tylko kolejne pytanie - czym nalepiej to zafugowac? ktos pisal o botamencie m30, wiem ze jest wodoodporny i stosuje sie go na tarasy itd, wiec mrozoodporny i elastyczny tez jest (od -20 do + 80 stopni). potem chyba cały komin zaimpregniwac?....
a tu jak na zlosc leje i leje, i po plytach gk splywa.... podkarpacie.....
I jak tam zadzialaliscie z tymi fugami ? Bo tez teraz zaczalem szukac dobrej fugi do uzupelnienia ...
Myslalem ,ze samo wlozenie kratek wentylacyjnych cos da....
Woczraj wlozylem KRATKI ... akurat potem w nocy przyszla burza z poteznym wiatrem ... lezalem w lozku , czekalem ... no i znowu sie rozcieklo ... pozostaje uszczelnic jeszcze fugi ;( oraz czapy komina (na czapy wymyslilem sobie KERAKOLL - IDROBUILD tylko nie wiek ,ktory wybrac bo jest tego troche odmian , 3-skladnikowe, jedno, dwu ...
CO polecacie ?
I jaka FUGE ?
Narazie nie mam sil burzych kominow i stawiac nowych ...
Pozdro.