Mam przelew potwierdzający wpłatę zaliczki za więźbę dachową. Wczoraj zgłosiłem popełnienie przestępstwa z art. 286 KK na Policji. Policjanci prosili żeby wszystkie osoby poszkodowane przez Panią Marzenę Borkowską zgłosiły się na Policję. Z ten art. 286 ścigają nawet od złotówki tylko że złotówkę prokurator umorzy sprawę za niską szkodliwość społeczną czynu.
Ja również zostałem naciągnięty przez tę oszustkę. Zaliczkę przelałem 8 września br a do dnia dzisiejszego towaru ani widu ani słychu musiałem kupić u innego, a zaliczki 1300 zł nie odzyskałem do dzisiaj. Również nie odpowiada na żadne telefony i nie reaguje na windykacje.