Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

robert skitek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4 774
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez robert skitek

  1. robert skitek

    Kolor dachu, a MPZP

    Oczywiście, że możesz się spodziewać. W końcu chcesz nie przestrzegać miejscowego prawa. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?236771-Kolor-dachu-niezgodny-z-Miejscowym-Planem-Zagospodarowania-Przestrzennego&highlight=mpzp
  2. Da się albo i nie. Za dużo niewiadomych. Widzę, że to już Twoja druga okazja od kolegi... Chcesz zrobić biznes? Wynajmij prawnika.
  3. To jedynie Twoja interpretacja... Na szczęście dla Ciebie nie bierzesz za nią żadnej odpowiedzialności. Większość projektantów nawet nie zauważy tej zmiany. Tak samo jak przez lata adaptowali projekty nie wiedząc, że przejmują pełną odpowiedzialność za wszystkie branże. Dopiero z czasem, po pierwszych wyrokach sądu się tym przejmą...
  4. No to ja jeszcze po prośbie. Jest sobie taki plebiscyt: http://architektura.muratorplus.pl/zycie-w-architekturze/2015/plebiscyt-internautow-2015_4377.html Jury zakwalifikowało do finału dwie realizacje z mojej pracowni. Gdyby się komuś spodobały, to można zagłosować (na inne też, rzecz jasna). Można głosować tylko raz na jeden obiekt. Za najlepsze komentarze organizator przewidział nawet nagrody. Pozostały niecałe dwa dni - koniec głosowania 2.04 w południe. http://rsplus.pl/projekty/publiczne/_miniatury1/tychy_prom.gif http://architektura.muratorplus.pl/zycie-w-architekturze/2015/zagospodarowanie-wschodniego-nabrzeza-paprocan-w-tychach/1310/ http://rsplus.pl/projekty/jednorodzinne/_miniatury1/tychy_dwie_stodoly.gif http://architektura.muratorplus.pl/zycie-w-architekturze/2015/dom-dwie-stodoly/1309/ Dzięki!
  5. Dzięki. Też bym chciał już skończyć, ale jeszcze musimy poczekać.
  6. Pisałem o tym dużo, ale przepisywał nie będę. Nie tylko odpowiedź na tytułowe pytanie, ale w ogóle o współpracy z architektem podczas projektowania swojego domu. Chętnych zapraszam - uwaga! stronniczo http://blog.rsplus.pl/category/po-co-mi-architekt/
  7. Nie zapomniałem. Opłacenie składki nie ma nic wspólnego z uprawnieniami. Ale, żeby móc składać projekty do urzędu, składki trzeba mieć już opłacone. Podobnie jak ubezpieczenie.
  8. Kiedy zaczynałem swoją praktykę, przeważał pogląd (niepodparty żadnymi przepisami), że architekt adaptujący odpowiada wyłącznie za zmiany i zagospodarowanie terenu. Adaptacje kosztowały wtedy 500-1000zł. Teraz chyba sie to zmieniło... ale pewien nie jestem, bo nie zajmuję się adaptacjami. Z pełną odpowiedzialnością A błędy bywają i w indywidualnych, nie ma się co oszukiwać.
  9. Dużo... Ale zależy od województwa Nie wszyscy po szkole w ogóle do egzaminu podchodzą.
  10. Architekt nie jest terminem prawnie chronionym w PL. Możesz się nazwać architektem (bez uprawnień) - nic Ci za to nie grozi. Na przykład wiele osób po kursach przedstawia się tak klientom...
  11. Uprawnienia do projektowania otrzymuje się po: - ukończeniu odpowiedniej szkoły - odbyciu praktyki w biurze i na budowie - zdaniu egzaminu, co jest równoznaczne z przystąpieniem do Izby Teoretycznie projekt katalogowy może zrobić każdy. Pełną odpowiedzialność prawną bierze za niego wyłacznie adaptujący (nie przysługują mu jedynie prawa autorskie).
  12. Rozwiązania zadziwiające... Czy ten architekt też projektuje sam konstrukcję? Stropy żelbetowe o grubości 24cm też trochę dziwnie grube... Ale w sumie nie zamieszczono rzutów, żeby sprawdzić rozpiętości. Murłata na drewnianym słupku też jakoś niestandardowo... Ale może ja się nie znam.
