adamrw 14.04.2008 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2008 Witam,czy ktoś może wie, czy przepisy zmuszają zakład energetyczny do wykonania przyłącza (c.a. 50 metrów) w jakimś sensownym czasie? W połowie ub. roku złożyłem wszystkie papiery, zapłaciłem połowę kosztów (zgodnie z umową) i czekam, czekam, czekam... A jak zadzwoniłem, to mi dziś powiedziano, że mają czas do stycznia 2009 roku. Szlak mnie trafił, ale może jakoś można im się dobrać do skóry? Monopol dziadowski i klienta mają w... nosie. Te 50 metrów kabla sam bym położył w jeden dzień, a oni potrzebują 540. To woła o pomste do nieba (ale zanim tam sprawa trafi, to może jakaś ziemska instytucja mogłaby się tym zająć? Może UOKiK?). pozdrawiamAdam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
christof333 14.04.2008 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2008 W Żywcu okres oczekiwania do podłączenia do sieci wynosi 6-miesięcy. My zostaliśmy podłączeni po 8-miu tygodniach -byliśmy bardzo zadowoleni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JarasD 18.04.2008 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Zakław Energetyczny ma tyle czasu ile jest wpisane w umowie przyłączeniowej, dodam tylko, że wynika to z Prawa Energetycznego. A tak na marginesie, czy ktoś z Was zastanawiał się ile taki zakład w ciągu roku ma wniosków o przyłączenie do sieci, ile kasy musi wyłożyć na wybudowanie tych wszystkich przyłączy. I proszę mi nie pisać, że wpłaciliście opłate przyłączeniową, bo w 90% ta opłata nie przekracza 30 % kosztów budowy przyłącza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 18.04.2008 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Zakław Energetyczny ma tyle czasu ile jest wpisane w umowie przyłączeniowej, dodam tylko, że wynika to z Prawa Energetycznego. A tak na marginesie, czy ktoś z Was zastanawiał się ile taki zakład w ciągu roku ma wniosków o przyłączenie do sieci, ile kasy musi wyłożyć na wybudowanie tych wszystkich przyłączy. I proszę mi nie pisać, że wpłaciliście opłate przyłączeniową, bo w 90% ta opłata nie przekracza 30 % kosztów budowy przyłącza. Co do kasy, to ma się ona zwrócić w zadanym okresie eksploatacji, a nie od razu. Tak samo jak kupujesz telefon za 1zł to potem operator sobie to uwzględnia w abonamencie. Czyżbyś nie wiedział? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JarasD 19.04.2008 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Oczywiście, ż kasa ma się zwrócić w jakimś okresie czasu, ale na inwestycję trzeba wyłożyć z budżetu firmy. Budżet na przyłączenie odbiorcy do sieci jestteż określony na pewnym poziemie i z gumy nie jest. Jeśli chodzi o przyłączeniówkę do budownictwa mieszkaniowego lub firm to wszystko ok, inwestycja zwróci się w określonym czasie. Ale jak się popatrzy np. na kompleks działek rekreacyjnych, to tam zwrot inwestycji jest nierealny w całym czasookresie eksploatacji. Mogę powiedzieć, że w moim Rejonowym Zakładzie Energetycznym ( raczej niewielkim) w ciągu roku obsługujemy ok 200 tematów z tzw. przyłączeniówki. Na termin realizacji przyłącza składa się wiele czynników.1. Zawarcie umowy przyłączeniowej i wpłata pierwszej raty opłaty.2. Po wpłacie temat jest przekazywany do opracowania projektu zgodnie z Prawm Budowlanym (czas wykonania projektu ok 3 msc. czyba że się pojawią problemy z uzyskaniem zgód na lokalizację urządzeń).3. Zgłoszenie zamiaru rozpoczęcia robót lub uzyskanie Pozwolenia na Budowę jeśli w grę chodzi budowa linii np. dla kompleksu działek.4. Wykonawstwo (tryb wewnętrzny jeśli wyonuje ZE, lub zewnętrzny - przetarg na wykonawstwo). Jesli tryb zewnętrzny to procedura zamówień publicznych, która troszkę trwa.5. Po wykonaniu robót odbiór techniczny.Jak widzicie roboty czasami na 6 godzin dla 2 lub 3 ludków a procedury trwają miesiącami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamrw 22.04.2008 18:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 Zakław Energetyczny ma tyle czasu ile jest wpisane w umowie przyłączeniowej Super... Umowa mówi, że ma 5 miesięcy od... uzyskania pozwolenia/zgłoszenia prac. Nie mówi niestety ile Zakład Energetyczny może zwlekać ze zgłoszeniem, co jest niestety skwapliwie wykorzystywane. Oczywiście o negocjacji treści umowy z monopolistą można zapomnieć. Co więcej - z rozmowy telefonicznej z człowiekiem z Urzędu Regulacji Energetyki wiem, że ZE nagminnie przeciągają terminy realizacji i nie dotrzymują przez siebie ustalonych terminów (może to taka lokalna oleśnicko-wrocławska specjalność?). A co do liczby zgłoszeń/problemów technicznych - mówimy o położeniu 50 lub 100 metrów kabla (zależy z której strony by ciągnąć), po linii prostej, na działce zupełnie niezabudowanej (żeby nie było, że trzeba się przewiercać np. pod drogą). Robota prosta (a co za tym idzie tania) jak nomen omen drut. Sam bym to zrobił (jestem z wykształcenia elektrykiem), gdyby mi tylko pozwolili... