jarcinek
Użytkownicy-
Liczba zawartości
28 -
Rejestracja
jarcinek's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Witam, Mam pytanie, a w zasadzie prośbę do ENV, który właśnie buduje (z przebojami) Swój ND. Gdzie powstaje ten dom i jaka firma go buduje? Jeśli nie na forum, to może poprzez prywatną pocztę elektroniczną moglibyśmy wymienić się poglądami ( [email protected] ). My jesteśmy z Elbląga i powoli przymierzamy się do budowy naszego ND. Jesteśmy na etapie poszukiwania i wyboru wykonawców. Takie elementy inwestycji, jak: konstrukcja stalowa, system ERS, czy wełnę celulozową są do wykonania przez wyspecjalizowane ekipy, natomiast pozostałe prace należałoby powierzyć wykonawcy, który tego nie spartoli. Wybór naprawdę nie jest łatwy i nie wiem, czy jest sens wiązać się z fimą, która budowała już ND bo jak doświadczenie inwestorów pokazuje to, że dany wykonawca coś takiego już budował, wcale nie oznacza, że zrobi to dobrze, zgodnie z projektem oraz tzw. "sztuką budowalaną" Przerażają mnie Twoje wyliczenia ENV według których koszt za m2 sięgnie kwoty 4400 złotych. Nie wiem, jak duży jest to dom ale kwota prawie 4,5 tys. złotych jest według mnie dość wysoka i nie wiem czym jest podyktowana. Zdaję sobie sprawę, że budowa ND jest droższa, niż domu w technologii tradycyjnej, ale z drugiej strony też nie mam powodów aby nie wierzyć inwestorom, którzy wybudowali swoje ND po niższych kosztach zwłaszcza, że niektórzy budowali w czasach (2-3 lata temu), kiedy i ceny materiałów budowlanych i robocizny były bardzo wysokie. Jeśli chodzi o naszą budowę, to powiem, że przygotowujemy się do niej dość długo (projekt z pozwoleniem na budowę leży już od ponad roku). Był taki czas, kiedy szukaliśmy wykonawców, którzy już budowali ND. Podjęliśmy jednak decyzję, że będziemy zbierać oferty od firm, które działają już od jakiegoś czasu na rynku, a przede wszystkim są z rynku lokalnego. Co z tego wyniknie nie wiem i podejrzewam, że się nie dowiem zanim nie zacznę budowy. Pozdrawiam Wszystkich.
-
Witam Wszystkich, Widzę, że rozgorzał na nowo temat co było pierwsze, jajko, czy kura Naprawdę nie widzę (oczywiście z mojego punktu widzenia) ani powodu ani celu aby debatować nad tym, kto jest ojcem tej technologii. Myślę, że za Naturalnymi Domami przede wszystkim przemawiają inwestorzy, którzy je wybrali, a jest ich już całkiem sporo. Skoro domy bio-solar-haus są lepsze, tańsze i ładniejsze, to dlaczego nikt do tej pory czegoś takiego w Polsce nie zbudował? Przecież jesteśmy członkiem UE już 8 lat i nie jest to wielki problem, aby firma z Niemiec przyjechała do nas i coś takiego wybudowała. Skoro nasze firmy z powodzeniem mogą działać na brytyjskim, czy irlandzkim rynku budowlanym, to dlaczego niemiecka firma budowlana nie miałaby zrobić tego na polskim rynku. Są jednak jakieś powody dla których nie ma to miejsca. Na pewno najważniejszym są względy ekonomiczne. Z jednej strony Niemcom nie opłaca się u nas budować, a z drugiej Polaków nie stać na takie niemieckie domy w techologii bio-solar haus. Jeżeli firma buduje od początku do końca, to musi to być droga inwestycja. Firma, która podejmuje się budowy takiego domu pod klucz jest czymś w rodzaju pośrednika, który zatrudnia różnych podwykonawców. Polacy częściej wybierają system kontraktowy, który jest tańszy. Dzięki niemu również mają możliwość wpływania na proces inwestycji i decydowania o wykonawcach, kosztach, czy materiałach. Tak więc koszt wybudowania takiego domu za 3 tys./m2 jest dla mnie mało prawdopodobny. Nie mniej jednak życzę powodzenia tym, którzy się tego podejmą. Pozdrawiam.
