maca

potwierdzam i popieram - gust to sprawa indywidualna - podziel się swoim ale raczej nikt nie powinien ci podpowiadać bo jakbyś zobaczyła gust moich rodzicow to popukała bys się w glowe ;p

ale się ZAJEFAJNIE mieszka!!!!!!! http://darmowegrafiki.5m.pl/animowane_gify/gify_ikony/picture-71.gif - rachunek za gaz (ogrzewanie i woda) tylko 650 PLN ( za wrzesień i listopad)

kupiłem oczywiście (okazyjnie) a i tak stawiałem go cały urlop (dużo dni wypadło bo padało). podobne do tego mojego domku (identyczne) BYŁY w CASTORAMIE w ofercie na zamówienie w cenach przerażających bo od 10 tyś za podobny rozmiar jak ten mój, a do tego trzeba doliczyć podmurówkę (ok. 700PLN), podłogę drewnianą (ja dałem) wraz ze stelażem (kantówki 10x10) to jakieś kolejne 1,5 tyś PLN...... Ja kupiłem bardzo tanio ten domek bo był jako prototyp i leżał trzy lata zapomniany więc cena była z sprzed trzech lat ;p Dodam tylko że taka sama weranda z przodu to jakieś 1,5tyś sobie wołają

no i tu jest problem ;p Otóż jeśli chodzi o Vectre combi to postawiłem z przodu styropian, dojeżdżam przodem do Końca i z tyłu jest miejsca tylko na jakieś 30-35 cm ! szału nie ma. garaż po prostu jest skopany dlatego chce zmienić na sedana albo hatchbacka ;p Po bokach jest masa miejsca (w końcu to prawie podwójny garaż) ale tylko na "kurduple" ;-D

3,60m/4,80m (w środku domku) plus po lewej jak widać wiatka na drewno (wysunięta na o,70m), z tyłu na całej długości też wiatka wysunięta na 1,30m no i z przodu prawie taras ;-p To było niezbędne przy tym rozwiązaniu zręczniaka bo nie było gdzie trzymać mebli ogrodowych (dwa komplety), huśtawka, drewna, rowery, narzędzia ogrodowe, węże, kosze na trawę, donice chować na zime i jeszcze wieeeeeeeeeeeele innych TO JEST MUS TAKI DOMEK !

skończyłem! w ogrodzie bo nie ma piwnic oto STOI ! http://albumik.pl/albumy/maca/styczen2011/6367574256477.jpg

z tym kibelkiem to na rację, bo jeśli masz podniesiona kolankowa o jeden bloczek to może być tam strasznie nisko (zobacz u mnie łazienkę na górze) ni jak nie da się tam dojść by nawet usiąść :-/ a i do kąpieli będzie mało miejsca nad głową dlatego u siebie zdecydowałem się wyciągnąć tak wannę prawie na środek łazienki bo w rezultacie skosy ścian byly by zbyt PRZYTŁACZAJĄCE (to chyba dobre określenie) Dobrze by było Wam sprawdzić jakoś w realu czy wam będzie odpowiadało takie ustawienie z tak duzym nawidem nad głową. Pozdrawiam Piotr.

http://albumik.pl/albumy/maca/gra/6340013125419.jpg

cała ścianka jest z suporeksu 12tki (żadnej lipy z kartonów ;p) wygląda to mniej więcej tak: http://albumik.pl/albumy/maca/gra/6337662800267.jpg jak się sprawdza??? ano zaje.......fajnie, tylko troszkę nisko, ale pokora się przydaje ;p, może nie tyle mi co żonie, ale jest to miejsce na wszystkie składowane środki piorąco czyszczące i wycierające d... a poza tym jest to składowisko wszystkiego co do prania i nie wala się gdzieś w koszach na środku łazienki. może teraz to bym przesunął ściankę o te 20cm do środka łazienki ale z drugiej strony szkoda by mi było zabierać miejsca w łazience, jeśli ktoś podniósł kolankową ścianę wyżej niż jeden suporeks to TAM powinno być dosyć miejsca nad głową, mi troszeczkę za mało. --------------------------------------------------------------------------------------------------------- PÓŹNIEJ WSTAWIĘ LEPSZE ZDJĘCIE TUTAJ TEJ PRALNI ALE OSTRZEGAM! BĘDZIE BRUDNO ;P

o dziwo to sam wybrałem ten kolor pomimo iż jestem "ponoć" facetem hihihi....... a chodziło mi generalnie o to że w zimie ponure klimaty strasznie przytłaczają i ta łazienka u góry to taka bardzo prywatna część (nie na pokaz) więc przede wszystko miało być tam: przestronnie (bo trzy "kobiety" w domu), jasno (dodałem drugie okno), użytecznie (pralnia z kantorkiem pod ręką i schowana zarazem), nastrojowo (kwiaty-zielono). cel osiągnięty a satysfakcja w milionach procent bo leżąc w wannie odczuwa się błogostan (nawet w zimowe wieczory )

no i powiedz sama... warto mieć takie rozdsuwane okno ! PRAWDA! więcej zalet niż wad! miejsca nie zabiera, wiatr nie targa skrzydłami i widno i jasno i zajefajnie ))) nie??

