Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klekot

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Klekot

  1. głuche echo, potem hydraulik podłaczając kanalizację , a na koniec pila do betonu i otwory w kazdym pomieszczeniu
  2. Z tym wybieraniem i zagęszczaniem to ból jest taki że mam już instalację elektryczną, tynki i okna, o części rurek nie wspomnę. Jak tam wpuszczę zagęszczarkę to mi się tynk obsypie.
  3. Witam, mam sytuację jak w temacie, stan surowy został zakończony w 2002 r czyli m.in. podsypka + chudy beton. Teraz okazało się że chudziak wisi średnio ok 6 cm nad podsypką, wbicie (w zasadzie lekkie wciśnięcie) pręta fi12 na głębokość ~70 cm nie stanowi problemu, miejscami nawet podnad metr. Ubita jest warstwa rzędu 25-30 cm pod spodem jest mięciutko. Nie mam wątpliwośći że to wina wykonawcy z tym że interesuje mnie bardziej rozwiąznie problemu niż kwestia odpowiedzialności (chć to trochę też). Mam już tynki i okna i wylaną posadzkę na piętrze i wolałbym nie wyrywać wszystkiego i ubijać od początku. Geolog proponuje wykonanie podpór do gruntu rodzimego. Może ktoś miał taką sytuację albo wie jak to dobrze i bez "burzenia" domu zrobić ? a w kwestii odpowiedzialności na ile kierownik odpowiada żle ubitą podsypkę ? to chyba raczej wykonawca, nie ? pozdr Krzysiek
  4. Jestem w trakcie. pozdrowienia Krzysiek
  5. Klekot

    Grupa PODLASKA

    Zostaną , im dluzej licze ile bedzie nas kosztowala budowa tym lepiej widze ze forum bedzie moim domem przez dluuuuuuugie lata :D:D.
  6. Zostaną , im dluzej licze ile bedzie nas kosztowala budowa tym lepiej widze ze forum bedzie moim domem przez dluuuuuuugie lata :D:D.
  7. Klekot

    Grupa PODLASKA

    Ja tez szukam ziemi z tym ze w okolicach Dobrzyniewa. i btw witam wszystkikch.
  8. Ja tez szukam ziemi z tym ze w okolicach Dobrzyniewa. i btw witam wszystkikch.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...