tylko czy trzeba robic to w postaci scian szkieletowych? dlaczego nie wystarczy zrobic normalnych scian a na to wiazary dachowe ktore przeciez i tak daja mniejszy nacisk na powierzchnie scian. PO co wzmacniac je tymi slupami.
projektanci czasami ( czytaj zawsze ) podchodza do tematu w taki sposob ze NA PEWNO NIE ZASZKODZI, zas ja pytam czy sa potrzebne, za co maja odpowiadac, czemu sluzyc?
czy w domu niepodpiwniczonym parterowym bez poddasza uzytkowego dach wielospadowy oparty na konstrukcji wiazarow dachowych nalezy wstawiac w sciany zewnetrzne slupy zelbetowe????????????????