odgrzewam kotleta (wątek znaczy się)
EHH46540FK - kto ma ten model, wielka prośba o pomoc i info: Czy ta płyta pracuje równo czy impulsowo (włącz/wyłącz)????
Miałem do tej pory Amicę PI6512TB i nie mogłem utrzymać "temperatury" czy to na patelni czy w garnkach. Garnki są OK od razu uprzedzę
Płyta działała płynnie tylko na max a przy obniżeniu siły grzania widać było na potrawie przerwy w podgrzewaniu (widać bąbelki gotowania/nie widać i tak w kółko). Było to tak drażniące, że musiałem się pozbyć tej płyty, bo nie było możliwości utrzymania jednego poziomu podgrzania. Wyglądało to tak jakby moc podgrzania była identyczna bez względu na poziom, a tylko przerwy w grzaniu się różniły w zależności od poziomu ustawienia. Dla mnie rozwiązanie absurdalne, bo po to ustawiam niższy poziom, aby moc grzania była niższa, żeby czegoś nie przypalić, a jednak czasami nawet ten krótki moment grzania powodował przypalenie potrawy w tym krótkim momencie działania.
Mam świadomość, że na najniższych poziomach może się coś takiego dziać, ale tam w skali 1-8 na 6 już było to wyraźnie widoczne. Ponoć nie w każdej płycie te przerwy w działa/nie działa są tak bardzo widoczne, stąd moje pytanie jak to jest u was bo muszę kupić coś szybko, bo dziura w blacie
Jeśli możecie dać znać jak to wygląda w tym modelu Electroluxa EHH46540fk będę wdzięczny. Wiem, z opinii znajomych, że w starszym modelu EHD60020P raczej wyglądało to płynnie, ale nie wiem jak to wygląda w nowych modelach. Kiedyś Electrolux brał induktory ponoć od Mastercooka, a teraz nie wiem. Dodatkowa sprawa, że na ich stronie przy starszym modelu jest opis o precyzyjnej regulacji temperatury, a przy nowym modelu już tego info nie ma.
z góry dzięki za wszelkie info