1. PULSATOR za bardzo dał się niektórym podpuścić i początkowo za dużo używal chwytów marketingowych a za mało skorzystał z "twardej" wiedzy.
2. Oszczędności 30-40% są realne gdy porównujemy stary niskosprawny kocił atmosferyczny ze "świeczką", bez żadnej automatyki dodatkowej, z regulacją jedynie temperatury na kotle. Ponieważ takie kotły juz nie są produkowane, a praktycznie nawet najtańsze instaluje się obecnie z pomieszczeniowymi regulatorami temperatury, to realna oszczędność może wynieść 20% + kilka % za jakość regulacji zewnętrznej.
3. Proponuję podzielić dla jasności automatykę na dwa poziomy :
a) palnikową i zabezpieczeń + regulator (ogranicznik) temperatury kotła
b) rozszerzającą, w sklad której może wejść:
- sterowanie systemem ciepłej wodu użytkowej (w tym cyrkulacją),
- obiegiem grzewczym bezposrednim (bez mieszacza)
- jednym lub kilkoma obiegami z mieszaczem
- automatyka pogodowa
- regulatory lub czujniki pomieszczeniowe
- dodatkowe funkcje extra, np : współpraca z dodatkowymi źródłami ciepła, moduły komunikacyjne, kaskadowe, itp.
Średni koszt dobrej automatyki rozszerzającej (pogodówka, ciepła woda, obieg bezpośredni, obieg z mieszaczem), lub dopłata do automatyki podstawowej (a) , wynosi 2.000 - 2500 zł
Stąd cenę kotła AUER Pulsatoire należy porównywać z ceną dobrego kotła kondensacyjnego uzupełnionego lub wyposażonego fabrycznie w podobną automatykę.
4. Kocioł ten też jest tak naprawdę kotłem kondensacyjnym, tylko z nietypowym "sercem" tzn. zintegrowaną komorą spalania i palnikiem, gdzie odwrotnie niż w pozostałych kotłach wewnątrz wymiennika mamy spaliny a na zewnątrz wodę kotłową. Podpowiadam, że woda sama w sobie jest dodatkowym wyciszeniem palnika.
5. Hałas 41dbA jest słabo słyszalny w pomieszczeniu zainstalowania (40dbA to szept osoby znajdujacej się w odległosci 1m od ucha słuchającego), i nie powinien byc słyszalny juz w pomieszczeniach obok. Ponadto pulsacje zapłonu 115Hz wcale nie przekladają się na dzwięk 115Hz.
Moim zdaniem kocioł moze byc nieco głośniejszy od większości kotłów gazowych, ale nie demonizujmy - jest cichszy od prawie każdego kotła olejowego.
6. Częć osób słusznie powie, że musi płacić za wbudowane funkcje automatyki których nie wykorzysta, bo nie mają podłogówki a nawet niektórzy ciepłej wody (kotły w firmach, gdzie jest tylko 1 kran z ciepłą wodą podgrzewaną małym elektrycznym ogrzewaczem przepływowym).
Jesli jednakże brakć pod uwagę nowy dom, to zazwyczaj jest on wyposażony w zasobnikowy podgrzewacz c.w.u. zasilany kotłem c.o. , jak również choć cześciowo ogrzewany podłogowo (łazienka, kuchnia, korytarz wejściowy, czasami salon).
Dodam, że dzięki kilku pętlom "podłogówki" wyraźnie obniżamy sumaryczną temperaturę wody powrotnej do kotła, przez co poprawiamy efekt kondensacji (dla efektu kondensancji tak naprawdę wazniejsza jest temperatura powrotu niz zasilania).
Stąd marudzenie na "wypasioną" automatykę mnie nie przekonuje.
7. Temperatura spalin w wysokosprawnych kotłach kondensacyjnych (także w tym) jest zazwyczaj niższa od temperatury zasilania i tylko nieco wyższa od temperatury powrotu. Przyjmijmy że o 5-10 st.C . Zatem temparatura spalin realnie może mieć jednak 20st.C w początkowym etapie podgrzewu wychłodzonego bojlera z wydajną wężownicą, 35-40 st.C przy parametrach grzania 40/30 i 75-80st.C przy parametrach 90/70 (praktycznie tylko może mieć miejsce podczas końcowego procesu dogrzewania bojlera. Ponieważ nowe instalacje projektowane są na temperatury maks. 70/55 st.C więc temperatura spalin nie powinna przekraczać 60-65st.C.