OKNO; szerokość 3.00m wysokość 2.35m ŁAZIENKA: jest dokładnie nad całym garażem i jeszcze plus jakieś dwa metry kw. więc całość przy podłodze na jakieś 30m kw. razem z wydzieloną pralnią ;p http://albumik.pl/albumy/maca/gra/5129292509506.jpg wyszło to mniej więcej tak

DROGA: sylwia 30 ......... I wiele innych takich wypowiedzi jest tutaj !!! ALBO TAKIE PRZEŚMIEWNE WYPOWIEDZI J/W I NABIJANIE SIĘ Z CZYICHŚ POMYSŁÓW (duuuużej łazienki na piętrze) !!!! ....... ALE WIESZ CO JEST NAJ, NAJ,NAJ, NAJ,NAJ, NAJ,NAJ, NAJ,NAJ, NAJ,NAJ, NAJ,NAJ, NAJ,NAJ, NAJ,NAJ, NAJ, WAŻNIEJSZE !!!!!! SPEŁNIĆ SWOJE MARZENIA !!! bo potem mimo nabijania się innych Twój pomyśł nabiera przwdziwych kształtów: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=39878&d=1295948183 .................... NO I NA PEWNO ZNAJDZIESZ FIRMĘ CO ZROBI cI TAKIE OKNO ŻE HOHO! .... wystarczy poszukać NO I DODAM W TYM MIEJSCU ŻE CHOĆBYM NIE WIEM JAK TE OKNA SIĘ ZACINAŁY TO I TAK BYM JE KUPIŁ DRUGI RAZ !!! BO AŻ TAKIEJ TRAGEDII NIE MA A EFEKT JEST ZAJEBI......Y !!! POWODZENIA !

no to prawda z tymi kosztami za te okno tarasowe, po pierwsze zamówienie o mały włos nie przerosło by producenta ("Dobroplast")(za duże tafle szkła) i 3 razy pękała szyba w części stałej no i jakość wiele ma do życzenia jednak (mechanizm zamykający nie precyzyjny - dużo siły trzeba użyć i nie nachodzi okno tak jak powinno). Jeśli chodzi o te okno koło kominka w salonie to było tańsze od standardowego bo jest bez-skrzydłowe. Kosztów dokładnych nie pamiętam bo miałem je rozłożone w ogólnym rozliczeniu z developerem. Znajomy za takie podobne (lekarz więc go stać) robił u stolarza na zamówienie z kilkoma warstwami szyb i lepszymi okuciami zapłacił w 2008 roku ok. 5 tyś (drewniane). TO NA MOJE BARDZO TANIO I LEPIEJ WYKONANE ALE TRZEBA CZASEM SAMEMU POSZUKAĆ - JA NIE MIAŁEM CZASU

Ja zapłaciłem za to samo plus działka 420 tyś (tzn w tym działka )

schody macie świetne ... BRAWO ! http://images35.fotosik.pl/435/a3c37f1f0ad9f7d1gen.jpg

kominek w tym okresie odpalałem tylko co drugi weekend bo niestety nie dogrzewało mi góry więc traktowałem kominek jako tylko dla wyciszenia się w wollny dzień po długim i ciężkim tygodniu pracy. dodam że w cene gazu wchodzi też podgrzanie ciepłej wody do kąpieli czyli średnio raz dziennie. Sam jestem zszokowany wynikiem. A kominek to w takim wypadku faktycznie już tylko do rozpalania w celach rekraacyjnych bo gdy paliłem tylko kominkiem na przełomie październik/listopad to zużyłem 5 metrów drewna bukowo-bębowego. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- co bym zmienił ???????? zapewne firmę od tynków bo mi skopali robotę, a poza tym realizowałem trzy punkty jakie mną kierowały przy budowie: 1. wyjście z salonu na taras bezpośrednio i połączone z ogrodem 2. graraż podwójny 3. wieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeelka łazienka To wszystko jest, ale garaż zrobiłbym na pewno dłuższy o jeden suporeks bo mało strasznie miejsca. dodałbym podłogówkę też w małym pokoju na dole (czyli cały dół) no i pralnię bym troszkę powiększył. Generalnie domek jest doskonały, no chyba że ma się inny gust a wybrało się projekt bo się "wydawało" że jest fajny

powiem tak: rachunek za dwa miesiące za gaz za grudzień i styczeń bez oszczędzania ( na krótki rękawek) dastaliśmy na 516 PLN (piec vaillant kondensacyjny dwófunkcyjny) :) :)

