Hej, w ramach poprawy fuszerek deweloper ostatnio robił nam przebicia kominów wentylacyjnych tak żeby poprawić wentylację (naturalną). Stety niestety magikom nie chciało się przebijać kanałów na drugą stronę komina i powiedział że lepiej będzie jak drugą dziurę zrobi od góry. Jako że jestem z natury ufny to powiedziałem, że ok. Potem jednak dowiedziałem się że te wyloty nie będą niczym osłonięte. Teraz na 2 kominach mam 8 dziur od góry w których nie dość że mogą mogą mi się zagnieździć ptaki to jeszcze może mi padać tam deszcz i śnieg. Kominiarz (znajomy dewelopera) przez telefon powiedział że nie ma potrzeby zadaszania takich kanałów bo jeśli nawet coś tam wpadnie to zaraz wyparuje... I teraz pytanie do Was. Czy są jakieś przepisy które to regulują, na które mógłbym się powołać i wymóc na deweloperze założenie nasad? Czy może rzeczywiście nie mam się czym martwić? Z góry dzięki za pomoc Pozdrawiam Piotrek