8. Porównujecie kotły kondensacyjne i ich ceny, tak jakby wszystkie mialy sprawność maksymalną 109%. Tak nie jest - tanie kotły kondensacyjne nają ja zazwyczaj do 104-107%. Ponadto sprawność maksymalna kotłów kondensacyjnych jest nie tylko uzależniona od temperatur na kotle ale również od obciążenia (poziomu modulacji) - tym wyższa im niższe temperatury i mniejsze obiążenie (wolniejszy przepływ spalin, dłuższy czas oddawania ciepła do wymiennika). Zazwyczaj kotły pracują z wyższymi temparaturami i z obciązeniem wyższym niż minimalne. Są to krsesy typowo zimowe, wtedu zuzycie gazu jest największe. Praca na minimalnych poziomach ma miesce wiosna i jesienią a zuzycie gazu na potrzeby c.o. jest wtedy marginalne. Dlatego porównań kotłów należy dokonywać w środkowym zakresie temperatur (np. 50/40 lub 55/45) oraz obciążeniiu minimum 50% mocy kotła.
Takie porównanie najlepiej odda rzeczywiste średnie warunki eksploatacji.
I ty prosze się nie zdziwić, gdy wasz ulubiony kociołek firmy XXX ma zamiast obiecywanych np. "do 107%" zaledwie 102%. Powyższe opieram na wykresach podawanych przez producentów kotłów.
W przypadku kotła AUER nie ma mowy o spadku sprawnosci w funkcji mocy kotła bo pracuje on ze stałą mocą (praca przerywana - jak w kotle olejowym).
Na podstawie oceny konstrukcji wymiennika, podawanych temperatur spalin, oraz zoptymalizowanemu STAŁEMU stosunkowi składu mieszanki powietrze/gaz sądzę że jest możliwa maksymalna sprawność do 111% przy pracy przy najnizszych parametrach i 108-109% przy parametrach 55/45, kiedy to najlepsze kotły kondensacujne mają sprawność w podobnych warunkach 105-107%.
Stąd wniosek, że jest realne i wiarygodne, że sprawność kotła AUER jest o 2% wyższa od dobrego NOWEGO, CZYSTEGO kotła kondensacyjnego.
9. Specjalnie na pisałem duzymi literami , NOWEGO CZYSTEGO - gdyż sprawność ta leci na łeb na szyję przy zabrudzonym wymienniku. W skrajnych przypadkach brudne kotły kondensacyjne, nie serwisowane 3-4 lata, przestawały kondensować a ich sprawność zmniejszała się do ponizej 100% !
Więc może by porównać sprawność kotła kondensacyjnego Waszej ulubionej firmy XXX po roku eksploatacji, przed i po serwisie i wyciągnąć średnią. Dopiero ten wynik porównać z kotłem pulsacyjnym, który się praktycznie nie brudzi (spaliny przepływają gładkimi rurkami z inoxu, pozostałości spalania i kurz sa strząsane pulsacjami). Tu spodziewam się róznicy wyniku na poziomie 5% na korzyść kotła pulsacyjnego.
10% wydaje mi się mało realne, nawet w porównaniu do taniego kondensa po roku eksploatacji.
10. Osobiście wolałbym, żeby AUER miał jeszcze modulację mocy - wtedy byłaby już "bajka". Ale konstrukcja eliminuje taka mozliwość, dając w zamian stabilne i niezmienne parametry. Zapewne gorzej współpracowałby z instalacją o małej mocy i bardzo małej pojemności wodnej, np. czterema konwektorami (dwa pokoje z kuchnią, łazienka, korytarz) - wtedy raczej skłaniał bym się do dołączenia chocby niewielkiego bufora.
Ale realnie .... czy ktoś kupuje kotły o mocy około 20kW z najwyższej półki do dwóch pokoi z kuchnią ...
Biorąc pod uwagę, że nowo budowane domy mają maksymalne zapotrzebowanie na ciepło 60W/m2 a naprawde ciepłe 40W/m2 i mniej , 20kW jest w stanie ogrzać nawet 500m2 naprawde ciepłego domu i co najmniej 300m2 standardowego (60W/m2) i zapewnić podgrzew c.w.u.
Z kolei moc 20kW jest przydatna do szybkiego podgrzewu bojlera po napełnieniu np. wanny z hydromasażem (200-300).
Zalecałbym do tego kotła bojler z wężownicą o dużej mocy, mającą możliwość odbioru mocy 20kW przy parametrach 80/60 lub niższych.
Woda podgrzana wtedy bedzie "jednym ciągiem", bez przerywania pracy kotła. Te warunki spełnia wiele bojlerów, także relatywnie niedrogich, krajowej produkcji.
11. Wiele osób obawia się przerywanej pracy kotła przy pracy na c.o.
Hmm .... odpowiem tak : widzieliście jak pracuję dziesiątki tysiący kotłów olejowych w kraju ? W tym te o małej pojemności wodnej? JAkoś poprawnie i dają sobie radę ... a cykle pracy sa prawie identyczne
12. Ludzie na forum calkiem pogubili sie w ocenie zuzycia gazu. Praktycznie nie ma ty nic do rzeczy czy praca kotła będzie modulowana czy przerywana, niewielka nadwyzka mocy również. Patrzenie na minimalny poziom zuzycia gazu przy małej modulacji jest równie nonsensowny. Przy maksymalnej również. Liczy się ile gazu zuzyjemy do wytworzenia danej ilości ciepła w typowych warunkach eksploatacji (a więc tylko sprawność) oraz dostarczanie budunkowi ciepła tylko w ilości potrzebnej do utrzymania żądanej temperatury w okreslonych godzinach (bez niepotrzebnego przegrzewania i z wykorzystywaniem obniżeń temperatury w nocy oraz w czasie nieobecności domowników).
13. Ważna uwaga ! Sprawdzajcie podawane moce kotłów ! wielu producentów podaje moc swoich kotłów w optymalnych parametrach pomiarowych , tzn. np. obciązenie częściowe (modulacja) 30% i parametry 40/30. Tymczasem w mrozy, kiedy instalacja wymaga podwyzszonych parametrów, oraz zawsze przy dogrzewie bojlera, moc ta jest nizsza.
Potem ktoś myli zuzycie gazu z faktyczną mocą (pomija lub myli moc z uwaględnieniem temperatur pracy kotła) i wychodzą mu istotne różnice.
Dlatego sprawdzajcie to tak przy obliczeniach, jak i przy doborze kotłow.
Róznica w mocy efektywnej kotła, z zależności do parametrów pracy, może przekraczać nawet znacznie 10% !
14. Kocioł AUER ma swoje 20kW przy maksymalnie niekorzystnych parametrach 80/60, a przy 25/20 nawet 22,1 kW i tylko minimalny spadek kondensacji i mocy dla temperatur 50/30 , czyli 21,7 kW.
50/30 to typowe temperatury zasilania i powrotu domu ze znacznym udzaiłem ogrzewania podłowego, np. wiekszość parteru to podłogówka, pietro grzejniki. Z kotła wychodzi 50st na grzejniki, na podłogówkę temperatura jest obniże\ana mieszacze, ciepły powrót z grzejników miesza się z letnim z podłogówki dając sumarycznie 30 st.C.
Rozpisałem się trochę ... bo rozsmieszyły mnie dywagacje niektórcy "fachowców" oraz poziom dyskusji ...
Zapewne pominałem kilka aspektów, ale to wypowiedź na gorąco a nie analiza kotła, za ewentualne pomyłki przepraszam i proszę o KONSTRUKTYWNE i RZECZOWE poprawki.
Postaram się przy najbliższej okazji przyjrzeć takiemu kotłu w czasie jego pracy - wtedy powiem, czy ostatecznie jestem za czy przeciw.
Na stronie importera jest mało danych, brak schamatów hudraulicznych i automatyki. Przydałaby się rzeczowa instrukcja obsługi i montazu.
Chyba to nie tajemnica? Kupując kocioł i automatykę za 13 tys. zł chciałbym wiedzieć, czy :
- posiada on jakąś wbudowana pompę i zawór przeełączający c.o./c.w.u., czy to sam korpus z palnikiem
- czy c.w.u. liczone jest jako trzeci obieg (blędnie - bo to tylko druga funkcja)
- czy automatyka steruje pompą cyrkulacujną c.w.u.
- znać podstawowe algorytmy pracy automatyki
- czy jest mozliwość współpracy z regularorami pomieszczeniowymi w na jakieś zasadzie one pracują (podstawowe algorytmy - regulatory załącz/wyłącz, bez PID to nie sztuka).
Hehe .... dzwonię potruć importerowi