jomad
-
Liczba zawartości
18 -
Rejestracja
jomad's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
No jakoś się udało - pralka na lekkim wymurowanym podwyższeniu - do tego mała wanna i umywalka się zmieściła. My mamy działkę ze sporym spadkiem (podobnie jak Michur) - wyjście kanalizacji z domu i położenie szamba (niestety nie ma kanalizacji ) z wykorzystaniem tego spadku. Działa i jest oki, ale pewnie nie wszędzie można takie rozwiązanie zastosować. Choć na płaskiej działce pewnie wiele osób nie decyduje się na piwnicę. No i trochę zgadzam się z Michurem, że niektóre mokre (a więc i cięższe) wyprane rzeczy i tak potem trzeba gdzieś przenieść z tej górnej łazienki do wysuszenia - choćby i latem na taras Ale to moje zdanie
-
A ja mam w piwnicy - w pomieszczeniu pod kuchnią. Jest tam pralnio-suszarnia i na razie jestem zadowolona. To, że trzeba zejść czasem po schodach to akurat dla mnie dla zdrowia po minimum 8 godzinach przy biurku i komputerze A tak naprawdę zdarza się to tylko kilka razy w tygodniu. W ogóle moim skromnym zdaniem mamy tendencje do "lenistwa" - odkurzacze centralne, zsypy na pranie, domy zupełnie bez schodów, piekarniki same wybierające program i najlepiej w każdym pokoju TV i komputer itp. itd. A to wszystko w domach, które mają 120m2 użytkowej powierzchni.No narzekam trochę, takie "konserwatywne" te moje poglądy Nam szkoda było powierzchni na parterze i piętrze z tak ogromnymi możliwościami jakie daje piwnica. Ale każda "sroka swój ogon chwali"
-
Od stycznia br chyba jednak 4 miesiące. http://www.mf.gov.pl/_files_/informatory/zwrot/broszura2011.pdf Strona 7 broszury. pzdr
-
Mogę zrobić zdjęcia, ale my jeszcze nie mamy wykonanej szafy Planujemy to zrobić własnymi siłami, ale ciągle czasu brak. Generalnie ma zajmować całą jedną ścianę, drzwi oczywiście przesuwne. Na razie w wiatrołapie stoi wieszak. Mogę wykonać zdjęcia wiatrołapu bez szafy, ale nie wiem czy będą dalej pomocne. pzdr
-
Lokmen - my mamy wersję Rodo z piwnicą - w salonie przy schodach te bardziej z lewej to drzwi do łazienki, te z prawej to drzwi prowadzące na klatkę schodową do garażu i piwnicy. Szafa w wiatrołapie przewidziana jest na jednej ścianie, bo w naszej wersji projektu nie ma tam wejścia do kotłowni, więc niestety nie wiele moje zdjęcie tu pomoże. Ale na pewno wcześniej w wątku ktoś prezentował wiatrołap w Rodo bez piwnicy. pzdr
-
Oliwkowo nie obejrzysz się jak czas zleci przy budowie i będziesz przy temacie zasłonek My na razie ze względów finansowych mamy tylko jedną łazienkę wykończoną - na parterze.Planujemy łazienkę na piętrze wykończyć z czasem. Na razie i tak mieszkamy w dwójkę z małżem i wystarczy mi sprzątanie jednej łazienki i pralni w piwnicy hehe Postaram się zrobić jakoś zdjęcia, ale nasza łazienka dość klasyczna i prosta. pzdr
-
No u Oliwkowo na pewno też pięknie Dziękuję za miłe słowa. Co do zasłonki to się jeszcze pochwalę, że zarówno ta w oknie dachowym jak i tym "ściennym" wykonana samodzielnie A instrukcja do wykonania zasłon z przelotkami jest na jednym z wątków forum muratora. A kuchnia w jasnym kolorze to jedna chyba z lepszych decyzji jaką podjęliśmy - rewelacyjna w utrzymaniu. Najpierw mieliśmy mieć ciemniejszą, ale zmieniliśmy decyzję i nie żałujemy Fronty o ile dobrze pamiętam to Krono+ albo Kronopol - ale nazwa to na 100 % trawa morska. pzdr
-
A to nie wiem czy do Oliwkowo czy do mnie było to pytanie ?? Pozdrowienia
-
No my też w tej kolejności - najpierw ocieplenie (również była folia) a później tynki. Głównie właśnie z powodu dostępności ekipy i jej dobrej ceny Zgadza się, że nie jest to właściwa kolejność, ale też nie demonizowałabym. U nas po ponad roku od tych prac nic się nie stało z wełną. Czasem niestety budowa i względu finansowe weryfikują nasze plany, tak to jest na budowie. Jedynie zgodzę się, że ocieplenie zewnętrzne powinno się opóźniać jak najdłużej My robiliśmy tynki wewnętrzne w maju a ocieplenie z zewnątrz w sierpniu. I to troszkę za wcześnie, no ale terminy, terminy goniły A teraz trochę się chwalę - zamieściłam kilka zdjęć pokoju nad garażem - teraz służy nam jako pokój gościnny. Niestety cały czas nie mamy drzwi do garderoby, no ale może już niedługo
