Możliwe że troszkę się pomyliłem aczkolwiek teraz nie mam możliwości sprawdzenia tego. Jutro skoryguje wartości. Dziękuje za propozycje. Okno niestety musi zostać tak jak jest. Tzn. nie można tej "wyburzać" w jakikolwiek sposób. Myślałem o podzieleniu okna na dwa mniejsze, ponieważ chodzi mi o to, aby pokoje w żaden sposób się nie łączyły, a tym samym, żeby nie było "nic słychać" pomiędzy jednym a drugim.