Też posiadam piec galmet 12kw. Dom 96m2. Piec stoi w garażu, rury idą w ziemi zakopane na głębokości 150cm. Kocioł sprawuje się bardzo dobrze. Bez problemów osiąga temperaturę oraz ją utrzymuje. Co do węgla to mam małe problemy z ustawieniem na nowym węglu. W pierwszym sezonie kupiłem z okolicznego składu 3t ekogroszku. wypalał się idealnie, 0 sadzy, kopczyk ładny nie za duży nie za mały. Ustawienie pieca: -podawanie w czasie pracy 10s -przerwa 40s -moc dmuchawy 26-28% w ustawieniu użytkownika / w serwisowym jest 5 trybów których nie rozumie -zaślepka od dmuchawy zamknięta / powietrze wlatuje tylko przez ten otwór od suwania -podawanie podczas podtrzymywania 20s -czas przerwy podczas podtrzymywania 900s Jedyną awarią jakie miałem to śruby zabezpieczające ślimak padały jedna za drugą. Końcem końców upalił się ślimak. Serwis wymienił za darmo. Problem z pękającymi zabezpieczeniami nie ustał. Wezwałem ludzi z Galmeta, przyjechali instalatorzy z Defro, Zmienili śrubę na mocniejszą i problem ustał. Samemu nie stosowałem mocniejszej ponieważ wiązało się to z utratą gwarancji. Zrobili to sami to niech im będzie. Po skończeniu 3t zamówiłem dodatkowo 1t żeby przetrzymać do końca zimy. Węgiel z drugiej dostawy tragiczny. Koksował się strasznie, szlczył i nie odpalał. Ustawienie pieca zmieniane co jeden dzień. Brak jakiejkolwiek poprawy. W drugiem sezonie węgiel "BARTEX POLSKI EKOGROSZEK SILVER" Dopala się w miarę ładnie. Delikatne spieki powstają. Walczę jeszcze z idealnymi ustawieniami. Obecne ustawienie: -podawanie w czasie pracy 7s -przerwa 45s -moc dmuchawy 26-28% w ustawieniu użytkownika / w serwisowym jest 5 trybów których nie rozumie -zaślepka od dmuchawy zamknięta / powietrze wlatuje tylko przez ten otwór od suwania -podawanie podczas podtrzymywania 8s -czas przerwy podczas podtrzymywania 900s Musiałem delikatnie zmodyfikować ustawienia dobre z 1 roku ponieważ piec nie zdążył spalić paliwa. Czysty węgiel przelatywał.