  13. Witam nowych gości i dziękuję za miłe słowa. Już to gdzieś pisałem. tynki to imprefarb, ale nie pytajcie mnie o nr kolorów, wybierałem ze wzornika wykonawcy... Z tego co mi jeszcze wiadomo, bardzo ciemne tynki można zrobić bezpiecznie w systemach STO. Z dużymi oknami i świetlikami nie było problemu - w słoneczne dni musieliśmy nawet w zimie opuszczać żaluzje - zyski są ogromne. Mamy jednak problem ze szczelnością HSa. Podejrzewam coś, ale muszę najpierw wyjaśnić to z wykonawcą.
  14. Ile razy mamy Ci powtarzać? Nie wiemy co wolno bez sprawdzenia MPZP lub uzyskania WZ, obejrzenia mapy. Zdjęcia nam nic nie dają.
  15. To, że działki nie może już dzielić, rozumiem. To częsty zapis. Ale bliźniak postawiony na jednej działce (obydwie jego połówki) jest jak najbardziej budynkiem jednorodzinnym (wolnostojącym, dwulokalowym). Jakiś nadgorliwy urzędnik Wam się chyba trafił. Warunki są opisane w MPZP albo WZ, nie bardzo chce mi się wierzyć, żeby takie zapisy tam były. Poprosić o podstawę prawną. Na piśmie.
  16. Raczej tak, o ile inne przepisy są zachowane, np odległość ścian od granic działki, budynków sąsiednich czy innych elementów zagospodarowania.
  17. Jak pisze pestka, ściany, a tym bardziej niosące strop, muszą na czymś stać. Czy przepisy pozwalają? Nie wiem - za mało danych. Trzeba zobaczyć to na mapie, a najlepiej na żywo... no i sprawdzić MPZP, albo wystąpić o WZ, bo to przebudowa będzie, albo rozbudowa jeśli istniejący "ogród zimowy" był na lewo. Jest na mapach?
  18. Jakaś bzdura... Dom dwuizbowy? Co to takiego? Myślę, że chodzi o dom jednorodzinny wolnostojący. Zgodnie z obowiązującymi przepisami to budynek z maksymalnie dwoma lokalami mieszkalnymi. Nieważne z iloma wejściami. "Bliźniak" wybudowany na jednej działce także spełnia te wymogi.
  19. Sorry, ale wciąż to niezrozumiałe. Wyżej i tak ściana będzie przecież 1m od płotu. Wolno Ci się w ogóle dobudować w stronę drogi? To ostatni z braków, do którego się nie odniosłeś. Radę ponawiam. Dodam: architekta na miejscu.
  20. Nie bardzo to zrozumiałe. Nie mam pojęcia co mają Ci dać te filary. Brakuje danych: - gdzie jest granica działki, - - jak daleko są inne budynki i inne elementy zagospodarowania - zapisy planu miejscowego lub warunków zabudowy. Zacząć od znalezienia architekta.
  21. I jeszcze jedno: nie jest to tylko Twoja prywatna sprawa. Jak już ktoś napisał, dobór naturalny działa, niech Wam to na łeb spadnie. Ale każdy inny przebywający w tym domu, a także jego przyszli nabywcy nie będą zdawać sobie sprawy z grożącego im niebezpieczeństwa.
  22. Nikt Cię tu nie straszy PINBami i nie wysyła do urzędu. WSZYSCY nakazują iść po rozum do głowy i zatrudnić konstruktora. Jak grochem o ścianę.
  23. Dziwię się Wam panowie inżynierowie. Postępowanie pytającego podchodzi pod prokuraturę, a Wy się prześcigacie co lepiej tam wsadzić i czego Wam jeszcze brakuje, żeby podać dokładniej. Czy nie widzicie, że mimo upływu czasu pytająca nie ma najmniejszego zamiaru skorzystać z usług odpowiedniej osoby? Za chwilę zrobicie jej tu szkolenie ze spawania stali... Wykonawca teść, co to nie raz już tak robił, stal ze złomu... A Wy się zachowujecie jakby pytanie brzmiało "jak zrobić ś na klawiaturze". Dla mnie EOT.
  24. Zamuruj ten otwór tak jak był. Inne rady bez wizji lokalnej są nic nie warte. To zbyt poważna sprawa.
  25. Wpisz w google to zaraz znajdziesz. Nie zbankrutujesz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...