Jeśli chodzi o czystość to wszystko było odkurzane i klikakrotnie zmywane bo już wcześniej widziałem na forum Twoje wypowiedzi odnośnie samego sprzątania:) więc brud nie miał nic do rzeczy jedynie co to faktycznie miałem otwarte okna i mogło coś wlecieć ale sam nie wiem... Co do samego lakieru to na opakowaniu data ważności 02.2011 więc spoko, dzowniłem dziś na infolinie do domaluxu i babka mi powiedziała że ten kolor powinien być właśnie taki mleczny ale kożucha nie powinno być ani nic takiego i żeby lakier reklamował tam gdzie kupiłem, pomimo tego że już pół go zużyłem. No i tak zrobiłem pojechałem wymienili mi od ręki na nowy z tym że ten też miał delikatny kożuszek ale było go bardzo niedużo w porównaniu z poprzednią puszką, Wszystko zmatowiłem, odkurzyłem, zmyłem i położyłem następną warstwe zobaczymy jutro jak to wyjdzie i ewentualnie jutro gdyby coś było nie tak wrzuce jakieś zdjęcia. Tak czy inaczej dzięki za szybką odpowiedź i zainteresowanie sprawą. Pozdrawiam