Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

margeritka

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    40

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez margeritka

  1. margeritka
    A ja polecam kwaterki KOLOROWY w Dębkach, mają bardzo dobry stosunek cena / jakość jak na Dębki, które nie są tanie. W sumie mają wszystko co potrzeba, fajne pokoje z łazienkami i balkonami, kuchnia, net itd, do tego bardzo ładny ogród z altanką na wieczorny relaks Wrzucam linka gdzie ich znalazłam http://www.mojeurlopy.pl/noclegi/debki. Jeżeli ktoś się zdecyduje na Dębki to polecam wycieczkę do pobliskiego Żarnowca oraz Gniewina do kompleksu "Kaszubskie Oko" - świetna wieża widokowa. Ps: równie fajna jak Dębki jest pobliska Karwia
  2. margeritka
    Byłaś pierwszą osobą, którą "poznałam " na tym forum i cały czas śledziłam Twoją budowę. Chociaż mam dom w innym klimacie, to dworki zawsze uwielbiałam. Podziwiam Cię, bo stworzyłaś cudny i ciepły dom, wszystko spójne - no po prostu wow! Życzę Ci, byś była w nim razem ze swoją Rodziną meeega szczęśliwa. Pozdrawiam Małgosia
  3. margeritka
    Marzenko, jak się mieszka, napisz, czy już ogarnęłaś całą chałupkę. Pozdrawiam
  4. margeritka
    Marzenko wysłałam maila
  5. margeritka
    Już mam, dziękuję, zaraz robię przelew
  6. margeritka
    Też poproszę o numer konta. Patrząc na to co się tutaj dzieje, wiem już, że Nelly i Jej Rodzina odbudują swój domek szybciej, niż się wydaje. Piękna akcja pomocy ! Pozdrawiam
  7. margeritka
    Dobrze Jolu, ze napisałaś u Marzenki, bo nie wiem kiedy bym odczytała, rzadko zaglądam tutaj na pocztę. Już odpisałam. Sorry Marzenko za prywatę
  8. margeritka
    Oooo, chyba jednak mail doszedł Kliknij, czy dostałaś
  9. margeritka
    Marzenko, podaj mi swojego maila (może być na priv), wyślę Ci obiecane foty swojego domku. Syn przeinstalowywał mi system i nie mam połowy adresów. Myslałam, ze pamiętam, a 2 razy przyszły powiadomienia, ze mail nie dotarł A kuchnia super - dokładnie moje klimaty, choć ja ustawienia szafek będę miała zupełnie inaczej, ale wiesz co jest fajne? - że co głowa - to inny pomysł Zresztą rozrysowałam Ci, to sobie zerkniesz Pozdrowionka
  10. margeritka
    Stuk, puk Marzenko - co tam słychać u Ciebie ? Wiem, ze jesteś teraz bardzo zaabsorbowana Córeczką, ale wrzuć parę fotek z wykańczania domku. Ciekawa jestem kilku Twoich rozwiązań, ale może z pytaniami póżniej, jak się odezwiesz. Mam nadzieję, że u Was wszysko ok? Pozdrawiam Małgosia
  11. margeritka
    No wreszcie !!!! Bo już się martwiłam czy wszystko jest ok. Malutka - po prostu cukiereczek, tylko do schrupania. Cieszę się, że się wreszcie odezwałaś i że wszystko jest już dobrze. Wypoczywaj teraz dużo Marzenko i ciesz się Waszym małym Skarbkiem. A kiedy przeprowadzka?
  12. margeritka
    Oj biedna jesteś Marzenko. Jak możesz przy takiej pogodzie nie mieć obrzęków, kiedy normalny, zdrowy człowiek czuje się podle. U nas albo meeega upały, parno i duszno, albo 10 stopni. Ale podobno już teraz z każdym dniem ma być trochę chłodniej. W każdym razie ja trzymam mocno kciukasy, zebyś jak najszybciej urodziła i z malutką była już w swoim mieszkanku. Mam nadzieję, że jak urodzisz, to pochwalisz się Nataszką i postępami w domku. Póki co życzę Ci jeszcze troszkę cierpliwości i dużo, dużo zdrówka, wiem z własnego doświadczenia, ze nie zawsze jest tak jak chcemy i planujemy..... niestety. Aaaa, tak na marginesie, u nas też jednak będzie brama biała (poddałam się bez walki......)
