jacek89

Dobrze wykonany dach z dachówek powinien Ci służyć wiele lat, osobiście nie widzę potrzeby stosowania papy. Pozdrawiam

A czy pojawił się już grzyb?

Skonsultuj się z konstruktorem z uprawnieniami. Tylko fachowiec może dać Ci konkretną odpowiedź. Pozdrawiam

Witam, W najbliższym czasie zamierzam pomalować sufit w moim pokoju. Mieszkam w wieżowcu z "wielkiej płyty" i na połączeniach płyt są rysy i spękania, co jest niestety bardzo dobrze widoczne na moim suficie. Chciałbym przygotować go i pomalować tak, aby usunąć te spękania. Sufit był już malowany emalią. Jest w miarę czysty (pokój dzienny, domownicy nie palą papierosów). Przed zabraniem się do pracy zrobiłem sobie taki plan kolejnych czynności: 1. Zmycie emalii na całym suficie za pomocą wody z szarym mydłem. Czy należy skuwać farbę do gołego stropu/tynku, gdy napęcznieje? 2. Usunięcie starej emalii i tynku w miejscach powstałych spękań. (do gołego betonu?) Co polecacie do usuwania warstw starej emalii? Czy papier ścierny będzie odpowiedni? 3. Zagruntowanie bruzd. Czym najlepiej zagruntować? Czy wystarczy woda z mydłem jako środek gruntujący, czy lepiej kupić specjalny preparat? 4. Umieszczenie pasków siatki mocującej wzdłuż bruzd. Dowiedziałem się, że dzięki niej, nawet gdy strop dalej będzie pracował, na moim suficie nie pojawią się już rysy. 5. Zaszpachlowanie sitaki i wygładzenie za pomocą np. papieru ściernego. Czy lepiej jest zaszpachlować za pomocą szpachlówki (kupiłem już szpachlówkę budowlaną emulsyjną) czy gładzią gipsową? 6. Zagruntowanie całego sufitu. 7. Pomalowanie sufitu emalią. Kupiłem do tego celu farbę emulsyjną "Jedynka" do wnętrz 3l. Czy o czymś nie zapomniałem? Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam. Jacek

Witam, Kupiłem w markecie farbę emulsyjną "Jedynka" do wnętrz http://www.chemiagda.com.pl/image/farby/farby_sciany_clip_image034.gif Znajomy powiedział mi, żebym w trakcie malowania miał zamknięte okno, bo farba może odpryskiwać. Czy to prawda? Jeśli tak, to dlaczego? Czy w trakcie tapetowania również należy mieć zamknięte okna? Moje pytania mogą wydawać się śmieszne, ale jako początkujący wolę się upewnić przez zabraniem do pracy. pozdrawiam, Jacek

Arek, przyjaciel, ratownik WOPR na zalewie, człowiek serce, uratował nie jedno istnienie na wodach zalewu, teraz On potrzebuje pomocy - ma raka. http://zalewchechlo.nstrefa.pl/wp-content/uploads/2009/05/arek.jpg Arek: - od 1996 r ratownik WOPR, - 1997 r. udzielał pomocy powodzianom w Raciborzu, za co został odznaczony Złotą Odznaką "Powódź" - Członek Ochotniczej Straży Pożarnej -Wiele osób zawdzięcza mu swoje życie. Niestety teraz on sam musi liczyć na pomoc innych. Zdiagnozowano u niego chłoniaka z komórkami typu B (rak węzłów chłonnych) z przerzutami na nadnercza. Potrzebuje pieniędzy na podjęcie nierefundowanego przez NFZ leczenia oraz różne proste sprawy jak wynajem karetki, by przewieźć go do innego szpitala. Jego przyjaciele i znajomi zebrali już ponad 21 tysięcy złotych. To jednak w dalszym ciągu zbyt mało. Każda złotówka jest cenna! Nie bądź obojętny! Pieniądze można wpłacać na konto w banku ING: 37 1050 1386 1000 0090 6787 8869 Więcej informacji o Arku znajdziesz -->> TU<<-- Jeżeli sam/sama nie chcesz lub nie możesz pomóc, to porozsyłaj proszę tą wiadomość wśród znajomych albo zamieść na innym forum. Tylko razem możemy pomóc Arkowi!