-
Witam, Ciekaw jestem ile kosztuje projekt oraz budowa domu w technologii bio-solar-haus. Na stronie interentowej (niemiecko-polskojęzycznej) niewiele się na ten temat mówi. Są tam co prawda podane jakieś koszty budowy w zależności od systemu i standardu wykończenia, nie mniej jednak nie są one zbyt optymistyczne. A tak na marginesie, to twórcy domów bio-solar-haus podają alternatywnie konstrukcję drewnianą lub stalową, więc ja osobiście nie widzę specjalnych różnic pomiędzy tymi domami a dmami naturalnymi. Na pewno specyficzny w Naturalnym Domu jest system ERS. Pozdrawiam, Marcin.
-
Witam, Do tej pory było tak, że ewentualny kontakt z inwestorami ND był do uzyskania poprzez architekta i twórcę ND, Pana Andrzeja Głąba z Gliwic. Jesteście w dobrej sytuacji bo większość tego typu domów zbudowano na Śląsku, w tym ten modelowy w Gliwicach. Z naszego punktu widzenia warto jest zobaczyć na żywo przynajmniej jeden z takich domów, ponieważ daje to zupełnie inne spojrzenie, a niejednokrotnie daje podpowiedzi do ciekawych i funkcjonalnych rozwiązań w Waszym konkiretnym przypadku. My mamy już projekt od ponad roku, mamy też wydane pozwolenie na budowę Naturalnego Domu w Elblągu. Zanim podjęliśmy decyzję o wyborze tej właśnie technologii odwiedziliśmy dom prototypowy w Gdyni. Póżniej w trakcie opracowywania projektu, ale także mając gotowy projekt, odwiedziliśmy jeszcze domy w Chodzieży, Wilczej Górze k. Warszawy, w Szczecinie (w trakcie budowy), w Rewie, w Pelniku (w trakcie budowy), w Chojnicach (w trakcie budowy). Bardzo ważne są rozmowy z ludźmi, którzy zdecydowali się na takie domy i już w nich mieszkają. Technologia w Polsce jeszcze nie jest bardzo popularna, domy też nie są budowane tak samo. Wprowadza się pewne innowacje i zmiany, oczywiście wszystko w granicach rozsądku tak, aby zachować ideę autora tego pomysłu. Pozdrawiam, Marcin.
-
Witam Wszystkich, Po burzliwych dziejach tego forum przyszedł czas na ciszę, którą chcę przerwać moim pytaniem o okna do ND. Jak już wcześniej pisałem, jestem na etapie przygotowywania się do budowy. Okazuje się, że wybór okien jest całkiem zawiłym przedsięwzięciem. Jak każdy chciałbym znaleść kompromis pomiędzy najlepszą jakością a najniższą ceną ale to nie jest takie proste. Na początku brałem pod uwagę okna drewniane, tylko i wyłącznie. Gdy poczytałem jednak o tym, że co kilka lat trzeba je malować z zewnątrz, to doszedłem do wniosku, że nie wyobrażam sobie malowania tylu okien w moim domu. Stąd też zainteresowanie oknami PVC i aluminiowymi. W rezultacie tych poszukiwań stanęło, że będą to okna drewniano-aluminiowe. Pozostaje otwarta kwestia wyboru wykonawcy, a tu dopiero zaczynają się "schody". Czym kierować się przy takiej decyzji? Wiele ND posiada okna Rduch&Borek, które do najtańszych nie należą ale są też bardzo dobre jakościowo. Wybor jest trudny.
