Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tomek_glw

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    131
  • Rejestracja

tomek_glw's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Wolnego czasu - brak! Ktoś da jakiś namiar?
  2. Witam, czy możecie polecić mi jakąś sprawdzoną firmę, która na gotowo dostarczy, wkopie i podłączy szambo? Rejon Gliwic. Pozdrawiam!
  3. Mam ten sam dokładnie problem, co autor wątku. Rozważałem już wszelkie możliwe opcje. Rozsączanie oraz przekop ok 150m przez pole sąsiada, żeby zrzucić oczyszczoną wodę. Obie opcje bardzo trudne. Poddałem się i szukam jakiejś rzetelnej firmy montującej SZCZELNE plastikowe szamba w rej. Gliwic. Też mam studnię, z której chcę czerpać wodę. Wiem też, że betonowe szambo się u mnie nie sprawdzi, bo tak jak napisał kolega wyżej, na działce są wody "zaskórne" i te przesiąkają przez łączenia w betonowych kręgach (sprawdził to już mój kolega).
  4. Ten żart akurat jest mało śmieszny Czy ma ktoś jeszcze jakieś doświadczenia w tym zakresie?
  5. Witam Forumowiczów, stoję aktualnie przed opcją wymiany wszystkich kafli na podłogach (ok 60m kw.) W podłodze jest zainstalowane wodne ogrzewanie. Posadzka zwykła miksokret ok 6-9mm grubości. Mam następujące pytanie do Was: czy zbijanie kafli - wiadomo - nie będzie to młot pneumatyczny itp. ale delikatniejsze narzędzia - czy nie spowoduje to popękania struktury betonu wewnątrz wylewki? Czy istnieje możliwość, że powstaną na skutek wibracji i uderzeń młotkiem, jakieś szczeliny pomiedzy rurkami wodnymi a betonem, które zmniejszą zdolność do przenoszenia ciepła? W skrócie - czy zbicie kafli może spowodować jakąś degradację w działaniu podłogówki? Dzięki serdeczne za odpowiedź i pozdrawiam! Tomek
  6. To nie pompa. To z jeziora wylazł Jozin!
  7. W porządku, żartujemy sobie - nie ma się co obrażać! Generalnie Forum służy przekazywaniu wiedzy/informacji. Ktoś, kto rozważa PC nie będzie pewnie przeglądał wszystkich 239ciu stron jednego z bardzo wielu wątków. Istotne informacje można i należy powtarzać. Tak samo z gruntówkami - każdemu powtarzam, że bałagan i babranina z DZ jest mało atrakcyjna. Więc spokojnie - idzie odwilż - powietrzne PC znowu zaczną wydalać - nastroje opadną! Pozdrawiam.
  8. Uważaj!! Ja już też tak zadarłem! (zwłaszcza z dealerem/instalatorem)
  9. Ok - dzięki! Pozdrawiam.
  10. Zigobar - jeszcze raz dzięki za radę! Pompka do mnie już dotarła. Jest absolutnie plug&play - ponieważ przypadkowo na moim rozdzielaczu przy zaworze miałem akurat zewnętrzny gwint 3/4 i idealnie się spasowało z pompką Hewalex'a 5 minut roboty i po sprawie - odpowietrzyłem, dobiłem 5 litrów - ciśnienie ładnie podskoczyło do 1,0bara i praca DZ stała się praktycznie niesłyszalna. Pozdrawiam.
  11. Dzięki za odpowiedź! Właśnie gdzieś wyczytałem, że powinno być ok. 100stC a u mnie jest 53 - ale wnioskuję, że jest ok, ponieważ nie grzeję jeszcze CWU - zasobnik nie jest jeszcze zalany a na wyjściu pompy ustawiłem sobie płaską krzywą 24 stC - niezależnie od temp. pogodowej - chcę przed wprowadzką wybadać zależność temp. domu/temp zewn./temp zasilania. Jaką Ty masz temperaturę zasilania przy obecnej pogodzie? Czy też masz niewidoczne ekrany w menu serwisowym pomiędzy 2/27 a 22/27? Da się to jakos odblokować?? Pozdrawiam.
  12. Mam prośbę, czy może ktoś sprawdzić w pompie Nibe jaka jest temperatura w czasie pracy pompy (po paru minutach - już po ustabilizowaniu się paramentrów) w okienku 22/27 w punkcie "gorący gaz"? U mnie jest ok 53-54 stC.
  13. Mam model 1245 8KW. Jaką macie temperaturę w czasie pracy pompy (po paru minutach - już po ustabilizowaniu się paramentrów) w okienku 22/27 w punkcie "gorący gaz"? U mnie jest ok 53-54 stC.
  14. To prawda - musimy sobie wyznaczyć placyk, wynająć koparkę, zamówić rurę, płyn i rozdzielacz i do pomocy sąsiada/znajomych przy rozwijaniu tego badziewia - a jest sporo roboty przy 600set metrach ALBO zapłacić za to firmie instalacyjnej - zazwyczaj paręnaście tys zł plus koparka. Ja wybrałem wersję low cost - sam dobrałem wielkość wykopu - przewymiarowalem go o jakieś 50% i efekt teraz jest w postaci wysokich i stabilnych temperatur na wejściu do pompy. Wniosek - jeśli mamy miejsce i trochę zdolności do majsterkowania - warto czerpać z darów ziemi
  15. Oczywiście - jeśli nie miałbym odpowiednio dużego pola - nie zrobiłbym bym gruntówki - także nie zrobiłbym odwiertów pionowych - są jeszcze wg.mnie zbyt drogie. Po prostu zakładam, że jest miejsce na TANI - najlepiej własnoręcznie wykonany kolektor poziomy - wtedy ma to sens. Nie przepłacamy dwukrotnie. Jeśli więc mamy ten placyk - to na prawdę polecam gruntówkę. Co do hałasu - u mnie pompa (nibe) pracuje na prawdę cichutko - jedynie ostatnio po ok 2,5 mies. ciągłego działania słychać w rozdzielaczu bulgotanie - resztki powietrza z układu, którego pozbywamy się odpowietrzając go.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...