Antolka

Witam czy możecie podac namiar na na te okna?

Witam czy możecie podac namiar na na te okna?

Moi znajomi, którzy mają w swoich domach obnizony salon bardzo mi odradzali ten pomysł. Owszem podobno fajnie to wygląda, ale jest bardzo niepraktyczne zwłaszcza, gdy masz w domu dzieci czy starsze osoby. Poza tym czy to domownik czy gość musi stale pamiętać o "tym schodku". Ja wyobraziłam sobie jak kilkadziesiąt razy dziennie biegam po tym schodku np z tacą pełną filiżanek i gorących napojów, jak cały czas uważam, aby na czas przypomnieć dziecku czy gościom, że jest schodek ...... Naprawdę chciałam mieć w domu obnizony salon ale wybrałąm komfort psychiczny i być może mniej sinaków w rodzinie.

A ja wymarzyłam sobie dach w kolorze ciemnego piaskowca z czarnymi cieniowaniami, tynki kremowo-żółte, cokół i parapety z piaskowca, pozostałe wykończenia - rynny, okna - w brązie. Takie zestawienie kolorów powoduje, iż dom wygląda bardzo cieplo i przytulnie, ciemniejsze dodatki nie pozwalają na to aby był "mdły".

Moje obawy to: - dojazd do pracy zwłaszcza zimą (tam gdzie zamierzam mieszkać jedyny środek lokomocji oprócz samochodu to PKS); - zorganizowanie życia rodzinie, gdy na świat przyjdą dzieci (a ja będę mieszkać 30 km od centrum Warszawy - co z przedszkolem, szkołą .....?) - jak pogodzić naszą pracę z wychowaniem dzieci? jak pogodzić ich życie z naszą chęcią życia z dala od cywilizacji? - poczucie bezpieczeństwa w domu; To narazie spędza mi sen z powiek, ale jak napisał PANTHER zazwyczaj boimy się tego czego nie znamy. Spróbujemy zobaczymy, zawsze będzie można wybudować nowy dom lub kupić mieszkanie w samym centrum wielkiego miasta

Przeczytałam kilka pozycji dot. F-S. Sama też staram się zaplanowac swój dom pod kątem tych zasad (ale bez przesady). Co z tego jak ktoś zrobi wszystko, aby jego dom powstał zgodnie z F-S, jeżeli sam będzie się w nim źle czuł: nie każdy chce mieć w domu czerwone ściany i pływające w akwarium rybki, sypialnię od pd- zach. a łazienkę od północy itd itp. Jedni lubią mieć dużo mebli w domu - tzn. zagracone mieszkanie i są w nim szczęśliwi. Czy z powodu zasad F-S mają się unieszczęśliwiać bo w domu powinno być dużo przestrzeni? Obecnie mieszkam w domu, którego wnętrze jest sprzeczne z F-S (np w pd-zach. części mam kuchnię - ale narazie na rozwód się nie zanosi)a zapeniam Was iz jestem szczęśliwa, może to dzięki dzwonkom ale powiesiłam je bo po prostu bardzo lubię ich dźwięk. Pozdrawiam wszystkich szalejących na punkcie F_S - kochani nie dajmy się zwarjować!

Kasiu, czegoś nie rozumiem: jeżeli mieliście podpisana umowę to nie powinno Was obchodzić, że dla robotników podłoże stało się za suche lub muszą coś ręcznie robić... Wykonanie to wykonanie i przecież podali swoją stawkę za wybudowanie domu więc skąd dodatkowe koszty? Być może, iż się mylę i "bycie" inwestorem zweryfikuje moje zdanie, ale jak na razie to co w umowie to umówione i nic ponad to.

Dodek, Co do podatku to sie zgodzę i między innymi dlatego szukam projektu z garażem w bryle. Ale co do drzwi, smrodu i włamań - to nie przesadzajmy. Pomyśl realnie. [ Ta Wiadomość była edytowana przez: Antolka dnia 2002-04-08 18:32 ]

W moich pokojach będą i takie i takie okna. Nie wyobrażam sobie mieszkania w pokoju, w którym są same okna połaciowe.

W domu dla czteroosobowej rodziny zaprojektowałabym trzy łazienki - wersja wygodna, ale minimum to dwie łazienki.

Spiżarka jest bardzo przydatnym pomieszczeniem, przynajmniej dla mnie (wszystko jest sprawą gustu) i w moim projekcie jest ona uwzględniona. Widziałam Twój projekt - czy pod schodami nie można wygospodarować miejsca na spiżarkę?