
MarthaB
Użytkownicy-
Liczba zawartości
80 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez MarthaB
-
ja kupiłam z brw.com.pl (cena bardzo dobra), są też fajne strony - czerwona maszyna, fide itd, ale to już cena wyższa. Pozdrawiam
-
w końcu i ja mam skończoną kuchnię... No prawie, ale szafki kuchenne już są skończone. szafki są z płyty mdf lakierowanej, szuflady blum, lodówka stara , proszę docenić porządek, bo mam roczne dziecko teraz już kuchnia wygląda gorzej. acha i jeszcze muszę wkleić jedną płytkę pod okapem, ale to kiedyś http://lh5.ggpht.com/_QEgLSEqE-Xo/S3PrfoV_YyI/AAAAAAAAAvQ/Q1Uh3xCoz6A/s640/DSC09365.JPG http://lh3.ggpht.com/_QEgLSEqE-Xo/S3Prf0T8WVI/AAAAAAAAAvU/z0A8yrxpTBw/s640/DSC09368.JPG http://lh3.ggpht.com/_QEgLSEqE-Xo/S3Prf3fkGjI/AAAAAAAAAvY/zT-LrNXrL0c/s640/DSC09371.JPG Druga strona kuchni nie wygląda dobrze, więc nie pokazuję. kuchnia ma 3 na 4 metry, wejście w rogu. szukam czegoś na okno, ale nie lubię firanek, zresztą tu nie pasują, myślę o roletach zwykłych, zielonych, ewentualnie o żaluzjach drewnianych. Stół - chciałabym jakiś okrągły (może być drewno pomalowane na biało? - pracuję w firmie produkującej meble - wszystko mi zrobią panowie , do tego krzesła jakieś białe, ale już nie drewno, tylko jakieś tworzywo. a ścianę nad stołem - cały czas "tworzę" czarno-białe" grafiki z zielonymi elementami na takiej cienkiej plastikowej płycie, ale jakoś stworzyć nie mogę...
- 23 720 odpowiedzi
-
- kolory ścian
- kuchnia
- (i 9 więcej)
-
Ja chciałam szafki do sufitu - bardzo mi się to podoba (i jak napisałas jest praktyczne), ale ja mam wentylację nad kuchenką, a nad kuchenką mam szafki i nie chciałam zasłaniać wentylacji. A dostęp do najwyższych półek będzie utrudniony, ale nie niemożliwy dosztukujesz sobie jakiś elegancki stołeczek
-
Ja też mam dosć wysokie szafki kuchenne - 96 cm, przy wzroście 182. I jak zamawiałam to planowałam 100 cm, jednak ostatecznie obniżyłam o te kilka cm. Pracuje mi się bardzo dobrze. Dawniej chyba były jakieś standardy, teraz przy kuchniach na zamówienie to chyba trudno o jakąś systematykę acha - kiedyś był u nas kolega, oglądał dom i wychodząc powiedział, że już chyba wie dlaczego się czuje jak kurdupel u nas teoria względności... (acha - pamiętajcie, że szef bez butów chodzi, mi robią kuchnię panowie z firmy w której pracuję. mierzyli we wrześniu, miała być gotowa na koniec października, zaczęli instalować pod koniec listopada, do dziś nie mam oświetlenia i cokołu... brak słów...kuchnia jest piękna i zrobiona doskonale, ale...
-
ale to Kraków...?
- 730 odpowiedzi
-
- kamień naturalny
- mozaika
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
weszlam na ten watek z ciekawości. bo jakos nie lubie tych mozajków ale to mnie zabilo tez takie chce chyba wyciągam jakieś stare rzeczy z archiwum, ale taki numer jest przepiękny!! też chce!
- 730 odpowiedzi
-
- kamień naturalny
- mozaika
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
a może ktoś trzyma przyprawy w jakichś koszyczkach przymocowanych w środku na drzwiach - kiedyś planowałam zrobić właśnie coś takiego, teraz mam nową kuchnię, póki co trzymam w szafce, ale też myślę jak te przyprawy zagospodarować.