Przychylam się do opinii o dachówce ceramicznej (jest dużo lepsza, nawet ta gorszej jakośći, bo to jednak zwarty wypalony materiał a nie wylewka z cementu). poza tym na mojej ulicy jest sporo domów z różnymi dachami, i jeśli chodzi o estetykę i aby jednak GLONY nam na dachu nie rosły to z obserwacji mam takie wnioski w kolejjności od najlepszych: 1. ceramika 2. blacha 3. gonty 4..... i dopiero cement Nie twierdzę że są złe, ale oprócz tego że są cieplejsze/w zimie a lato odwrotnie to jakościowo wówczas wolałbym dobrą blachę niż cement, który jest narażony na wchłanianie wody a co za tym idzie i rozpękanie w zimie (można zaimpregnować ale to juz za duże koszty). TAKIE MAM WNIOSKI Z ROZMÓW I OBSERWACJI

powiem tylko tyle: MIESZKA SIE ZAJEBI......, DOM JEST DOSKONAŁY.

widzę że wszyscy się ewakuowali z tego tematu i pomocy znikąd dla nowych członków społeczności. Ja myślałem o tym aby zrobić cały dom klinkierem, ale stwierdziłem że jeśli mnie nie stać na prawdziwą cegłe to nie ma sensu, choć przyznam się że robi taki dom świetne wrażenie!!!! nawet miałem gdzieś takie jedno zdjęcie podobnego domu całego w klinkierze....... jak tylko poukładam się z życiem w nowym domu to znajdę i wkleję, ale niestety jeszcze muszę wyjechać na miesiąc więc trochę to potrwa

trzeba miedzy te znaczniki: ......................... ----wstawic odnośnik do strony internetowej gdzie znajduje się zdjęcie (tam gdzie kropki. wygląda to mniejwięcej tak: [ img]http://albumik.pl/img/moja fotka1.jpg[/img]

a u mnie powoli jest gdzie się kąpać: http://albumik.pl/albumy/maca/gra/5959343236831.jpg

szkoda, schade i żal.pl że tak forum ucichło ((

No właśnie :/ pojęcie baaaaardzo względne. Bo czy wliczać kostkę wokół domu i na podjeździe??? (25tyś PLN), no bo czy kuchnia w zabudowie i trzy szafy pod zabudowę też wliczać (16 tyś PLN) no bo czy wliczyć kominek za 1tyś, czy jednak nowoczesny za 5 tyś ?? czy schody kupić u wiejskiego wykonawcy ludowego (10 tyś PLN) czy jednak nowoczesne z wielkiej fabryki (15 tyś PLN) czy umiem sam zrobić podbitkę czy jednak potrzebna mi firma ( 9tyś PLN z materiałem). Ceny są przerażające... a tzw. fachowcy nie biorą mniej niż 1000 zł. Np nie miałem pojęcia że płot przed domem o szerokości zaledwie 19,5 metra to koszt blisko 13 tyś i to bez automatu do otwierania i bez bajerów... żadnego dodatku w postaci spiralki czy grota na czubkach. MASAKRA... ! Tak więc faktycznie nikt nie jest w stanie podać ile go wyniósł 1 m/kw, ale przyznam że 300 tyś to bardzo mało, chyba że w waszym rejonie "fachowcy robią za wino" bo robocizna naprawdę dużo kosztuje a do pracy trzeba chodzić by spłacać kredyty. Np. za wstawienie jednych drzwi koleś najpierw policzył mi 150 PLN bo tak wyczytał pewnie w necie... ja go trochę sprowadziłem na ziemie ale i tak weźmie 120 pln, za obudowanie kominka naprawdę mało zapłaciłem bo tylko 800 PLN gdzie minimalna stawka to 1 tys PLN. takie to życie, a ja jedynie co sam teraz robie to cekolem płyty na górze i malowanie, chociaż o tyle taniej będzie. Pzdr... i życzę żelaznych nerwów (tak mi kominek oprawiono wczoraj): http://albumik.pl/albumy/maca/gra/5899523059489.jpg