z tego co się orientuję ostatnio policja złapała złodziei, którzy są odpowiedzialni za przedświąteczne odwiedziny w grudniu na kilku budowach. Odwiedzili i mnie, ale po za uszkodzeniem zamknięcia szopy większych strat nie miałem, z tego względu, że już wcześniej słyszałem o włamach, więc nie trzymałem u siebie nic wartościowego.