-
Bardzo ładna kuchnia. Moja w sumie przypomina negatyw Twojej plus zielone dodatki, ale zieleń mniej intensywna. i jeszcze nie wykończona (ile to już czasu?? ech...) pozdrawiam
- 23 720 odpowiedzi
-
- kolory ścian
- kuchnia
- (i 9 więcej)
-
bardzo fajny żyrandol, ciekawy efekt na ścianie podoba mi się
- 23 720 odpowiedzi
-
- kolory ścian
- kuchnia
- (i 9 więcej)
-
uogólnienia, a nawet bym powiedziała, że jest na odwrót mi kuchnię robi stolarz (pracuję w tej firmie w biurze, więc nie piszę jaka) i ma zarówno maszyny, materiały, technologie, pracowników. jakość jest bardzo wysoka, nawet nie porównuje do ikea czy brw. a w firmie robiliśmy kuchnie za 50 tyś i 7 tysięcy. wszystko zależy od okuć, materiałów, lakierów, wyposażenia, wielkości, odległości, dodatków, oświetlenia, znajomości . Trzymamy pewne minimum - w sensie nie używamy u nas najtańszych prowadnic na które nikt nie daje gwaracji, ale dwie takie same kuchnie moga się nie róznić na pierwszy rzut oka, a cena jednej może być dwa razy wyższa.
- 23 720 odpowiedzi
-
- kolory ścian
- kuchnia
- (i 9 więcej)
-
pięknie, cudownie, wspaniale. tez tak chcę!! pozdrawiam Marta
-
My w domu mamy kłopot z wilgotnością wysoką (nie wiem ile % - ale za dużo, widać po ścianach), kupiliśmy pochłaniacz wilgoci, na allegro, ok. 900 zł, ale to dobra inwestycja. Zbiera ok. 5 litrów przez noc i tyle samo w dzień, w piwnicy trochę wolniej, bo jest tam zimniej. Ale stoi po kilka godzin w każdym narożnym pomieszczeniu. Na początku różnica była ogromna, bo dosłownie po wejściu do domu było uderzenie pary teraz jest lepiej, a mamy to urządzenie chyba 2,5 tygodnia. Dodatkowo dom wietrzymy często, a w rogach pomieszczeń narożnych przy podłodze i przy oknach zaczęła się lekka pleść (grzyb?), wczoraj mąż kupił preparat SAVO polecony nam przez znajomych i widać ogromną różnicę (tylko smród straszny - chlor!, więc popsikał w jednym pomieszczeniu i zamknęliśmy drzwi i na noc otwarte jedno okno, zamierzamy stosować ostrożnie, bo mamy małe dziecko w domu. z tą wilgocią to oby do marca wiosną i latem będzie lepiej... osuszacz firmy desa z allegro, cena była chyba 908 zł (?), wysyłka chyba gratis, ale nie wiem, to mąż zajmował się zakupem.
-
faktycznie cena bardzo w porządku, ciekawe jak jakość. Ja kupiłam łóżeczko z szufladą firmy chyba drewex ale wymiar 140/70 zamieniany na tapczan później. Polecam takie rozwiązanie jak ktoś ma miejsce, jakoś mi się wydaje, że mój syn ma jakoś tak swobodniej niż w mniejszym łóżeczku. tylko nie wiem, czy polecać tą firmę - bo szuflada jakoś mi co chwila wypada z tych prowadniczek.. ale może to tylko u mnie.
-
dla nas to też było drogo, ja planowałam wynająć (można chyba ok. 15 zł za dobę), mąż kupił, bo stwierdził, że przy kosztach jakie ponieśliśmy ogólnie to i tak się opłaca. i racja. i tak nam w jednym miejscu zaczęło wybrzuszać panel (woda płynęła od drzwi tarasowych.)
-
My w domu mamy kłopot z wilgotnością wysoką (nie wiem ile % - ale za dużo, widać po ścianach), kupiliśmy pochłaniacz wilgoci, na allegro, ok. 900 zł, ale to dobra inwestycja. Zbiera ok. 5 litrów przez noc i tyle samo w dzień, w piwnicy trochę wolniej, bo jest tam zimniej. Ale stoi po kilka godzin w każdym narożnym pomieszczeniu. Na początku różnica była ogromna, bo dosłownie po wejściu do domu było uderzenie pary teraz jest lepiej, a mamy to urządzenie chyba 2,5 tygodnia. Dodatkowo dom wietrzymy często, a w rogach pomieszczeń narożnych przy podłodze i przy oknach zaczęła się lekka pleść (grzyb?), wczoraj mąż kupił preparat SAVO polecony nam przez znajomych i widać ogromną różnicę (tylko smród straszny - chlor!, więc popsikał w jednym pomieszczeniu i zamknęliśmy drzwi i na noc otwarte jedno okno, zamierzamy stosować ostrożnie, bo mamy małe dziecko w domu. z tą wilgocią to oby do marca wiosną i latem będzie lepiej...
