Wybijcie mi to z głowy! Albo nie...

[sharoon]

W projekcie mojego domu jest spory taras - ok. 6 na 8 metrów. No i marzę sobie, że cudownie byłoby mieć na tym tarasie kawałek podświetlanej wody. Nie basen do pływania, tylko taki płytki (0,5 m głębokości) mini-basenik ( ok. 1m x 3 m albo mniejszy) dla czystej przyjemności rozkoszowania się widokiem podświetlanej wody, który to widok kocham absolutnie. Architekt odradza mi ten pomysł, ale nie dość skutecznie, skoro zwracam sie do Was. Jak myślicie - czy koszt wykonania i eksploatacji takiego ustrojstwa to poziom kosmosu? Czy warto zgłębić problem czy dać sobie spokój?

Przepraszam z trywialność problemu i dzięki za odpowiedzi

[andre59]

Wybijam Ci ten pomysł z głowy .

Szybko się znudzi, a kłopot z ekspoloatacją pozostanie

[remx]

Wybijam ci ten pomysł z głowy.

Przecież tam będą się odbywały imprezy, ktoś może wpaść.

[tomekwil]

Marzenia bezcenne!!

[sSiwy12]

Marzenia bezcenne!!

 

Dalej, spełniaj Koszty wcale nie tak wielkie

Jak Ci sie "znudzi" - zawsze mozna zasypać ziemia i gotowa rabatka ozdobna.

[retrofood]

Wybijam ci ten pomysł z głowy.

Przecież tam będą się odbywały imprezy, ktoś może wpaść.

 

dzieci masz? a może to pułapka na teściową??? remx dobrze pisze. To wprowadzanie niebezpieczeństwa do obiektu.

wszystkim amatorom udziwnień przypominam, że istnieje coś takiego jak "Warunki techniczne jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie" proponuję dokładnie zapoznać się z lekturą, bo ludzie nawet nie wiedzą, że np. poziome balustrady tarasów sa zabronione.

[arturromarr]

Osobiście myślę, że najważniejsze to to by nasz dom spełniał nasze marzenia a przez to wyrażał formą, funkcjonalnością ale i również gadżetami nas samych.

Dlatego gorąco namawiam do realizacji marzeń.

Trzeba pamiętać, że marzenia kosztują, ale myślę, że w tym wypadku ono nie należy do najdroższych.

Pomysł ciekawy, zwłaszcza, że może służyć jako brodzik dla maluchów (one pokochały by twój dom z miejsca).

Tak jak ktoś pisał jak eksploatacja zacznie doskwierać to zawsze można będzie zmienić przeznaczenie, a spełnione marzenie pozostanie bezcenne.

Musisz to jednak zrobić porządnie tak jak mały basen by nie niszczyć przeciekami domu. Przydało by się jakieś przykrycie (zdejmowane okazjonalnie) bo nie będzie Ci się chciało po jakimś czasie czyścić wody.

Jest jedna groźba budowy takiego akwenu, jak do niego wejdziesz (a zrobisz to na pewno) to zamarzysz o prawdziwym basenie a to już droga zabawka.

 

Ja też mam konkretny pomysł ale droższy

będę miał w salonie gigantyczne (kilka tysięcy) litrów akwarium. Jest na nie zaprojektowane osobne pomieszczenie przylegające do salonu. To marzenia pozwalają wytrwać i przejść przez wszystkie problemy budowania więc życzę powodzenia, wytrwałości i koniecznie foty, wrażenia jak zbudujesz.

 

Pozdrowienia.

[retrofood]

Dlatego gorąco namawiam do realizacji marzeń.

 

Tyle tylko, że nikomu nie życzę płakać później dlatego, że spełnienie naszego marzenia okazało się wybitnie szkodliwe dla nas samych lub innych.

[zielonooka]

tak plytka woda bedzie od razu brudna - trzeba by zainawestowac w jakis "system oczyszczajacy"- a jak jeszcze bedzie podswietlona - to tym bj bedzie to widac

ty masz w glowie wizje pieknej swiecacej tafli wody a ja widze bajorko do ktorego natychmiast powpada piach z tarasu, jakas ziemia z ogrodka , jakies klaczki psiej siersci, opadnietych listkow czy kłaczkow czegos kwitnacego z zielska roznacego obok tarasu.

