mata pod parkiet - po co to?

[monieq]

parkieciarz, ktory odwiedzil moj domek celem sprawdzenia stanu wylewki przed polozeniem parkietu zasugerowal nam polozenie maty na tej czesci podlogi, na ktorej planujemy deski

 

czy ktos sie spotkal z takimi praktykami i czy polozenie takiej maty gwarantuje lepsza stabilnosc - przyznam, ze jest dosc droga

 

co Wy na to?

[malgos2]

parkieciarz, ktory odwiedzil moj domek celem sprawdzenia stanu wylewki przed polozeniem parkietu zasugerowal nam polozenie maty na tej czesci podlogi, na ktorej planujemy deski

 

czy ktos sie spotkal z takimi praktykami i czy polozenie takiej maty gwarantuje lepsza stabilnosc - przyznam, ze jest dosc droga

 

co Wy na to?

 

Ale chodzi Ci o maty pod deske barlinecka, lub jej podobna?

[monieq]

chodzi mi o matę pod deskę litą dębowa 22 mm

położenie takiej maty zasugerował nam parkieciarz twierdząc, że wylewka nie jest taka cudowna i co by te deski stabilnie leżały to mata by się przydała

 

no i właśnie chciałam zapytać czy rzeczywiście to jest zgodne ze sztuką parkieciarską? metr kw. takiej maty to ok 19 zl netto + położenie - spory wydatek

[malgos2]

chodzi mi o matę pod deskę litą dębowa 22 mm

położenie takiej maty zasugerował nam parkieciarz twierdząc, że wylewka nie jest taka cudowna i co by te deski stabilnie leżały to mata by się przydała

 

no i właśnie chciałam zapytać czy rzeczywiście to jest zgodne ze sztuką parkieciarską? metr kw. takiej maty to ok 19 zl netto + położenie - spory wydatek

 

Hmmmmm.... Nie wiem, jak to jest z deskami litymi, ale moja wylewka byla nierowna i sie ruszala, wiec ja najpierw zesrutowali, a potem polozyli pianke, ktora byla tania jak barszcz. Rolka kosztowala 50 zlotych (30 mb). Na to dali maty jak pod deske barlinecka - ale to jest akurat standard. Ja mysle, ze on powinien zesrutowac to, co nierowne albo zalac wylewka samopoziomujaca.

[Grzegorz Saczek]

Wylewka się ruszała???

[ponury63]

położenie takiej maty zasugerował nam parkieciarz twierdząc, że wylewka nie jest taka cudowna i co by te deski stabilnie leżały to mata by się przydała

 

no i właśnie chciałam zapytać czy rzeczywiście to jest zgodne ze sztuką parkieciarską? metr kw. takiej maty to ok 19 zl netto + położenie - spory wydatek

nie wiem, czy jest zgodne ze sztuką

ale jesli tak, to ja bym poświęcił te pieniądze

do dziś i pewnie jeszcze długo będę u siebie klął taką samą oszczędność, przez którą minimalne nierówności podłoża odbijają się - też niewielkimi, ale jednak - pustkami pod deskami i "rozłażeniem się" desek na stykach

co prawda mam panele, ale technika podobna, to też przecież dechy

i żałuję bardzo położenia samej pianki

[malgos2]

Wylewka się ruszała???

 

No niestety, pekla i wzdluz tego pekniecia sie ruszala. Ale deski zachowuja sie OK.

[jarekkur]

chodzi mi o matę pod deskę litą dębowa 22 mm

położenie takiej maty zasugerował nam parkieciarz twierdząc, że wylewka nie jest taka cudowna i co by te deski stabilnie leżały to mata by się przydała

 

no i właśnie chciałam zapytać czy rzeczywiście to jest zgodne ze sztuką parkieciarską? metr kw. takiej maty to ok 19 zl netto + położenie - spory wydatek

 

Uważaj to ważne!

Deska ma być klejona do maty a mata do podłoża. Tak jest, stosuje się takie maty, które mają pewną elastyczność i pracują ( w niewielkim zakresie) razem z deską. Drewno jak pewnie wiesz jest wiecznie żywe szczególnie przy niekorzystnym klimacie w otoczeniu. Maty te stosuje się na podłoża mało stabilne.