  13. margeritka
    Widzę Marzenko, że domek już ocieplony, a i łazieneczka się robi coraz ładniejsza. A Ty jak się czujesz? - teraz takie upały, że naprawdę Ci współczuję. Muszę Ci powiedzieć, ze namieszałeś mi w głowie z tą bramą, mąż się uparł na białą, ja jeszcze się waham..... Pytam syna, co sądzi, a on mi wysyła linki do domów w Kalifornii... ech.... Tylko że tam są białe okna. A co tam u Was na budowie, jak postępy, kiedy planujecie się wprowadzić? U nas teraz akcja dach, jak skończą - wyślę parę fotek. Pozdrawiam
  14. margeritka
    Marzenko, fantastyczne masz ekipy, tylko pozazdrościć, chociaż ja - póki co na swoje też na razie nie narzekam. Jaki kolejny etap? Mam też do Ciebie pytanie, czy mebelki kuchenne robisz takie, jak na wizkach, ja też chcę w kuchni okna brązowe, meble będą białe i nie wiem póki co, jak nawiązać do tych okien. Nie chciałabym blatów brązowych, bo mam w planach grafitowe z szerokimi listwami aluminiowymi i powiem Ci, że głupia jestem...... Jak nic nie wymyślę, to okna w kuchni od wewnątrz będą niestety białe, bo nijak nie pasują mi do mojej koncepcji kuchni.
  15. margeritka
    Jolu, nawet się nie obejrzysz, jak będziesz przynajmniej na takim etapie jak ja ( za tydzień zalewamy strop). Pamiętam jak Marcelka zaczynała swoją budowę, a ja z zazdrością czytałam Jej wątek i myślałam sobie - kiedy u nas to będzie. Najważniejsze, ze już papiery złożone, teraz pozostaje tylko cierpliwie czekać i pomalutku planować co i jak. Pozdrawiam i trzymam kciuki
  16. margeritka
    Teraz to naprawdę nie ma znaczenia, jak ona się prezentuje, najważniejsze, żeby efekt końcowy był super. Mój mąż jak ją zobaczył to stwierdził : " Godne zastanowienia". Tak, ze pożyjemy, zobaczymy, a może skopiujemy... Jeśli chodzi o dach to tak, jak kiedyś pisałam będzie blacha grafitowa, tłoczona "na rąbek". Sporo nowoczesnych domów ma takie dachy i nam się bardzo podobają. Natomiast pas podrynnowy chyba jednak , tak jak na wizkach - złoty dąb. Podmurówka, zeby było tanio, ładnie i szybko to marmolit - też w kolorze dachu - grafitowa. A między oknami obowiązkowo drewniane wstawki. Nie mam natomiast żadnego pomysłu, co zrobić ze słupem. Myślałam o jakimś kamieniu, zeby go obłożyć, ale do czego nawiązać?Wypadałoby wtedy może w tym kamieniu zrobić podmurówkę, ale po pierwsze to kupa kasy, a po drugie szkoda czasu.W najgorszym razie pozostanie biały.
