vojtek11

Byla tylko wymiana wentylatora. Przeglad coroczny byl ledwie 3 m-ce temu. Naczytalem sie na forach o sewisie Viessmanna, ktory jezdzil do niektorych nawet i kilka lat z rzedu probujac usunac usterke F4. za kazdym razem kilkaset zlotych za wymiany jakiejs "czesci", a usterka i tak w najlepsze wyskakiwala. Niektore osoby praktycznie przez lata zaplacily za drugi kociol. W zyciu nie kupilbym takiego szmelcu drugi raz. I pewnie wszystkim teraz to odradze. Madry po szkodzie...

Po zimie, zmienilem tryb CO+CWU na CWU. I zaczela sie petla usterek F4. Vitodens jest ledwo po gwarancji. Szczegolnie bolesnie odczulem to kiedy,moja kieszen stala sie lzejsza o 800zl po wezwaniu serwisu. Serwis wymienil wentylator. Guzik to pomoglo. F4 wyskakuje bez przerwy. Gaz oczywiscie jest. Mieszkam w osiedlu 100 segmentow. Wszyscy poinstalowali sobie jakies Junkersy po 3000 zl i maja zero problemow. Tylko mnie sie sie zachcialo Viessmanna... boje sie wzywac serwis, zeby znowu nie zostac orznietym na tysiace zl. Co robic? Pozdr. Wojtek

Witam, ze wzgledu na miejsce usytuowania odplywu w wannie (na srodku przy scianie), instalacja otworu rewizyjnego jest bez sensu. zadna sila czlowiek rekami nie bedzie w stanie odkrecic syfonu do czyszczenia. W brodzikach istnieja syfony z wyjmowana gorna czescia i po wyjeciu - np. odkurzaczem - mozna syfon oczyscic bez demontazu prysznica. Od kilku dni szukam u znanych producentow (Viega, Kludi, Geberit...) syfonow wannowych (najlepiej calych systemow przelewowo-odplywowych z korkami) i z mozliwoscia dostepu do czyszczenia syfonu przez odplyw. zero efektow. W forach porad (m.in. Muratora) sa wskazowki dotyczace montazu tego typu odplywow w wannach. ale nie moge znalezc producenta. czy ktos moze pomoc? Wojtek