-
Do Autora Naturalnego Domu. Ponieważ lubię gotować, zastanawiam się cały czas nad rozwiązaniem problemu zapachów z kuchni, jakie mogą towarzyszyć przygotowywaniu bardziej aromatycznych potraw. Zdecydowana większość projektów ND posiada otwarte kuchnie. Bardzo nam się podoba takie rozwiązanie i dlatego w naszym domu kuchnia też będzie otwarta na pokój dzienny. Dzięki temu uzyskuje się super przestrzeń na dole. Martwi mnie jednak to, że okap kuchenny spełniający jedynie rolę pochłaniacza zapachów, może okazać się nie skuteczny. Czy zaprojektowane przez Pana ND posiadają jakieś rozwiązanie tego problemu? Czy możliwe byłoby wyprowadzenie powietrza na zewnątrz budynku, bez szkody dla całego systemu ERS? Pozdrawiam.
-
Chętnie wziąłbym udział w tym seminarium ale niestety nie będę mógł w tym terminie. Odnośnie kosztów, to najlepiej jest pytać tych inwestorów, którzy zakończyli budowę i już mieszkają w swoich ND. Oni zapewne mają już zamkniętą i podsumowaną listę wydatków. Poza tym są bogatsi o doświadczenia, jakie dała im budowa i zamieszkiwanie w ND. Jeżeli o mnie chodzi, to dopiero się przymierzam do budowy i jestem na etapie opracowywania kosztorysu. Pozdrawiam.
-
Jeśli mowa o zastosowaniu styropianu, to zamiast niego można użyć keramzytu zarówno jako podsypki, jak i zasadniczego materiału izolacyjnego. Keramzyt robiony jest z gliny, więc jego pochodzenie jest naturalne. Za pelletem przemawia przed wszystkim wygoda, aczkolwiek nie do końca. Drewno trzeba kupić, no chyba, że ktoś ma własny las. Najtańsze drewno jest w leśnictwie. Takie drewno trzeba przewieźć na działkę, pociąć i porąbać na odpowiedniej wielkości kawałki. Potem suszenie i sezonowanie bowiem najwyższą wartość ma drewno suszone i sezonowane przynajmniej jeden rok. Te wszystkie zabiegi składają się na koszty. Tak więc coś kosztem czegoś. Co do kotłów, to chyba są takie, które mogą spalać zarówno drewno, jak i pellet. Problem polega jednak na tym, że nie postawiłbym takiego "siewnika" w ogrodzie zimowym. Po prostu te urządzenia są mało estetyczne. Spośród wielu pomysłów inwetorów uważam pomysł "kuniub", dotyczący zasuway świetlika, za interesujący, a przede wszystkim praktyczny. Różnica temperatury rzędu 10 stopni w ogrodzie zimowym może mieć zasadnicze znaczenie dla warunków panujących wewnątrz ND tak latem, jak i zimą. Pozdrawiam.