  17. margeritka
    Hej Marcelko, Moje pierwsze skojarzenie jeśli chodzi o bramę, to było, sorki - do czego ona pasuje? Ale jak przeczytałam Twój post, to wiesz, że coś w tym jest - na pewno masz rację i poszliście w dobrym kierunku, ze brama nie powinna grać pierwszych skrzypiec. Ja jednak jestem chyba bardziej tradycjonalistką i u nas planuję elewację zgodnie z oryginalnymi wizualizacjami, ale podpatrzę u Ciebie na efekt końcowy i kto wie, kto wie....... W każdym razie zazdraszczam drzwi - są super, juz oblukałam je na stronie, faktycznie mają teraz mega fajną promocję, tylko u nas będą z jedną dostawką ( chciałam żeby były szersze i więcej światła ), a to już koszt mniej fajny Wysłałam Ci na maila fotkę z naszego etapu budowy. A teraz prywata: Jolu 440, a co tam u Ciebie, jak tam formalności, bo też wpisujesz się u Marzenki i czasem na stronce Archonu? Pozdrawiam Marzenko serdecznie, mam nadzieję, ze dobrze się czujesz Małgosia
  18. margeritka
    Marzenko, zrobiło się po prostu śliczniusio !!!!!! Rzeczywiście idziecie jak burza. Gratuluję wykonawców. Okna naprawdę piękne, tylko utwierdziłam się w przekonaniu, że złoty dąb jest beauty.
  19. margeritka
    Dzięki wielkie Marcelka za info o oknach. Przekonałaś mnie do fixów. Nie wiem, czy założę dziennik, bo jakoś nie jestem za bardzo kumata we wklejaniu fotek, jednak na pewno będę uczestniczyła w Twoim wątku i na pewno jeszcze nie raz będziemy się wymieniały spostrzeżeniami i uwagami. Żeby nie było, ze jestem tylko typowym podglądaczem wysyłam Ci na priva kilka fot - na poczatek ze zdjęcia humusu.
  20. margeritka
    P.S. Suuuuper wizualki kuchni
  21. margeritka
    Cześć Marcelka, witam się po długiej, zimowej przerwie. Przede wszystkim CONGRATULATION dla Ciebie i Męża ! Wspaniała nowina. My juz też wreszcie mamy pozwolenie na budowę !!!! Humus zdjęty, woda doprowadzona, po świetach będzie kanalizacja i prąd. Po świętach też wchodzą już murarze. Jak Ci kiedyś pisałam - projekt jednak indywidualny (bo tył "kopnięty 4-5 metrów w lewo), ale inspirowany dokładnie na amarantusiku. Tak, że mówimy na niego amarantusik, bo reszta taka sama. Mam pytanie Marcelka odnośnie okien (u nas też będzie złoty dąb), czy balkonowe robiliście wszystkie otwierane i czy ogólnie każde masz otwierane, bo my chcemy duże przeszklenia i w wielu będą witryny (ale z podwójną ramą, czyli taką jak w oknach otwieranych). Mąż chce te przeszklenia, mi też się podobają, tylko mniej podobać mi się będzie mycie, że trzeba wyłazić na dwór
  22. margeritka
    Może delikatnie wtrącę się w tę dyskusję i ja. Otóż Konradzie - grubości o jakich piszesz, czyli 50cm wełny i 30cm styropianu i jeszcze w dodatku koloru szarego, bo najlepszy - nie będę komentować. Powiem tylko, że wielkości podane przez Ciebie przy najnowszych normach są kompletnie nieuzasadnione, może porozmawiaj z osobą która ma w tym zakresie faktycznie coś do powiedzenia. Mam jednak pytanie dotyczące prądu. W swoich dywagacjach cały czas piszesz o taryfie nocnej - a co w takim razie w dzień? Przy mrozach, przy temperaturach minusowych w ciągu dnia, nie ma opcji, żeby nocne nagrzanie domu wystarczyło na utrzymaniu stałej temperatury w dzień ( przez 16 godzin od 6 rano do 22). Nie jestem w tej chwili gołosłowna, bo kilku naszych znajomych kierowało się dokładnie takim samym tokiem rozumowania jak Ty, a teraz tak jak JOLA440 płacą i płaczą. Więc nie wiem czy jest to faktycznie rozwiązanie tanie. Zobacz, jakie maleńkie okienka ma Piczman w swoim domku w stosunku do naszych w amarantusie. Coś kosztem czegoś. Zapytałeś mnie o podłogówkę - już piszę, po pierwsze nie odpowiada mi suche powietrze, a przy podłogówce takie właśnie jest (wiem, wiem zaraz napiszesz o nawilżaczach), a po drugie - podłogówka ma bardzo złe skutki działania na nasze zdrowie . Ale tak jak pisałam są gusty i guściki, a o nich się nie dyskutuje. My też cały czas intensywnie myślimy czym grzać, ale na prąd byśmy nigdy się nie zdecydowali. Pozdrawiam
