queene myśmy także chcieli robić tynki i wylewki, ale rezygnujemy. Lepiej zaczekać te parę miesięcy a później spać ze spokojną głową niż po pół roku żałować, że należało czekać bo wychodzą pęknięcia. Mieliśmy straszny dylemat. Robić czy nie robić, bo przecież jak się zrobi to idziemy dalej do przodu i nie tracimy trzech-czterech miesięcy, ale w końcu rezygnujemy. Nie chcę później tracić czasu, nerwów i pieniędzy na konieczne poprawki.