-
Chyba zależy od lokatorów a także od np. zamontowanych drzwi - czy są przeszklone czy nie U mnie podobnie jak u TAR oświetlenie jest przydatne i drugi raz również bym się na nie zdecydowała Zwłaszcza, że oświetlenie ledowe w użytku jest tanie. No ale najważniejsze jest to, że mimo tego iż projekt Rodo jest "sztampowy" to ile jego właścicieli tyle pomysłów na jego urządzenie i każdy dom się czymś różni. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, żeby dla właścicieli to był wymarzony dom, a czy będzie takie czy inne oświetlenie to już drugorzędna rzecz:) pzdr
-
Zgadzam się z TAR, że takie oświetlenie schodowe jest bardzo przydatne - zwłaszcza w nocy spokojnie wystarczy takie oświetlenie aby zejść z piętra na parter i nie budzić wszystkich lokatorów domu My mamy ledy co drugi stopień - jest dość niewyraźne zdjęcie w mojej galerii - dodatkowo mamy zaplanowany kinkiet na ścianie przy drzwiach do pokoju nad garażem i lampa sufitowa już na klatce na piętrze (niestety jeszcze nie wiszą, aż wstyd się przyznać ) Mnie jeszcze do oświetlenia schodów przekonało to, że schody i cała klatka w RODO jest widoczna w salonie - to oświetlenie to całkiem fajny element ozdobny
-
No zgodzę się, że 100-120 tys. może nie starczyć (zwłaszcza jeśli ma być w tym kostka brukowa). Oczywiście wszystko zależy od materiałów zastosowanych, regionu,ile prac wykonujemy sami. My z mężem sporo prac wykonywaliśmy sami np. układanie płytek w piwnicy czy wiatrołapie - tu sprawdziłam się jako asystent(ka) męża fliziarza-amatora , sama też szyłam zasłony, rolety (m.in te co widać na zdjęciach salonu - a co tam pochwale się),malowanie to też własna praca itd. I myślę, że wydaliśmy już koło 140-150 tys. - a niestety mamy dopiero jako tako zakończoną piwnicę, parter i pokój nad garażem (choć sporo rzeczy brakuje - np. szafa w wiatrołapie) oraz podjazd i taras z kostki. A piętro cały czas czeka i będzie czekać pewnie na "wykończenie"-o ile my wcześniej się "nie wykończymy";) Tak na pocieszenie dodam, że w jednym z postów powyżej pojawiła się cena 30 tys. za kuchnię - my mamy kuchnię za 16 tys. - razem ze sprzętem (tanim ) - więc jednak wszystko "trochę zależy". Pozdrowienia
-
Dziękuję za miłe słowa. Malowaliśmy ściany farbami Śnieżki - Barwy Natury. Kolor jasny to kolor o nazwie "piaszczysta plaża" a ciemny "zamki na piasku" Generalnie to odcienie beżu i brązu. Podłoga to panele firmy Egger dąb piaskowy z V-fugą - kupione w Komforcie. pzdr
-
Gabba schody to nasz trochę dziwny pomysł głównie ze względów ekonomicznych Z tego co pamiętam nie przekroczyliśmy 2 tys. Stopnie są wykonane z konglomeratu marmurowego - dokładnie takiego: http://parapetycerpol.pl/web.n4?galeria=1&go=1&imgzoom=data/files/itam_beigemarfil.jpg&lpoz=26&lin=&fromenu=26,26&str=#zdj Chociaż w rzeczywistości troszkę wygląda inaczej niż na zdjęciu. Jeden minus trzeba zagruntować takie stopnie - jakimś środkiem do marmuru. .My mieliśmy dostęp do producenta i bardzo atrakcyjną cenę stąd decyzja na takie schody. Zwykle się robi z tego materiału parapety. Podstopnie są po prostu pomalowane - na kolor biały mat zwykłą emalią olejno-ftalową - od razu odpowiadam na wątpliwości - bardzo dobrze się to czyści Chcemy jeszcze wykonać cokolik (też biały) - jak zrobimy wrzucę zdjęcia.
-
Może uda mi się wrzucić linka z kilkoma nowymi zdjęciami Niestety fotografem nie jestem więc mogą być różnej jakości. Zdjęcia w stopce. Pozdrowienia