Choć jestem tu teoretycznie nowa to od dawna śledzę tutejsze wątki i bardzo chciałabym się przyłączyć. Krwi dla Dosi nie udało mi się oddać przez przeziębienie więc może chociaż duchowym wsparciem wspomogę chorych członków tej forumowej rodziny
Tak więc rozpoczynam moje pierwsze wielkie przesyłanie energii
1. Dla Dosi
2. Dla Artura
3. Dla Tomka
I poszło w świat