-
Skoro ma być konstruktywnie i rzeczowo, to może warto byłoby skierować dyskusję na inne tory. Zarówno inwestorzy, jak i wykonawcy ND chcę wprowadzać zmiany. Moim zdaniem to dobry kierunek bo tylko w taki sposób można obecną konstrukcję ulepszyć. Zwiedzając ND spotkałem się z następującycmi innowacjami: 1. Domy w Pelniku koło Olsztyna posiadają kolektory próżnowe, które, co prawda droższe, ale są bardziej efektywne od kolektora szklarniowego umieszczonego w świetliku. 2. Dom w Chojnicach będzie wyposażony w kominek na pellet zamiast typowego kominka z płaszczem wodnym. Pellet jest droższy od drewna, ale też jest paliwem ekologicznym i gwarantuje wyzszy komfort eksploatacji. Nie trzeba tak często podkładać, jak w przypadku drewna, które wymaga dodatkowo gromadzenia i sezonowania. 3. Dom koło Łodzi będzie (chyba) miał inaczej skonstruowaną podłogę parteru. Zrezygnowano tam z wykonywania rusztu na rzecz bardziej tradycyjnego rozwiązania. Naturalne Domy żyją i będą wprowadzane w nich zmiany. Interesuje mnie zdanie Autora ND na temat wskazanych innowacji. Na stronie Naturalnego Domu nic na ten temat się nie mówi. Pozdrawiam
-
Do Autora ND, Panie Andrzeju, proszę mi wierzyć, że nie mam ani czasu, ani ochoty, ani powodu, póki co, spotykania się z Panem w sądzie. Nie chcę też uprawiać dalszej polemiki na temat naszego projektu, chociaż nasze zdanie się nieco różni. Energię, jaką posiadam i jaka towarzyszyła kupowaniu projektu "nie indywidualnego" (jak się teraz okazało), chciałbym poświęcić na jak najlepsze przygotowanie się do budowy. Dlatego bardzo istotne są dla mnie opinie takich osób, jak "aniaver", czy "kyniub", których serdecznie pozdrawiam. Pozostałych uczestników forum też oczywiście pozdrawiam
-
Bardzo mnie cieszy Pańska chęć współpracy! No cóż, nie będę ukrywał, że pod tym względem jestem w lepszej sytuacji niż "aniaver" bo jeszcze nie zacząłem budowy. Skoro mamy pisać o konkretach, więc piszę. Oto błędy stwierdzone w naszym projekcie: 1. Plan zagospodarowania terenu wykonany w niewłaściwej skali (w porównaniu z oryginalną mapą do celów projektowych nie pokrywały się granice działki). Błąd stwierdzony przez urzędnika. Poprawiono drukując plan we właściwej skali, przed złożeniem dokumantacji w urzędzie. 2. Niewłaściwy widok elewacji bocznej (wschodniej budynku) według której wjazd do garażu miałby odbywać się nie od drogi, lecz od ogrodu. Błąd zauważony przeze mnie. Poprawiony przez architekta przed złożeniem dokumentacji w urządzie, a i tak nie jest do końca poprawny. 3. Błąd w bilansie terenu. Powierzchnia całkowita, bedąca sumą powierzchni biologicznie czynnej i powierzchni wyłączonej, nie była faktyczną powierzchnią działki. Błąd zauważony przeze mnie. Poprawiony przez architekta przed złożeniem dokumentacji w urzędzie. 4. Inna konstrukcja stalowa w projekcie głównym, a inna w projekcie wykonawczym konstrukcji stalowej. Błąd zauważony już po uzyskaniu pozwolenia na budowę. 5. Brak wielu istotnych informacji w projekcie takich jak np. powierzchnia dachu pod dachówkę, ilość drewna potrzebnego do obudowy drewnianej itp. Brak wielu istotnych wymiarow, które trzeba sobie policzyć za pomocą funkcji trygonometrycznych (np. szerokość skosu na poddaszu). To są takie błędy, które ja - laik w dziedzinie architektury wyłapałem gołym okiem. Jak na razie efektem tych błędów był stracony czas (na saczęście nam na nim nie zależało). Trochę wstydu w urzędach i przekonywania kobiet tam pracujących odnośnie zasadności zawartych w projekcie treści. Czy takie cechy powienien posiadać projekt indywidualny? Pytanie to pozostawiam bez odpowiedzi. Mam nadzieję, że to jest zamknięta lista błędów w naszym projekcie ND. Obawiam się też tego, że błędy, których nie jestem w stanie dostrzec, wyjdą na jaw dopiero w trakcie budowy. Może nasz projekt jest ich pozbawiony, aczkolwiek po wielu rozmowach z inwestorami i zapoznaniu się z wypowiedziami na tym forum, śmiem przypuszczać, że jednak tak nie jest. Pozdrawiam.