacych scian. Tak sie skalda ze dom skalda sie z dwoch połówek i mozliwa jest rozbiorka starej i mniejszej polowki i na jej miejsce dobudowanie nowej.

dzieki, sprawy agro czy nie agro mam juz dosc dobrze opanowane, naprawde informacje sa w sieci i spore grono osob w roznego rodzaju stowarzyseniach ktore chca i moga pomoc mnie natomist interesuja wlasnie doswiadczenia osob ktore juz korzystaly z taich uslug i sa w stanie doc mi dobre wskazowki co do rozplanowania pokoi, lazienek. Tak wiec chce watek ukierunkowac na tematyke architektoniczno-budowlana. Kroyena dzieki za cenne uwagi, powiedz mi czy Ty wolisz jesli wescie do pokoju jest osobne, czy jesli sa korytarze. i jeszcze jedno, czy do Twojej dyspozycji jest tylko pokoj czy tez jakies pomieszczenia np. kuchnia, jadalnia, itp. Moze widzisz potrzebe jakiegos innego pomieszczenia??? Ja licz ena tych miastowych co lubia jednak sie ruszyc z miejsca zobaczymy pozdrawiam!

Dzięki! czesci drzew juz nie ma bo poprostu zdziczaly, ale nadal jest zielono, co do ilosci pokoi to potwierdzam, ale odrazu natawilem sie ze ide na calosc, jesli na poczatku ruch bedzie maly to poprostu jedne pokoj, czy miejsce na te pokuj zamuruje i tyle. JacekS masz wiadomosc na PW, mam nadzieje na wymiane doswiadczen, jesli ktos jeszcze dysponuja wiedza to prosze o kontakt! pozdrawiam!

witam Chciałbym prosić osoby które dysponują doświadczeniem w procesie adaptacji i rozbudowy istniejacego gospodarstwa rolniczego na cele agroturystyki. Zdaje sobie sprawe z ogólności tak postawionego zagadnienia ale szukam osob, które miały do czynienia z tego typu procesem, aby uniknać popełnienia błędów, ktore jako laik mogę popełnić deniniując swoje cele. Nie znam się na budowlance i budowie obiektow turystycznych. No ale do rzeczy, mam do dyspozycji byłe, zamkniete okolo 15-20 lat temu gospodarstwo rolnicze, było to małe gospodarstwo a w nim wszystko po trochu czyli krówki, konik, świnki no i kurki. Całość stoi na bardzo ładnej okolo 30 arowej działce. Dom jest wybudowany z drewnianych bali okolo 1935 roku. Konstrukcja typowa dla malopolski, jedna duża izba mieszkalna, komin i piec po środku chałupy. Stajnia murowana powstala okolo 1970 roku. Reszty zabudowy (druga drewniana stajnia i stodola) nie jest ważna poniewaz zostana rozebrane i wykorzystane jako material pomocniczy podczas przebudowy. Ponizej prezentuje zdjecia z roznych kierunkow. http://www.rowerymerida.com.pl/img/przod.jpg http://www.rowerymerida.com.pl/img/zboku1.jpg http://www.rowerymerida.com.pl/img/zboku2.jpg Calość przedstawiłem na poniższym planie, starałem się zachować skale, ale tak naprawde to jest to amatorski szkic. http://www.rowerymerida.com.pl/img/plan.jpg Moim celem i marzeniem jest uruchomienie na bazie tych dwóch budynkow gospodarstwa agroturstycznego. Samo gospodarstwo rolnicze juz nie funcjonuje, wiec zgodnie z definicja nie jest to juz agroturystyka, ale nie znalazlem lepszej nazwy. Mozna by to nazwać jeszcze ekoturystyka. Chodzi o wczasy pod grusza - tylko ze tam nie ma ani jednej gruszy Okreslilem sobie takie ograniczenia i cele: 1. zachowanie układu i stylu gospodarstwa, tak aby nowa budowa nie niszczyła regionalnego krajobrazu, 2. w gosp. ma byc dostepnych 6 pokoi dla gosci z łącznie 14 łożkami, 3. kazdy pokój wyposażony w lazienkę i co (kociol ekologiczny na ekogroszek), 4. całość prac zrealizowana w jeden rok. Doszedlem do wniosku ze najlepiej bedzie jeśli wszystkie pokoje beda znajdowaś sie w jednym budynku czyli w przebudowanej stajni, pokoje beda zlokalizowane na parterze i poddaszu. Zastanawiałem się nad pokojami rozmieszczonymi zarówno w domu jak i w stajni. Wydaje mi się jednak, że taki układ będzie nie praktyczny i poprostu drogi w realizacji. Dom w calosci bedzie pelnil funkcje mieszkalne, w nim rowniez bedzie wydzielone miejsce dla gości, coś w rodzaju "jadalnio - kuchni". Chce w tym celu powiekszyc dom. Powiększenie ma na celu zwiekszenie przestrzeni istniejącej bardzo malej izby aby w ten sposób uzyskać powierznie niezbedna do tego. Do tego celu chce wykorzystać nowoczesne materialy budowlane a ściany obłozyć deskami pochodzacymi z rozbiórki stodoly, tak aby nie bylo widoczne to ze mamy do czynienia z nowoczesnością. Dodam, że dom chociaz jest z bali jest podpiwniczony, calość podpiwniczenia wykonana jest z cegly w naprawde dobrym stanie, dziadek jako stary lwowiak nie cierpial tandety. Coz jeszcze mógłbym dodać. Moze macie Państwo jakies pytania? Czego od Was szanowni forumowicze oczekuje? Być może są wśród Was osoby, które właśnie tego typu inwestycje przeprowadzały i są wstanie udzielić mi porady czy układ funkcjonalny jaki proponuje jest dobry. Może należy wybudować na działce domki letniskowe a stajnie zostawic dla koni, ktore mam nadzieje za 4-5 lat chce miec??? Moze domy z bali są już niepraktyczne i pora, jak radzą miejscowi, go rozebrac i wymurowac sześcian (czyli dom). Zdaje sobie sprawę, że jest to dosc ogólny temat ale mam nadzieje ze architekci i osoby z praktyką, które są obecne na tym forum pomogą mi. Chce zachować charakter tego miejsca, z jego urokami ale bez minusów, tak aby goście również z zagranicy mieli do czynienia z odpowiednim standardem, ale nie z plastikiem. mam nadzieje ze nie zanudzilem