Podłoża mało stabilne to jeszcze nie niestabilne. Być może i tej maty nie powinno się kleić do złego (źle wykonanego) podłoża.

Możliwe, że trzeba usunąć podkład i wylać na nowo czego nikomu nie życzę. jest to skrajna sytuacja. Można zastosować odpowiedni grunt i odpowiedni klej. Na razie wiem, że przyszedł parkieciarz i powiedział....

Zapytaj go jaki chce użyć klej i ile na metr kwadratowy zużyje kleju.

Według mnie do desek 22mm grubych i szerokich powyżej 8cm i długich powyżej 100cm do 2 kg/m2 kleju poliuretanowego jednoskładnikowego (jeżeli podłoże jest trochę słabsze) dla desek klejonych bezpośrednio na przygotowane podłoże. Deski w trakcie klejenia muszą być mocno obciążone aby dobrze przylegały do podłoża.

A teraz uważaj!

Poproś parkieciarza o sprawdzenie podłoża zgodnie z protokołem pomiaru stanu podkładów cementowych czy anhydrytowych. Taki protokół mogę przesłać na Twój adres E-mail'owy. On to musi zrobić i to przy tobie włącznie z objaśnieniem każdego testu i podania jego wartości. Ty to podpisujesz.

Każ mu to zrobić, to jego obowiązek! Wstrzymaj się od wszelkich narazie wydatków. Pomogę.

Napisz jak poszło.

____________________________________________

vanitas vanitatum et omnia vanitas

[monieq]

dzieki za odzew

 

nie jest az tak tragicznie

wylewka w miare rowna, tylko troche za malo "betonu w betonie" ponoc

przewidziano grunt poliuretanowy Maximus GP ( 20 l na powierzchnie 117 m2 w tym 57 deska) i klej epoxydowo-poliuretanowy Maximus PU 501A (250 kg) a na deske i parkiet Lios Oil Natural (3op) i Lios Balm Fixative (3op)

[jarekkur]

dzieki za odzew

 

nie jest az tak tragicznie

wylewka w miare rowna, tylko troche za malo "betonu w betonie" ponoc

przewidziano grunt poliuretanowy Maximus GP ( 20 l na powierzchnie 117 m2 w tym 57 deska) i klej epoxydowo-poliuretanowy Maximus PU 501A (250 kg) a na deske i parkiet Lios Oil Natural (3op) i Lios Balm Fixative (3op)

 

 

Czy zrezygnował z maty bo trochę za mało "betonu w betonie"? Jak wyglądała praca badawcza według protokółu? Masz może kopię? Ilość kleju na metr kwadratowy wychodzi 2,13kg/m2. Ilość kleju wskazuje na kładzenie maty!? Jeżeli jest inaczej to trochę dużo nawet jak na deski wielkogabarytowe. Desek jednak jest tylko 57 m2. Co będzie na pozostałej części 60m2. Gruntu też za dużo chyba że będzie kład dwa razy. Możliwe, że podkład jest chłonny. To są wszystko drogie materiały więc warto wiedzieć na co i dlaczego tyle? Po ilości oleju ( 6 L) sądzę, że pozostałe 60m2 to będzie również drewno. Koniecznie protokół badania podkładu! Dla Twojego dobra. To duża i droga inwestycja. Parkieciarz musi tutaj być wyjątkowo staranny szczególnie w fazie oceniania podkładu i otoczenia musi się wykazać znajomością fizyki budowlanej. Reszta to pikuś dla fachowca. Mały błąd i problemy! Początek jest zawsze najtrudniejszy.

Czy dom leży na gruncie rodzimym (kapilarne podciąganie wody)? Czy podkład na którym będzie leżał parkiet jest odpowiednio zaizolowanu przed wilgocią?. Czy dom stoi na wzniesieniu czy jest raczej w dole?. Czy jest podpiwniczony?. Czy ma izolację pionową i poziomą jak zostały wyprowadzone?. Radzę wszystko jeszcze raz sprawdzić. Z dokumentacji można się wszystkiego dowiedzieć. Sprawdić czy były dokonane odbiory tych robót związanych z podkładem, izolacjami p.wilgoci itp.

--- __________________________________________---

vanitas vanitatum et omnia vanitas