retrofood 13.04.2008 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2008 Nie ma zgody wśród naukowców co do klimatu. Al Gore rozpoczął właśnie wielką i kosztowną kampanię na rzecz walki z globalnym ociepleniem. W tym samym czasie ukazał się raport ekspertów, zapowiadający globalne oziębienie. Jak jest naprawdę? Odpowiedź warta jest biliony dolarów. http://www.polityka.pl/polityka/index.jsp?place=Lead33&news_cat_id=936&news_id=251186&layout=18&forum_id=14624&fpage=Threads&page=text Ale jadą z nami w kulki. Tzw. "autorytety". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 13.04.2008 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2008 Każdy kto był choć raz życiu na lodowcu np. w Austrii czy Szwajcarii i pojedzie tam po kilku latach nie ma wątpliwości.Lodowce znikają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 13.04.2008 19:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2008 Każdy kto był choć raz życiu na lodowcu np. w Austrii czy Szwajcarii i pojedzie tam po kilku latach nie ma wątpliwości. Lodowce znikają. tyle, że podobno one tak znikały już kilka (tysięcy) razy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 13.04.2008 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2008 Każdy kto był choć raz życiu na lodowcu np. w Austrii czy Szwajcarii i pojedzie tam po kilku latach nie ma wątpliwości. Lodowce znikają. tyle, że podobno one tak znikały już kilka (tysięcy) razy. Podobno.Ale skala jest ważna :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 14.04.2008 05:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2008 patrząc na ostatnia pogodę w Polsce jestem za oziębianiem, a nie ocieplaniem klimatu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 14.04.2008 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2008 z kolei ja czytałem gdzieś, że to normalna sprawa, z częstotliwością co kilkaset latpodobno w Skandynawii, w apogeum takiego wzrostu temperatur, uprawiano winogrona z pewnością produkcja przemysłowa nie ma zbawiennego wpływu na atmosferę, ale nie ma co się straszyć, nawet jakby co, problem nie będzie nasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 14.04.2008 07:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2008 z pewnością produkcja przemysłowa nie ma zbawiennego wpływu na atmosferę, ale nie ma co się straszyć, nawet jakby co, problem nie będzie nasz oj, nasz, nasz! jak kurna wprowadzą te opłaty za emisję CO2 pod tym pretekstem, że ocieplamy, to jeszcze my zaliczymy po rzyci, oj, zaliczymy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jose33 15.04.2008 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2008 W średniowieczu zdarzały sie w Polsce ataki ostrej zimy w maju,za czasów Mieszka 1 uprawiano w Polsce winorośl.O klimacie nikt wtedy nie dyskutował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
I.W. 02.05.2008 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 oj, nasz, nasz! jak kurna wprowadzą te opłaty za emisję CO2 pod tym pretekstem, że ocieplamy, to jeszcze my zaliczymy po rzyci, oj, zaliczymy... już to płacimy ostatnie podwyżki energi to głównie to. Obecnie w jednej MWh 70-80 zł to koszty uprawnień CO2. A to że producenci energii polecieli w kulki i do energii przenieśli wszystko co mają do zapłacenia (wobec niejasnej sytuacji odnośnie podziału uprawnień) to już inna bajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 15.05.2008 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Każdy kto był choć raz życiu na lodowcu np. w Austrii czy Szwajcarii i pojedzie tam po kilku latach nie ma wątpliwości. Lodowce znikają. tyle, że podobno one tak znikały już kilka (tysięcy) razy. Podobno.Ale skala jest ważna :) A skąd wiesz że kiedyś nie znikały w większej skali ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofj 20.05.2008 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 Klimat się zmieniał, zmienia i będzie się zmieniał.I dobrze. Byłoby, gdyby nie politycy.Jedna jest zaleta tego szumu: przestano straszyć dziurą ozonową.To już niemodne.Zwłaszcza jak się okazało, że ozon to też dobry ocieplacz.Al to dobry cwaniak - wymyślić zagrożenie i walczyć z nim dla dobra, rzecz jasna, wyborców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
