matko

omijaj multibank z daleka. Bo oprócz marży zapłacisz za obowiązkowe ubezpieczenie spłaty...

Piszę tego posta żeby Was ostrzec przed Multibankiem. 1. Najdroższa oferta - obowiązkowa spłata zadłużenia - droższa niż na kartach kredytowych(!!!) a do tego każdego namawiają na równe raty, żeby kapitał spłacał się wolniej a klient płacił lichwiarskie składki za nic! W ciągu roku suma składek to mniej więcej wartość jednej raty!!! 2. Metoda "na obniżanie wyceny" tak żeby rąbnąć klienta na parę tysięcy za ubezpieczenie niskiego wkładu, "bo analityk obniżył wycenę" 3. Nie dajcie się oszukać sprzedawcom z tego banku że decyzja będzie w tydzień itp bajkom. Szczególnie jak macie presję czasu. Wtedy to nic ale to nic nie będziecie mogli na to poradzić, chyba że możecie zabrać od nich dokumenty i iść gdzie indziej... No i ogólna uwaga na koniec. Przed złożeniem wniosku o kredyt porównajcie kursy walut w różnych bankach. Teraz przez ten kryzys banki nadrabiają straty na kursach walut, szczególnie te które udzieliły dużo kredytu we frankach. Ostatnio sprawdzałem różnice w kilku popularnych bankach i różnica roczna przy racie 2500 miesięcznie to 600zł na samym zawyżonym kursie!!! sprawdźcie np. BPH i porównajcie go z kilkoma innymi (no może poza Multi bo tam też nie najlepiej pod tym względem) pozdrawiam i życzę bezproblemowego kredytu