  23. margeritka
    R&K - jeśli chodzi o grzanie prądem, to akurat nie masz racji - w tej chwili jest to tak, jak pisze Marcelka NAJDROŻSZE żródło grzania. I docieplenie budynku, okna 3szybowe, ciepłe ramki i dobrze docieplony dach będą zarówno generować oszczędności przy ogrzewaniu prądem jak i ekogroszkiem. Każdy ma jakąś tam swoją teorię na to, co dla niego najlepsze i ile głów, tyle pomysłów. Jeśli chodzi o solary - masz rację ta inwestycja prawdopodobnie nie zwróci się nigdy, ale nie jest to stosunkowo droga inwestycja w porównaniu np. do pompy ciepła, która nie dosyć, ze jest cholernie droga, to również łapczywa na prąd. Natomiast masz rację, że bardzo ekonomiczne jest ogrzewanie podłogowe. Ale ja nie wyobrażam sobie tego rozwiązania w całym domu. Mam teraz w kuchni i łazience i jest ok, w nowym domu również będzie podłogówka w łazienkach i kuchni, ale pokoje - sorry no, nie. I widzisz każdy ma tam jakieś swoje racje. Podziwiam szwagra Marcelki, że namówił ich na gaz ziemny. Wg. mnie nie ma w tej chwili lepszego żródła grzania, bo i bezobsługowy i rachunki do przeżycia. Zazdoszczę Ci Marcelka, nie żałuj tej kasy, będziesz na pewno w 100% zadowolona !
  24. margeritka
    Marcelka, Wasz domek robi się coraz bardziej śliczniusi. Ja póki co na razie tylko Cię podglądam, bo o pozwolenie na budowę wystąpimy dopiero, jak otrzymamy z Łodzi z lasów regionalnych wyłączenie z produkcji leśnej. To wtedy juz będziemy mieli komplet dokumentów, bo wszystko inne już mamy załatwione. Tak, jak pisałam - myślę, że wcześniej jak marzec to nie ma co liczyć. Zresztą teraz zima, więc i tak martwy okres. Marcelka mam do Ciebie pytanie, a czym będziecie ogrzewać? My teraz mamy gaz ziemny, więc grzanie w ogóle nas nie interesuje poza płaceniem rachunków, ale tam, gdzie będziemy budować niestety gazu nie ma. I trochę nas to przeraża. Mąż myślał o gazie z butli, ale po wielu rozmowach z osobami, które tym grzeją boimy się, ze pójdziemy z torbami. Na pompę ciepła jesteśmy już za starzy i włożone w nią pieniądze nam się nie zwrócą. I chyba będzie jakiś piec na ekogroszek plus solary na wodę na dachu ( to na bank) no i kominek z płaszczem wodnym. Ale ostateczna decyzja jeszcze nie podjęta.
  25. margeritka
    Marcelka jeśli chodzi o fugę na kominie, to my już 12 lat mamy niepełną i nic się nie dzieje. Nasi znajomi też. W mojej rodzinie też kominy są z fugą niepełną i stoją już kupę lat i nic. Kominy z pełną fugą wg. mnie nie mają takiego wyglądu, ale jest to tylko moja subiektywna opinia. Mój mąż stwierdził, ze jak zaprawa murarska jest porządna to nic się nie bedzie działo. Poleca zaprawę Izolbetu, choć na naszym kominie jest najzwyklejsza. Rozumiemy poniekąd ekipy murarskie, że bronią się przed pełną fugą, bo mimo wszystko wymaga to więcej pracy i precyzji. Choć dla mnie efekt wizualny jest gorszy. Ale to Wy musicie podjąć decyzję, i wybrać to, co Wam się lepiej podoba i nie zwracać uwagi na kaprysy panów fachowców.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia