Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kijuull

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

kijuull's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Grzejnik zdemontowany Okazało się to dużo prostsze niż myślałem. Trzeba zacząć od zakręcania (w moim przypadku z lewej strony) zaworu na imbus i pokrętło termostatu ustawić po prostu w pozycję zero. Nie trzeba odkręcać głowicy. Samo zakręcenie do zera wystarcza. Później najważniejsze, czyli odkręcenia odpowietrznika i poczekanie aż zejdzie ciśnienie, czyli do momentu aż z odpowietrznika zacznie lecieć woda. W tym momencie możemy spokojnie odkręcać kaloryfer. Zaczynamy od strony termostatu i spuszczamy spokojnie wodę, później odkręcamy drugą stronę i zdejmujemy kaloryfer. Dla zabezpieczenia nakręcamy na wlot i wylot nakrętki (w moim przypadku były to spore nakrętki 3/4"). Najważniejsze, że nie trzeba demontować termostatu, bo po zakręceniu głowicy woda z zaworu sączy się leciutko. Dziękuję wszystkim za pomoc.
  2. Na tą głowicę jest jakiś sposób odkręcania? No i z tą plastikową zaślepką to może być problem bo nic takiego nie mam. Mieszkanie odebraliśmy z założonymi kaloryferami i to wszystko. Czy da się ją czymś zastąpić? Ewentualnie kupić? Wrzucam też dokładniejsze zdjęcia od strony termostatu http://pokazywarka.pl/ro0na0/#zdjecie10056
  3. Dorzucam zdjęcia Z termostatem http://pokazywarka.pl/29wkr6/#zdjecie10035 Tu pod srebrną nakrętka zakręca sie zawór imbusem http://pokazywarka.pl/29wkr6/#zdjecie10036 Nie wiem czy się to wyświetli, dorzucam też linka do hostingu Zdjęcia
  4. Na tym jednym przewodzie zakręcam imbusem a na drugimi zakręcenie samego (plastikowego) zaworu/termostatu nie wystarcza? Trzeba ten plastik jakoś rozbierać żeby go zakręcić? Bo żadnego innego zaworu nie widzę. Przepraszam że pytam o takie banały ale jestem kompletnym laikiem. Edit: za chwilę wrzucę zdjęcia. Pozdrawiam
  5. Witam Mój problem przedstawia się następująco. Za grzejnikiem w łazience mamy brzydką niewykończoną ścianę, odkładaliśmy jej zrobienie ze względu na sezon grzewczy i teraz nadszedł czas aby się wreszcie za to zabrać. Jest to standardowy grzejnik szczebelkowy w nowym bloku z 2008 r. Wiem że muszę przed demontażem zakręcić 2 zawory ten po lewej na imbus i prawy z termostatem. Próbowałem już raz go odkręcić ale jak zacząłem popuszczać to wystraszyło mnie ciśnienie z jakim woda zaczęła się wydostawać z kaloryfera. Boję się czy nie zaleję łazienki, a może o czymś zapomniałem? Hydraulik zażyczył sobie za demontaż 100zł a w swojej wspaniałomyślności powiedział, że to robota na 5 minut i sam sobie poradzę. Wspomniał też coś o odkręceniu odpowietrznika. Macie rady jak to zrobić i czemu ta woda tak mocno leci skoro zawory są pozakręcane? Czy ten zawór z termostatem wystarczy zakręcić na 0 czy coś dodatkowo jeszcze się zakręca? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...