 

jak nie bedzie sprawnego systemu oczyszczajacego o napowietrzajacego - to dodatkowo zaraz obrosnie ci to glonami .

sorry - to co oczku wodnemu jeszcze udzie na sucho i pewne śmieci w nim plywajace nie razą i nie sa bardzo widoczne - nie zabardzo sprawdzi sie w tym o czym ty myslisz

sorry za brutalizm ale... wymyslilas sobie cos a'la sesja zdjeciowa do katalogu pt "przepiekny dom" co nijak sie ma do normalnego uzytkowania

 

ps. na pocieche napisze ze nie tylko ty masz dziwne wizje - mialam Klientkę ktora w mieszkaniu (7 pietro w kamienicy) chciala na srodku salonu wyrąbać parkiet i strop na parenascie cm w głab a o pow 3 x 3 m - wrzucic tam pare worów z ziemią i zasadzić tu cytat "rózne kwiatki, krzaczki no i może 1 małe drzewko"

[sharoon]

Dziękuję, pomysł już niemal wybity z głowy (tli się jeszcze jakiś nędzny płomyczek marzenia, ale zaczynam sobie zdawać sprawę z utrapienia, jakie może przynieść realizacja mojego pomysłu). Serdeczne dzięki za gromy na mą głowę. Pewnie byłyby większe, gdybym dodała, że całą działkę mam porośniętą lasem sosnowym .

 

arturromarr

Zazdroszczę Ci tego akwarium, a podwójnie zazdroszczę, jeśli będzie morskie.

 

 

Jeszcze raz serdeczne dzięki, Zabójcy Marzeń

[sharoon]

zielonooka

 

Ta twoja Klientka to chyba moje alter ego - marzyło mi się coś takiego w domu - jota w jotę

[bobiczek]

ja nawet zrezygnowałem na razie z oczka wodnego, bo mój maluch mógłby tam wpaść i tragedia.

Teraz troszke podrósł za to wnuk zaczyna biegać, tak że oczka chyba dalej nie będzie, kurcze

[Tomek_W]

wszystkim amatorom udziwnień przypominam, że istnieje coś takiego jak "Warunki techniczne jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie" proponuję dokładnie zapoznać się z lekturą, bo ludzie nawet nie wiedzą, że np. poziome balustrady tarasów sa zabronione.

Poważnie? Tzn mają mieć jakiś spad rzędu kilku procent?

A jakie jest ratio legis takiego rozwiązania? Poważnie jestem ciekawy.

Pozdrawiam

Tomek

[Barbossa]

przede wszystkim gdzie ten taras?

i czy stać Cię na zrobienie, jak i na utrzymanie?

 

strona techniczna jest tu akurat na drugim planie

[MOLLAN]

Jak ci się widzi taki basenik to buduj i się na nikogo nie oglądaj. Jak będzie płytki to dzieciakom się nic nie stanie. Poza tym, że od czasu do czasu będziesz je przebierał (o ile posiadasz takowe). Poza tym ktoś pisał że na imprezach można wpaść do środka - to uważam akurat za plus.

[zielonooka]

zielonooka

 

Ta twoja Klientka to chyba moje alter ego - marzyło mi się coś takiego w domu - jota w jotę

 

no wiesz - sama w sobie wizja - bardzo ładna

i nawet teoretycznie do zrobienia

ale jakim nakladem kosztow a potem jakim nakladem nerwów (i równiez kosztów) zeby toto funkcjonowalo - nawet wole nie myslec

[PeZet]

Może ktoś wpaść, może coś wyskoczyć, niekoniecznie w tej kolejności.

[Tomek_W]

Może ktoś wpaść, może coś wyskoczyć, niekoniecznie w tej kolejności.

Na przykład "opcy"

[Barbossa]

a na sztorm przydałby się jakiś falochron

cały plus, że wody terytorialne to będą

[sharoon]

przede wszystkim gdzie ten taras?

i czy stać Cię na zrobienie, jak i na utrzymanie?

 

strona techniczna jest tu akurat na drugim planie

 

Gdzie taras? Przy południowej ścianie domu.

Czy stać mnie na zrobienie? Dziś na pewno nie, ale za kilka lat pewnie tak (mam nadzieję ). Już dziś musiałabym jednak podjąć decyzję o zaprojektowaniu , a potem wykonaniu dojścia wody, prądu, etc (jesienią, a ostatecznie wiosną chcemy zacząć budowę).

Czy stać mnie na utrzymanie? Nie mam pojęcia. Koszt utrzymania pełnowymiarowego basenu szacuję na ok. 1500 - 2000 miesięcznie - za dużo, zresztą mam sosny na działce, więc odpada.

Tak sobie jednak kombinowałam, że woda nie musiałaby być podgrzewana, jedynie filtrowana, no i basenik byłby malutki i płyciutki. Tylko do oglądania, bo kocham patrzeć na wodę

To może śmiesznie sie czyta, ale każdy przecież ma jakieś swoje małe marzenia...