Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Też trzymam kciuki!!! Problem znam, bo moja większa połówka również w nocy udaje traktor :lol:

Dobrze, że mam mocny sen :wink:

 

I robisz za przyczepę??? :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/100089-chrapi%C4%99-i-zabijam-chrapaniem/page/3/#findComment-2488581
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 91
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 5 weeks później...

no i ja juz po.Wczoraj wróciłem ze Stalowej Woli.

Na razie jestem obolały jak jabłko co spadło z drzewa.

Goi się wszystko.

Nie jest to tak light jak myślałem, ale mam nadzieje że efekt bedzie wart.

Opiszę resztę później :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/100089-chrapi%C4%99-i-zabijam-chrapaniem/page/3/#findComment-2540785
Udostępnij na innych stronach

Własnie wróciłam ze Stalowej Woli. Tam właśnie przyjmuje dr Dubielis. 2.06.2008 kładę się na oddział. Zobaczymy jaki będzie efekt. Oczywiście troszkę się boję, ale trudno, czegóż nie robi sie dla kochanej osoby, a zarazem pewno i dla siebie. O sposobie leczenia i pobycie w szpitalu napiszę jak z niego wrócę. Pozdrawiam

 

daj znać jak u Ciebie, bo ja na razie do dupy jestem.

W gardle jak przy ropnej anginie, a z nosa ciągle leci jakieś krwawe osocze.

Skalpela nie ma, ale tak całkiem "pstryk" i juz czary to tez nie.

Pełna narkoza, zaintubowany, echhhhh....

Poczekamy aż sie wygoi no i efekt mnie interesuje.

Podobno dopiero po 6 tyg ma byc konkretnie.

Zobaczymy.

Ale za to wyspałem sie za wszystkie lata. No i pooglądałem obrady sejmu, bo z rana w telewizorze na monety najciekawsze były...-:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/100089-chrapi%C4%99-i-zabijam-chrapaniem/page/3/#findComment-2542930
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 3 weeks później...

Działa???

to opowiedz, co ci robili. Interesuję się, bo mąż też chrapie, ale co ważniejsze ciągle niewyspany i zduźdany chodzi. Ale jak to takie bolesne, to nie wiem, czy da się wypchnąć? Co ci robili, dokładnie!!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/100089-chrapi%C4%99-i-zabijam-chrapaniem/page/3/#findComment-2611385
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 2 weeks później...
Od kiedy mamy rozkosznego labradora, który śpi w sypialni obok naszego łóżka, chrapanie mojego M jest tylko cichym mruczeniem... :lol: I już mi nie przeszkadza, bo o ile męża mogłam trącić łokciem, to psiaka mi szkoda, więc się po prostu przyzwyczaiłam... :lol:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/100089-chrapi%C4%99-i-zabijam-chrapaniem/page/3/#findComment-2698251
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
bardzo bym chciał sprawdzić po czasie efekty tych, którzy się zdecydowali.

Skutecznie u Was było czy nie?

 

Ja 25 listopada przeszedłem zabieg wykonany metodą Celon. Pełny efekt podobno po 6- tygodniach. Jest dużo lepiej -tak twierdzi żona. Mnie chrapanie i wcześniej nie przeszkadzało.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/100089-chrapi%C4%99-i-zabijam-chrapaniem/page/3/#findComment-2878904
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

mój też chrapie :-? od 4 lat śpę z zatyczkami w uszach :roll: najpierw myślałam z buntem "czy ja już do końca zycia jestem skazana na zatyczki" a teraz mi z nimi ... dobrze :D

 

Ale wołałabym jak by nie chrapał :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/100089-chrapi%C4%99-i-zabijam-chrapaniem/page/3/#findComment-3014863
Udostępnij na innych stronach

Mój mąż po schudnięciu przestał chrapać...

a mój schudł i nadal ora że hej :roll:

moze gdyby hektolitry piwska nie wlewał w siebie byłoby lepiej 8) a to gdyby tak jest od 10 lat :roll: i zero poprawy :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/100089-chrapi%C4%99-i-zabijam-chrapaniem/page/3/#findComment-3026095
Udostępnij na innych stronach

Mąż trzeci dzień po zabiegu. Pomimo, że całkowite efekty będą za 5 tygodni.....to już są efekty. Pozytywne oczywiście. Z racji opatrunku pod nosem (robili mu też przegrodę nosową) oddycha w nocy przez usta, ale dźwięk wydobywający się z jego paszczy to NIE CHRAP! Jak gardło się zagoi to chyba będę musiała w nocy sprawdzać czy oddycha, bo już słychać nie będzie :)

Wrażenia ogólne pacjenta: jak najbardziej pozytywne. Poleca taki zabieg.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/100089-chrapi%C4%99-i-zabijam-chrapaniem/page/3/#findComment-3034487
Udostępnij na innych stronach

Mój mąż chrapie koszmarnie, ma bezdechy. Masakra jakaś.

Za tydzień ma zabieg metodą Celon. Powiedział lekarzowi, że jeśli po 5 tygodniach będzie chrapał to przyjedzie z reklamacją.

 

A co to za metoda, bo mój mąż też chrapie-spać nie mogę, jak dziecko w końcu uśnie to on zaczyna-jakiś koszmar :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/100089-chrapi%C4%99-i-zabijam-chrapaniem/page/3/#findComment-3041883
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...