podrzucanie śmieci na działke

[sylllwia]

Otóż mam działke w miejscowości w której nie mieszkam i nieczęsto ją odwiedzam. Ostatnio podczas przyjazdu na działke stwierdziłam, iż ktoś wyrzucił dwie wywrotki gruzu ze śmieciami na środek mojej działki.

Sąsiedzi nic nie wiedzą kto mógł to zrobić - tak przynajmniej twierdzą.

Co zrobić w tej sytuacji? Czy może policja lub straż miejska zajmuje sie tego typu sprawami, tzn szuka sprawcy, czy pozostanie mi samej posprzątać te czyje śmieci na własny koszt.

[pluszku]

pozostaje posprzatac na własny koszt i najlepiej ogrodzic

jesli dzialka jest duza to przynajmniej ogrodzic od strony ulicy i troche po bokach

[sSiwy12]

Można również "pobawić sie" w detektywa, "przerzucić" śmiecie co pozwoli być może na ustalenie właściciela

[Flexus]

W podobnej sytuacji są lasy, plaże, rzeki, jeziora i oceany. Im też jacyś wandale podrzucają śmieci nie pytając o zgodę.

[sylllwia]

No właśnie tacy są ludzie, ważne żeby u nich na podwórku był porządek a śmieci podrzucić komuś innemu i po sprawie. Jak nikt ich nie przyłapie na gorącym uczynku to są bezkarni.

[Flexus]

Kary nic nie pomogą. Dopóki nie zrozumieją, że ich podwórkiem jest cała Ziemia, dopóty będą się mnożyć i śmiecić bez opamiętania.

[pluszku]

No właśnie tacy są ludzie, ważne żeby u nich na podwórku był porządek a śmieci podrzucić komuś innemu i po sprawie. Jak nikt ich nie przyłapie na gorącym uczynku to są bezkarni.

sylllwia jeszcze sporo sie nauczysz o ludziach, ktorzy:

-maja rozszczelnione szamba i wylewaja do gruntu nieczystosci

-zima spalaja w piechac wszystko co da sie spalic a nawet wiecej - byle cieplo bylo

-caly rok podrzucaj swoje smieci do koszy na osiedlach - wszak za to płaci jakas anonimowa spóldzielnia

-na spacerki chodza z pieskami ktoe obsrywaja trawniki

-ze juz nie wspomne o nie placeniu abonamnetu radiowo-telewizyjnego

-czy jechaniu autobusem na gape

 

Kazdy jakos sie usprawiedliwia i ciezko znalesc kogos kto nie robił chcoc jednej z powyzej opisanych rzeczy.

Zawsze łatwiej jest wymagac przestrzegania prawa od kogos innego niz samemu tak postepowac. Kto nigdy nie popelnił wyzej opisanych czynow niech sie wpisze.