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miciu 25.04.2008 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2008 My mamy 70m do działki. Całą kwotę zapłaciliśmy w grudniu 2007. Po ostatniej rozmowie z energetyką dowiedzieliśmy się, że powinniśmy mieć prąd podłączony w tym miesiącu, ale mają takie opóźnienia że nic się nieda zrobić i podłączą nas w lipcu Jestem wściekła bo trzeba było kupić agregat prądotwórczy żeby wreszcie zacząć budowę. A to jednak dodatkowy wydatek kasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamrw 25.04.2008 20:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2008 Ja zapłaciłem połowę (według umowy) w lipcu 2007. Sądziłem, że do wiosny się spokojnie wyrobią. Ale kiedy nie było widać śladów roboty to zadzwoniłem i się dowiedziałem, że mają mnie w planie na styczeń 2009. Monopoliści dziadowscy... I na tym skończę, bo dalsza część wypowiedzi to byłoby piiii, piiii, piii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miciu 25.04.2008 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2008 Zapomniałam dodać, żę jak agregat śliczny i nowiutki czekał na rozpoczęcie prac, przyjechali z energetyki i wytyczyli trasę, którędy będą kopać . No i prawdopodobnie prąd będzie szybciej . A agregat jest - kasa nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mysweetbabys 30.01.2009 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 Czy ktoś może mi wytlumaczyc pewną rzecz bo niezabradzo się orientuję, budujemy domek,jestesmy na etapie instalacji wewnętrznych,niedlugo zrobimy elektryke. JKa to jest z przyłączemdo domu czy my ponosimy koszt doprowadzenia prądu do domu czy ZE, i czy trzeba wykonywać jakiś projekt przyłącza?bo ja się juz pogubiłam w tym wszystkim,pozwolenie na budowe dostalismy warunki przylaczamielismy ale niewiem co dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miciu 31.01.2009 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2009 Muszę powiedzieć, że skrzynkę zamontowali w czerwcu a prąd popłynął w sierpniu Za podłączenie do domu to niestety MY ponosimy wszystkie koszty i musi być chyba zrobiony odbiór tego przyłącza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mysweetbabys 04.03.2009 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 W lipcu zapłaciliśmy pierwsza ratęza podłączenie, na działce mamy prąd budowlany ale prąd docelowy niebędzie powiązany z tym co teraz jest,, bylismy w enei i powiedzieli nam ze oni maja czas 9 miesiecy od wplaty i ze podlacza nam dopiero w kwietniu. moze i by bylo dobrze ale czy rzeczywisciejest tak zeby odpierac prad po normalnych taryfach trzeba miec odbior budynku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naLeśnik 04.03.2009 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 Umowę przyłączeniową podpisałem dokładnie rok temu. W umowie jest zapis że ZE ma czas 9 m-c na przygotowanie dokumentacji i kolejnych 6 m-c na wykonanie przyłącza. Do dnia dzisiejszego nie ma jeszcze zakończonej sprawy z dokumentacją!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barto307cc 04.03.2009 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 My umowę podpisaliśmy w lutym tego roku i w warunkach jest napisane,że do 15/12/2009 mają termin na podłączenie.Mam nadzieję,że tak będzie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miciu 04.03.2009 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 naleśnik Gdybyś prywatnie zamówił projekt u osoby, która swiadczy tego rodzaju usługi ( najlepiej aby pracowała w danym ZE ) byłoby dużo szybciej. Po upływie ok. 6 m-cy montują Ci skrzynkę na działce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naLeśnik 04.03.2009 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 naleśnik Gdybyś prywatnie zamówił projekt u osoby, która swiadczy tego rodzaju usługi ( najlepiej aby pracowała w danym ZE ) byłoby dużo szybciej. Po upływie ok. 6 m-cy montują Ci skrzynkę na działce ile by mnie kosztowała taka "przyjemność"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miciu 05.03.2009 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 Za projekt przyłącza energetycznego rok temu płaciliśmy 700zł, i był gotowy za półtora tygodnia. Wszystko było zrobione perfekcyjnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda.K.Ch. 09.03.2009 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2009 naleśnik Gdybyś prywatnie zamówił projekt u osoby, która swiadczy tego rodzaju usługi ( najlepiej aby pracowała w danym ZE ) byłoby dużo szybciej. Po upływie ok. 6 m-cy montują Ci skrzynkę na działce Ja dziś byłam w ZE złożyć wniosek o przepisanie warunków na mnie i powiedziano mi, że po podpisaniu umowy, mają rok na podłączenie, a jeśli sama załatwię prace projektowe, to 3 miesiące - w takim razie mam rozumieć, że jeśli dopłacę i sama zapłacę za projekt, to zrobią szybko, a jak nie, to mogę czekać...Co za paranoja... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miciu 10.03.2009 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2009 No tak. Niestety, jeśli nam się śpieszy ( a prawie każdemu inwestorowi się śpieszy ) to wykładamy dodatkową kasę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naLeśnik 10.03.2009 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2009 naleśnik Gdybyś prywatnie zamówił projekt u osoby, która swiadczy tego rodzaju usługi ( najlepiej aby pracowała w danym ZE ) byłoby dużo szybciej. Po upływie ok. 6 m-cy montują Ci skrzynkę na działce Ja dziś byłam w ZE złożyć wniosek o przepisanie warunków na mnie i powiedziano mi, że po podpisaniu umowy, mają rok na podłączenie, a jeśli sama załatwię prace projektowe, to 3 miesiące - w takim razie mam rozumieć, że jeśli dopłacę i sama zapłacę za projekt, to zrobią szybko, a jak nie, to mogę czekać...Co za paranoja... Napisze jak to jest u nas. Kolega wybudował się na sąsiedniej ulicy. Te same warunki, ten sam ZE. Sam robił projekt, od momentu podpisania umowy do wykonania przyłącza zajęło raptem ....12 m-cy....więc ja dziękuje za takie przyspieszenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.