-
może seria BESTA - jest w różnych kolorach, można dopasować drzwiczki i wieszak na ubrania. Ja kupuję synkowi białe, na razie jeden regał szer 120, wys 190, gł 40 - 300 zł plus do tego drzwi jakieś. z tym, że mi zależało na niskiej cenie, bo synek jest mały i na pewno zniszczy.
-
CZY KTOŚ MA WĄSKĄ PRALKĘ (SLIM)? JAKĄ POLECACIE????
MarthaB odpowiedział klaczek2004 → na topic → Wnętrza
ja mam taką: http://www.megamedia.pl/pralka-ladowana-od-frontu-ardo-se-810.php firma ARDO. używam jakieś 6 lat i jest ok. Ale od tego czasu pewnie się już standardy zmieniły. Dodam tylko, że jak ja kupowałam to dużo ludzi sugerowało mi, żeby kupować sprzęty np. produkcji włoskiej z napisem odpowiedniego kraju np. made in italy. Chociaż teraz to większość jest produkowana w UE i taki napis powinien być niedawno kupowałam zestaw sprzętów do kuchni to powiedział, że teraz już są małe różnice w jakości, więc raczej się nie sugerować firmą, a funkcjami (z których później i tak się nie korzysta -
na wzorniku ten kolor się wydaje szary bardzo. Ja miałam dylemat przy wyborze koloru frontów kuchennych, wybrałam s0500 n i wydają się śnieżno- niałe, dopiero jak przyłożę kartkę zwykłą to widać, że jednak jest to biel złamana. Więc w przypadku s1000n to już chyba powinno być widać, że to nie biały. ale jednocześnie jaśniutki fajny kolorek.
-
a malował ktoś farbami firmy feidal? oni mają coś w rodzaju perłowej połyskującej farby. Ja bym chciała pomalować jedną ścianę na grafit, na to ten połysk właśnie - coś jak bardzo drobno zmielony brokat, bo drobinek nie widać.
-
Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom
MarthaB odpowiedział AgnesK → na topic → SOS na Forum - SOS na Forum - Pomóżmy!
wzruszające są te zdjęcia. Aż trudno uwierzyć jak dużo musiał przejść taki mały szkrabek. Będę trzymać kciuki żeby wszystko było dobrze. Takie przykłady dają innym nadzieję. pozdrawiam M. -
śliczny pokoik dla maluszka. Sama mam teraz dylemat jak urządzić pokoik mojego synka. Zdjęcie tych rysunków widziałam już chyba gdzieś na tym forum, ale niestety nie pamiętam - to szablon, czy rysunek/malunek? Ja kupiłam synkowi białe meble (na razie jeden regalik), mam jasno-niebieskie ściany, niebieski dywanik ze zwierzątkami i na szczęście jeszcze trochę czasu, bo synek jeszcze będzie z nami w sypialni. dużo zdrowia życzę
-
zgadza się, ja mam blaty na 96 cm pomysł z przedłużeniem blatu bardzo mi się podoba, taka swojego rodzaju wyspa, albo półwysep u mnie będzie niewielki stół naprzeciw zabudowy kuchennej (będzie chyba za 30 lat jak spłacę kredyt (w firmie w której pracuję - produkującej między innymi krzesła zdarzały się rozmaite zamówienia np. hookery wys. 80, standard mamy 75, więc wszystko można kupić, kwestia ceny pozdrawiam Marta
-
śmieszne nazwisko?? A może miejscowość??
MarthaB odpowiedział andzik.78 → na topic → Nie tylko budowa
ja kiedyś przy wprowadzaniu danych spotkałam się z panem o nazwisku Ojczenasz - razem pisane -
Małe białe robaczki w kuchni.... Problem.
MarthaB odpowiedział marnika → na topic → Dział Porad życiowych
Ja miałam ostatnio właśnie zimiórki u siebie w dwóch kwiatkach, wyczytałam w necie, że taki środek pomaga: Nomolt 150 SC ale nie mogłam nigdzie dostać u siebie, więc przesadziłam te kwiaty (dracena i sansewiera), doszczętnie wymywając z korzeni ziemię to było kilka dni temu, na razie powrotu robali nie ma, ale nie wiem jak będzie i nie wiem, czy mi te kwiaty nie zmarnieją po takim potraktowaniu.. skąd te robaki się biorą? a mole spożywcze też miałam, jakieś 2 lata temu... obrzydlistwo, wyrzuciłam z kuchni wszystko co jadalne, a one nadal były, kikla razy odsuwałam szafki i lodówke i tam sprzątałam i dopiero zniknęły. Teraz wszystko co kupuję przesypuję od razu do puszek, pojemników, słoików i co jakiś czas kontrole robię