listek 11.07.2008 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Ja znalazłem takie podsumowanie na bash'u segregacja śmieci to bujda Chodzi o ratowanie naszej planety!! Ratowanie planety to dopiero bujda Planeta była miliony lat przed nami i będzie jeszcze miliony lat po nas Przeżyła meteoryty, srające dinozaury, wielki potop, epoke lodowcową, ruchy tektoniczne, eksplozje atomowe a nawet muzyke Rubika Więc jeśli jakiś czubek powie mi, że nasza planeta umrze tylko dlatego, że wyrzuciłem jakąś pieprzoną flaszke do lasu to normalnie podniose te flasze i mu na łbie rozbije! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 11.07.2008 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Ja znalazłem takie podsumowanie na bash'u Więc jeśli jakiś czubek powie mi, że nasza planeta umrze tylko dlatego, że wyrzuciłem jakąś pieprzoną flaszke do lasu to normalnie podniose te flasze i mu na łbie rozbije! Luzik. Co najwyżej nasze wnuki będą racjonować wodę i zywność. Ale planeta przezyje, no co do tego to akurat też nie mam wątpliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
windows 11.07.2008 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Jeżeli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 11.07.2008 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Coś jednak jest na rzeczy. Pamiętam, że za klajniaka zimy bez zasp śniegu były rzadkością - bałwany z marchewkami były ćwiczone co rok A teraz - jak śnieg popada kilka dni to wielkie święto. Generalnie jakoś tak byle jak się zrobiło - ani zimy porządnej, ani lata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 12.07.2008 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2008 przeczytaj pierwszy post w tym topicu..ja to czytałem w polityce nie pisze tego byle kto naprawdę.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andk 12.07.2008 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2008 A wszystko przez dostęp do informacji - ograniczony bądż powszechny. Kiedyś książe mógł sobie uprawiać politykę w ramach własnego księstewka bo dalej nie był w stanie szerzyć propagandy. Dzisiaj w dobie rozwiniętych mediów można robić rzeczy niewyobrażalne. Władza to dostęp do informacji. A dalej to już zdolności socjotechniczne. Ogromna masa potencjalnych wyborców w zależności od zdolności "urabiacza" może - w zależności od sytuacji - popierać przeróżne opcje polityczne. Tych nieprzekonywalnych jest garstka. Co do klimatu - zmienia się tak jak wszystko. Są zmiany krótkotrwałe, które jesteśmy w stanie zaobserwować sami, np. ocieplenie w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Są także zmiany długofalowe kilkusetletnie i takie po kilkadziesiąt tysięcy lat. Niestety nie da się rozpoznać czy następuje zmiana na dziesięć lat czy na tysiąc. A człowiek niegdyś jak klimat mu nie odpowiadał po prostu migrował na inne tereny. Dzisiaj mamy kłopot bo nie ma gdzie migrować. Myślę, że kiedyś natura upomni się o swoje i jakoś zredukuje populację, tak jak kiedyś dinozaury A tragedia tym większa, że informacja jest powszechna. Tysiąc lat temu, gdy w wyniku kataklizmu gdzieś zginęło tysiąc ludzi to nikt się tym nie przejmował - no bo kto o tym wiedział? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sys 13.07.2008 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2008 Myślę, że kiedyś natura upomni się o swoje i jakoś zredukuje populację, tak jak kiedyś dinozaury ...dokładnie, i zrobi to w szybkim tempie, matka natura likwiduje wszystko co staje się jej niewygodne i problematyczne...myślę,że człowiek dochodzi do momentu w którym staje się niewygodny, zniszczenie połowy populacji może zostać wykonane np w 2 miesiące , przy pomocy jakiegoś zmutowanego wirusa grypy...są już takie wirusy na które nie ma szczepionek. Jeżeli natomiast ktoś nie widzi zachodzących zmian klimatycznych w ostatnich czasach to chyba jest ślepy... oczywiście, że klimat się zmieniał ale zawsze pod wpływem jakiegoś impulsu, i gdyby nie jakiś asteroid to pewnie do dziś ganiałby po świecie T-rex ... tym razem zapalnikiem wielkiego BUM będzie człowiek i jego gospodarka...klimat się zmieni, oczywiście, ziemia przetrwa, oczywiście, bez człowieka... oczywiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekp71 13.07.2008 23:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2008 klimat sie ociepla, tu raczej nie ma watpliwosci .... jednak to zjawisko nie bedzie mialo wplywu na los ludzkosci, jakos mam wrazenie, ze nasze dzieje zakoncza sie w tyle gwaltowny, co niespodziewany sposob .... no i zapewne załatwimy sie sami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 14.07.2008 05:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 ...klimat się zmieni, oczywiście, ziemia przetrwa, oczywiście, bez człowieka... oczywiście Howgh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.